UYL: Grad goli, trzy punkty Manchesteru United

Ostatecznie trzy punkty na inaugurację zmagań w fazie grupowej zgarnęły Czerwone Diabły, zwyciężając 4:3.

Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Aidan Barlow, który wykorzystał podanie Josha Bohuiego po błędzie w defensywie gości.

Wyrównanie nadeszło jednak niecałe dziesięć minut później, gdy Afimico Pululu popisał się efektowną podcinką nad wychodzącym z bramki Iliasem Mouthą-Sebtaouim.

Na kolejne trafienia trzeba było poczekać do drugiej połowy. Pięć minut po wznowieniu gry Indy Boonen doszedł do dośrodkowania Bohuiego z rzutu wolnego i uderzeniem z bliskiej odległości wyprowadził swój zespół na prowadzenie.

Siedem minut później Boonen został sfaulowany w polu karnym FC Basel przez Yvesa Jankowskiego, a jedenastkę na gola zamienił Angel Gomes.

Nim gospodarze zdążyli nacieszyć się zwiększonym prowadzeniem, na 3:2 po rzucie rożnym trafił Yiber Lokaj.

Czerwone Diabły nie zwalniały tempa i w 62. minucie arbiter podyktował kolejny rzut karny za podcięcie Angela Gomesa. Tym razem do futbolówki podszedł Josh Bohui, który nie dał szans bramkarzowi.

Ostatniego gola w tej rywalizacji strzelił Yves Kaiser, wykorzystując rzut karny. Ten sam zawodnik, jeszcze przed końcowym gwizdkiem, wyleciał z boiska za dwie żółte kartki.

Rezultat nie uległ już jednak zmianie i Manchester United mógł dopisać sobie trzy punkty. Nicky Butt i jego podopieczni w drugiej kolejce zmierzą się z CSKA Moskwa, która uległa Benfice 0:1.

UEFA Youth League
Leight Sports Village, Manchester

Manchester United - FC Basel 4:3 (1:1)
(Barlow 5', Boonen 50', Gomes 57' (k.), Bohui 62' (k.) | Pululu 14', Lokaj 58', Kaiser 66' (k.))

Skład United: Moutha-Sebtaoui - Laird, Warren, O'Connor, Tanner (Kenyon 57') - Sang (Garner 63'), Hamilton - Boonen, Gomes (Burkart 92'), Barlow - Bohui.

Niewykorzystane zmiany: Fojticek, Dunne, B. Williams, Baars.