toporminator: Oczywiście nie chciałbym aby tak było, ale jestem przekonany że De Gea będzie chciał odejść po sezonie.
Real zdesperowany brakiem sukcesu w tym sezonie i końcem ery Ronaldo będzie łatwym negocjatorem, także żądania United spełnią. Perez nie może sobie pozwolić na kolejną sagę i zwlekanie z transferem do ostatnich dni okienka, co z punktu widzenia United jest idealną sytuacją do "wydojenia" Królewskich.
Mówię to wszystko oczywiście z założeniem, że David będzie naciskał na transfer, co dla mnie jest bardzo prawdopodobne.
Trzeba oddać Davidowi, że był bardzo fair wobec MU. Nie psioczył, nie zażądał transferu, nie uciekał ze zgrupowań jak to już wielokrotnie bywało w przypadku wielu zawodników. Mógł odejść już 2 lata temu, ale zacisnął zęby i grał dalej dla MU, i to na najwyższym poziomie. Jeśli będzie chciał wrócić do ojczyzny to trzeba będzie mu po prostu pozwolić, tak jak kiedyś pozwoliliśmy spełnić marzenia Cristiano.