Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Mychitarian coraz bliżej transferu powrotnego do BVB?

» 20 grudnia 2017, 09:57 - Autor: matheo - źródło: The Independent
Manchester United jest gotowy, aby odesłać Henricha Mychitariana do Borussii Dortmund – czytamy w The Independent.
Mychitarian coraz bliżej transferu powrotnego do BVB?
» Henrich Mychitarian może opuścić Manchester United
Czerwone Diabły są otwarte na transfer ormiańskiego pomocnika. Faworytem do pozyskania Mychitariana ma być jego były klub, Borussia Dortmund.

28-latek po błyskotliwym początku sezonu 2017/2018 znów popadł w niełaskę Jose Mourinho. Mychitarian nie pojawia się ostatnio w kadrze meczowej Manchesteru United.

Portugalski menadżer Czerwonych Diabłów na niedawnej konferencji prasowej mówił, że United będą skłonni sprzedać swoich zawodników za właściwą cenę.

Jeśli Mychitarian zdecydowałby się na transfer powrotny do Borussii Dortmund, to poszedłby śladami Shinjiego Kagawy, który po średnio udanej przygodzie na Old Trafford wrócił do niemieckiej ekipy.


TAGI


« Poprzedni news
The Sun: Mourinho chce powalczyć o Hazarda
Następny news »
Rojo: Musimy narzucić Bristol City nasz styl gry

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (36)


