W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Niedzielne spotkanie Lyonu z Paris Saint-Germain zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 2:1. Kluczowego gola w ostatniej minucie rywalizacji strzelił Memphis Depay.
» Memphis Depay rozstrzygnął o losach niedzielnego hitu Ligue 1
Reprezentant Holandii przejął piłkę w okolicach pola karnego, zszedł z nią do środka i fenomenalnym uderzeniem prawą nogą zaskoczył stojącego między słupkami Alphonse‘a Aréolę.
Depay rozpoczął spotkanie na ławce rezerwowych i pojawił się na placu gry w 69. minucie. 23-latek w obecnym sezonie rozegrał 28 meczów. Strzelił w nich 11 goli i zanotował 8 asyst.
Manchester United posiada prawo pierwokupu Depaya, który opuścił Old Trafford w 2017 roku.
mmmissiek: Był u nas i wszyscy wiemy jak to się skończyło. Zawodnik papiery na grę ma, ale niestety umiejętności nie idą w parze z rozsądkiem i poukładaniem w głowie. Chciałbym również przypomnieć, że liga francuska nie jest szczególnie mocna, poza 2-3 zespołami grają tam sami przeciętniacy, pomimo tego statystki Depaya nie wyglądają jakoś szczególnie. MU zasługuje na piłkarzy zdecydowanie lepszych!
marjo: jaką miał szanse ? u lvg grał bardzo mało, a mou od razu go sprzedał... Liniesta jak grał dno to i tak grał prawie cały czas... to samo mogło by i być z Memphisem bo to było tylko kwestią czasu aż zacznie grać na miarę swoich możliwości
UnitedWeStand: Umiejętności nie były problemem, a psychika. Depay nie był zawodnikiem na miarę United i raczej pod tym kątem jak już jest obserwowany, a nie czy zdobędzie tam 30goli w 30meczach, bo znowu tutaj przyjdzie i po meczach oraz treningach będzie siedział w kącie swojego mieszkania cicho pochlipując jacy to wszyscy wokół są źli..
W Lyonie i Ligue 1 ma podobny poziom co w Holandii, więc sobie może tam pykać.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.