LTMek: Naprawdę nie potrafię zrozumieć takich tekstów...
Przepraszam, ale czy on grał tu za darmo? Dostawał jakieś ochłapy? Mamy go trzymać tylko dlatego, że nie stwarzał problemów "wychowawczych"?
A może sprzedać do Borussi za 10 mln, tak samo jak za grosze pozbyliśmy się Naniego, RVN czy RVP?
Sam Mou powiedział, że obydwa tematy nie miały ze sobą nic wspólnego, ale jak widzę niektórzy uparli się, by wierzyć Raioli i twierdzą, że tylko transfer wiązany wchodził w grę...
Dla nas to lepiej, bo pozbywamy się gościa totalnie poza formą i dostajemy w zamian gracza o ponad dwukrotnie wyższej wartości rynkowej - czego chcieć więcej?
Rozumiem, że są fanatycy trzymania kogoś, kto kiedyś odpali, ale taka praktyka w United nie ma największego sensu. Świetnym przykładem jest to choćby Kagawa...
Kosztem jego kariery, bo przeszedł do klubu w którym będzie dostawał regularne szanse, tak? xD
Przecież po jego ostatnim meczu w barwach United tylko potwierdził, że w obecnej dyspozycji adekwatnym miejscem dla niego jest co najwyżej ławka, jak nie trybuny.
Pisanie o "klubie kokosa" też max żałosne... Dlaczego śmiesz twierdzić, że Schweini w ówczesnej formie był lepszy niż gracze z ławki rezerwowych? Jakim cudem przy braku formy mógł wpłynąć lepiej na wynik meczu lepiej od zmieników w optymalnej bądź dobrej dyspozycji?
Goście zarabiają tu krocie, a wy wymagacie jeszcze żeby to pracodawca szedł im na rękę i najlepiej jeszcze dawał im możliwość ingerencji w biznes...