Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Oceny pomeczowe: Liverpool FC - Manchester United 0:0

» 14 października 2017, 20:45 - Autor: matheo - źródło: MEN
Manchester United zremisował bezbramkowo z Liverpoolem w 8. kolejce Premier League. Czerwone Diabły na Anfield nie rozegrały wielkiego meczu, dlatego noty wystawione przez dziennikarzy Manchester Evening News oraz użytkowników DevilPage.pl nie są wysokie. Najwyżej oceniony został David de Gea.
Oceny pomeczowe: Liverpool FC - Manchester United 0:0
» David de Gea rozegrał bardzo dobry mecz na Anfield
David de GeaDavid de Gea
Jego parada była jeszcze lepsza niż fantastyczna obrona sprzed roku. Jeden z kilku zawodników, który był niewzruszony wielkim szlagierem.
MEN: 8/10 DevilPage.pl: 8.77

Antonio ValenciaAntonio Valencia
Zdyscyplinowany na prawej stronie defensywy, ale nie miał wielkiego apetytu na wspieranie Ashleya Younga i atakowanie Alberto Moreno.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 6.36

Phil JonesPhil Jones
Kolejny doskonały występ. Najlepszy piłkarz Manchesteru United z pola. Wyglądało na to, że nie brakowało mu Erica Bailly’ego.
MEN: 7/10 DevilPage.pl: 6.77

Chris SmallingChris Smalling
Jego małe odrodzenie trwa. Grał pewnie u boku Jonesa i dobrze dowodził z tyłu.
MEN: 7/10 DevilPage.pl: 6.4

Matteo DarmianMatteo Darmian
Był odbiciem lustrzanym Valencii na skrzydle. Mohamed Salah rzadko go upokarzał, bo Włoch grał bardzo blisko skrzydłowego Liverpoolu.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 5.39

Ander HerreraAnder Herrera
Był agresywny przez cały mecz, choć brakowało mu spokoju, kiedy miał piłkę. Martin Atkinson łatwo wyprowadzał go z równowagi swoimi decyzjami.
MEN: 5/10 DevilPage.pl: 4.52

Nemanja MatićNemanja Matić
Nie złapał meczu za gardło. Został łatwo ograny przez Roberto Firmino przy szansie Joela Matipa. Mogło brakować mu Marouane’a Fellainiego.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 5.65

Ashley YoungAshley Young
Zaskakujący wybór na prawej stronie. Choć miał Moreno po swojej stronie, to nie sprawiał mu kłopotów. Kiepskie dośrodkowania.
MEN: 5/10 DevilPage.pl: 5.34

Henrich MychitarianHenrich Mychitarian
Zbyt często był na ziemi niczyjej. Przeszedł obok meczu. Zabrakło kluczowych podań, kiedy miał piłkę.
MEN: 3/10 DevilPage.pl: 3.63

Anthony MartialAnthony Martial
Zanotował kilka dobrych rajdów, ale sporadycznie zagrażał Joe Gomezowi. Nie był takim zagrożeniem, jakim być potrafi.
MEN: 5/10 DevilPage.pl: 5.03

Romelu LukakuRomelu Lukaku
Odizolowany przez większość spotkania. Nie dostawał zbyt wielu piłek. Był sfrustrowany, zanim zmarnował doskonałą szansę.
MEN: 3/10 DevilPage.pl: 4.24

Zmiennicy:
Jesse LingardJesse Lingard (za Mychitariana 63')
Wywarł nieco presji, ale rzadko był przy piłce.
MEN: 5/10 DevilPage.pl: 4.7

Marcus RashfordMarcus Rashford (za Martiala 65')
Nie było widać poprawy w stosunku do Martiala.
MEN: 5/10 DevilPage.pl: 4.65

Victor LindelofVictor Lindelof (za Younga 90')
Wszedł na boisko w doliczonym czasie gry.
MEN: -/10 DevilPage.pl: 4.98


TAGI


« Poprzedni news
Klopp: Zasłużyliśmy na trzy punkty
Następny news »
Matić: Najważniejsze, że nie przegraliśmy na Anfield

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (14)


VelDan: Pierwszy słabszy mecz w tym sezonie, po dwudniowych przygotowaniach na wyjeździe.
Przyzwyczajcie się to słabych występów po reprezentacjach.
I nie zesrajcie się z tymi komentarzami.
» 15 października 2017, 12:58 #9
VelDan: A kiedy był inny słaby mecz w tym sezonie powiedz? Po 8 kolejkach mamy 20 pkt a wy tu płaczecie jak barany jakieś.
Każdemu się takie mecze trafiają, od zawsze wiadomo że w PL nie wygrywa się mistrzostwa z innymi mocnymi ekipami tylko na średniakach.

Ale co tam, 1 pkt na wyjeździe na Live słaby wynik. To nie Fifa dzieciaki.
» 15 października 2017, 15:37 #8
ziomboy777: Komentarz zedytowany przez usera dnia 16.10.2017 08:21

VelDan --> w sumie masz rację ale nie zmienia to faktu, że dla zwykłego kibica który chciał usiąść z piwkiem pooglądać mecz - patrzenie na gre United przyprawiało o odruchy wymiotne.. gra typu: klepiemy w obronie, podajemy do bramkarza - laga/strata, repeat nadaje się na polską ligę a nie na BPL. Wynik cieszy, gra beznadziejna - wiadomo dlaczego co nie zmienia faktu, że nie zadowolenie nie jest niczym zadziwiającym.
» 16 października 2017, 08:19 #7
Fenek: Powiem szczerze, że Miki mnie rozczarowuje. Jego gra jest ogólnie słaba, czasami przeplatana dobrymi zagraniami. Często wygląda to tak, że truchta przez 80 min potykając się o własne nogi a przez pozostałe 10 min zagra coś ciekawego. Bronią go trochę statystyki, ale ogólnie rzecz ujmując nie powala mnie jego gra.
» 15 października 2017, 10:43 #6
jesse: Brakuje skali dla Jonesa i De Gei - dwóch najlepszych piłkarzy United i dla Mikiego... Spóźniłem się ok 2min na drugą połowę i kiedy schodził byłem w szoku!! Muszę to potwierdzić jakimiś statystykami, ale chyba nie dotknął piłki w drugiej połowie... Przychodził jako gwiazda, ale w mojej ocenie można powoli zacząć mówić o niespełnionej nadziei... Występ tragiczny.
» 15 października 2017, 09:22 #5
Kuntakinte: Darmian mecz DNO w 70 minucie gośc który nie gra w klubie łapią go skurcze zajebiste przygotowanie ....
» 14 października 2017, 21:05 #4
DevoMartinez: No akurat za łydke miał go prawo złapac skurcz po tym co zrobił. Przeciez on prawie nogą głowe urwał rywalowi :D
» 14 października 2017, 21:28 #3
piotruniok: Skórcz go złapał w 81min ale zgadzam się że grał piach
» 14 października 2017, 23:32 #2
Kuntakinte: Gorzej ? Liverpool grał 3 w środku i schodził Cuthinio ( nie wiem czy poprawnie napisałem) więc tworzyli przewagę 4 na 2 więc co mieli grać brakowało nam Pogby by ktoś pomógł w defensywie Heniek też za wiele nie wracał
» 15 października 2017, 11:00 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.