Klimaa: Nieudana jest przygoda Ormianina w Anglii. Chłop miał w Borussi sezon życia który zagwarantował mu transfer do wielkiego klubu. Jednak nie sprostał wyzwaniu - trzeba to sobie jasno i szczerze powiedzieć. Powrót na stare śmieci jest dobrym pomysłem. Jestem tylko ciekaw jak dużo stracimy na całym transferze.
» 21 grudnia 2017, 22:25 #22
mrm86: Oddać go do BVB i brać Pulisica
» 20 grudnia 2017, 14:13 #21
Gallacher: A potem Pulisica oddamy i weźmiemy następnego i tak w koło.
» 20 grudnia 2017, 18:25 #20
EricKing: Do 3 razy sztuka. Jak nie wypalić to można sobie darować interesy z bvb ;)
» 20 grudnia 2017, 19:49 #19
EmilCioran: Widzę że tutaj dalej co niektórzy mają Mikiego za świetnego piłkarza, który nie sprawdził się w United, PL. Nie wiem na podstawie czego tak twierdzicie. Na jego liczby patrzycie z ostatniego sezonu w Borussi? Szkoda że chyba mało kto go oglądał we wszystkich 3 sezonach w Bundeslidze. W 2 pierwszych grał to co u nas gra. Ormianin to sezonowiec, jakich było wielu. Ostatni sezon w Niemczech miał fantastyczny i to mu trzeba oddać ale jeden taki sezon nie czyni z niego piłkarza światowej klasy. To średniak, który zagrał już swój sezon życia i już go zapewne nie powtórzy.
» 20 grudnia 2017, 13:47 #18
pawelisto2: Miki przychodząc do nas miał być kimś w rodzaju Sancheza/Hazarda, zawodnikiem, który pociągnie piłkę kawał boiska, żeby pod polem karnym zrobić coś wielkiego.
Mourinho zawsze lubił jak indywidualności przesadzają o losach meczu, tym bardziej przy defensywnej taktyce, gdzie atak wyprowadzamy 3-4 zawodnikami.
Miki nigdy taki nie był, jego gra z BVB to kreatywne piłki rzucane do skrzydła, czy do napastników na wolne pole.
Tutaj jedynym takim zawodnikiem, który lubi dostać piłkę na wolne pole jest Rashford. Martial woli dostać piłkę do nogi niż zasuwać za plecy obrońców - szczerze nie sprawdzałem statystyk pod tym kątem, wnioskuje tak ze względu na to co Mourinho kiedyś powiedział(piłka przy nodze) i to co staram się obserwować(ucieczki na wolne polne).
» 20 grudnia 2017, 13:04 #17
maticr7: No pewnie.3 liga świata jest słaba.Pewnie dla ciebie istnieje tylko angielska i jeszcze ewentualnie hiszpańska.
» 20 grudnia 2017, 13:21 #16
jassaj: Problem jest taki, że tam każdy klub poza Bayernem ma jakieś "ale" Lipsk jest silny, ale niedoświadczony, Schalke jest teraz silne, ale to dopiero zalążki, Dortmund jest silny ale ciągle kontuzjowany, inne drużyny są silne, ale nie są już tak mocne jak w.w. Najlepiej siłę Niemców podkreśla obecna LM, 1 klub wywalony w eliminacjach, drugi przegrał grupę z Porto i Besiktasem, czyli "potęgami" światowego futbolu, 3 się błaźnił z Cypryjczykami. Siła jak nie wiem, może mają ciekawą ligę jak pominiesz Bayern, ale bez Bayernu to ligi niemieckiej na arenie międzynarodowej dzisiaj nie ma. Jest na poziomie LE, ale dla Niemców cieszyć się LE to jak dla Anglików, jak BvB wygra, płaczu nie będzie ale to i tak jest dramat w tym roku
» 20 grudnia 2017, 13:24 #15
welllone: 3 liga świata... ta jest Hiszpania, Anglia długo długo nic i do jednego worka można sobie wrzucić Niemcy, Włochy i Francję.
Najwyżej z tych 3 i tak usytuowałbym włoską ligę. Inter, Juve, Milan, Roma, Napoli. Przynajmniej z palca potrafiłem wymienić mocne zespoły xD
Ogółem jestem anty-niemcy pod wieloma względami, nie przegadasz.
» 20 grudnia 2017, 13:28 #14
snikerss777: @Jassaj - uwielbiam używanie argumentów, które akurat pasują do wybranej sytuacji.
Z tego co mówisz to angielska liga przez ostatnich parę lat była "100 lat za murzynami". Już zapomniałeś jakie wyniki osiągały najlepsze kluby z PL? Od wygranej Chelsea(która nie oszukujmy się, też była trochę szczęśliwa) to raz City było w półfinale, a tak to czasem się trafiały ćwierćfinały ale najczęściej odpadali w grupie lub w 1/8
» 20 grudnia 2017, 14:08 #13
jassaj: a czemu uważasz, że nie uważałem PL za słabą ligę parę lat temu, pokazujesz swoją ignorancję bo przypisujesz mi słowa których nie powiedziałem, otóż uważałem, że PL jest słaba pod tym względem, była konkurencyjna pod względem atrakcyjności, ale jej reprezentanci w Europie byli ciency jak barszcz co implikuje twierdzenie, że PL w Europie nie istniała więc była słaba, na przyszłość zamiast się domyślać to dopytaj
» 20 grudnia 2017, 16:20 #12
emil1986x: Kagawa jakby został SAF grałby na bank długie lata potrafił wyciągać z graczy to co najlepsze a Mou niestety szybko skreśla zawodników :(
» 20 grudnia 2017, 11:29 #11
artix206: Kolejny z BVB, który nie sprawdza się w innym klubie, szkoda, niech wraca.
» 20 grudnia 2017, 11:21 #10
welllone: Przede wszystkim NIE ściągajmy zawodników z Niemiec.
Ta liga jest zupełnie inna, wcale nie jest tak silna jak wielu twierdzi.
Poziom środka tabeli jest dość wyrównany (wyrównany co nie znaczy silny). Jest Bayern... długo długo nic.
Potem na zmianę jakieś Schalke, BvB i inne mniej rozpoznawalne i znów długo długo nic.
Zawodnik może wyróżniać się na tle drużyny i tej śmiesznej ligi, ale jest prawie pewne, że nie poradzi sobie w topowych klubach Europy.
» 20 grudnia 2017, 11:21 #9
kociak153: Ozil się nie sprawdził w Europie czy w PL ? No właśnie, nie wsadzaj każdego zawonika do jednego worka, ale rzeczywiści Miki i Kagawa nie byli przygotowani do innej ligi.
» 20 grudnia 2017, 11:29 #8
VelDan: Gościu ale Ozil przeszedł bezpośrednio z Realu Madryt
» 20 grudnia 2017, 11:44 #7
Davide: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.12.2017 12:15

Sane, Gundogan, Christensen, Can? Real przecież też wyjął Ozila z Werderu. Jak ktoś jest dobry, to sobie poradzi, bez względu na to z jakiej ligi pochodzi.
» 20 grudnia 2017, 12:15 #6
karreem: Kolejny po Kagawie piłkarz z Dortmundu który nie wkomponował się w nasz skład i poza przebłyskami gra dużo poniżej oczekiwań.
» 20 grudnia 2017, 11:15 #5
RedArmy: United jest jedną z tych drużyn która nie musi sprzedawać piłkarzy by zarobić na transfery obrót rzeczami związanymi z klubem mówię tu o koszulkach-biletach-pamiątkach czy umowach sponsorskich jest tak duży że stać nas na wielomilionowe transfery do tego klub jeszcze jest na sporym plusie, marka zobowiązuje.
» 20 grudnia 2017, 11:35 #4
Zezak0076: Moze sie myle, ale jemu chodzilo o to ze cala czworka pojdzie za grosze....
» 20 grudnia 2017, 12:21 #3
welllone: Kagawa 2
» 20 grudnia 2017, 10:04 #2
UrbannLegend: Sad reacts only.
» 20 grudnia 2017, 10:15 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.