W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Luke Shaw przyznał, że dzięki wsparciu José Mourinho łatwiej było mu wrócić do gry w barwach Manchesteru United. Angielski obrońca w poprzednim sezonie zmagał się z licznymi problemami zdrowotnymi.
» Luke Shaw po raz pierwszy od sezonu 2015/2016 rozegrał pięć spotkań z rzędu w barwach Manchesteru United
22-latek znalazł się jednak w podstawowym składzie w pięciu ostatnich spotkaniach Czerwonych Diabłów.
- Menadżer był dla mnie naprawdę dobry i dodał mi pewności siebie. Po prostu poradził, żebym wychodził na boisko i cieszył się grą. Dokładnie to robię. Jestem skoncentrowany na naprawdę ciężkiej pracy dla menadżera i zespołu. Chcę pomagać swoim kolegom na boisku. Mam nadzieję, że przede mną są kolejne spotkania - przyznał Shaw.
- Czuję się dobrze. Miło jest wrócić na boisko. Z mojego punktu widzenia ostatnie tygodnie były pomyślne. Liczę, że będę grał jeszcze więcej i pomogę zespołowi w uzyskiwaniu dobrych rezultatów. Taka ciężka kontuzja zawsze zostawia ślad, jednak to już przeszłość.
- Wszystko jest jednak w porządku, noga spisuje się fantastycznie. Prawdopodobnie nigdy nie byłem w tak dobrej formie fizycznej. Cieszę się grą i chcę cały czas pomagać drużynie - podsumował Anglik.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (17)
Dejfmi: Eeee tam Luke kłamie bo przecież murinio go nie lubi i chce go zniszczyć. Tutaj wszyscy dobrze wiedzą że tak było. Murinio to kawał chama i stawia autobus
Gargouille: Me89 "Na szczęście nasz siwusek zaczyna wyciągać prawidłowe wnioski".
Na szczęście pozbył się Lingarda,
Na szczęście pozbył się Fellainiego,
-ll- Jonesa,
-ll- Blinda
Etc.
Raz ten "siwusek" jakby rzeczywiście posłuchał szacowne gremium i wystawił na skrzydłach Martiala i Rashforda z Lukaku na szpicy. Ktoś to jeszcze wspomina? Kibicujcie tak dalej...
kanaryjski: Najważniejsze że forma wraca! niech głowa nie boli...:) bo Jose wie kto w danym momencie jest w najlepszej formie na dany mecz, będzie grał ten co najlepiej będzie sie spisywał na treningach,i będzie pasował do formacji na dany mecz, czyli najlepsza opcja dla niegoi. To on jest od tego. stare powiedzenie - "nazwiska nie grają"
dlabigt23:Komentarz zedytowany przez usera dnia 16.01.2018 21:25
wydaje mi sie ze Sanchez nie bedzie gral na PP bo chyba malo co tam grywal na tej stronie. Ale faktycznie Younga moznaby bylo przesunac na prawe skrzydlo z tym ze przydalby sie ktos na LO na rotacje z Shawem bo z Blindem ciezko to bedzie wygladac
DailySmoker: Juz kiedys wspominalem o tym w jakims poscie ze chcialbym younga zobaczyc na skrzydle z prawej i na moje by swietnie pasowal tam a shaw by wtedy mogl pewnie stanac na obronie ale mysle ze taka rywalizacha tez moze dodawac mu skrzydel i gra przez to na maksa mozliwosci
Daro1336: Sanchez może grać ta naprawdę wszędzie, na PP też grał sporo. A Young może grać i jako PP i LO za Shawa.
Jeśli Sanchez przyjdzie, to Nasz skład będzie można ustalać na różne sposoby i to chyba największa zaleta.
Mimo wszystko sięgnąłbym też po Mourę i byłoby super :)
pawbuk6: Zapomniałem już, na całe szczęście, że w składzie mamy takich ludzi jak Blind czy Darmian. To już niech lepiej się ogrywa młodzież - Borthwick-Jackson czy Tuanzebe. Blinda i Darmiana sprzedać, skoro mamy Valencię, Younga i Shawa, a w przyszlym sezonie wróci pewnie jeszcze Fosu-Mensah. W tej chwili obrona wygląda naprawdę solidnie. Przy kontuzji Bailly'ego wciąż jest na zmianę dwóch w miarę solidnych obrońców - Rojo i Lindelof.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
