Arsene Wenger był głównym kandydatem do zastąpienia sir Alexa Fergusona w 2002 roku. Takie rewelacje przynosi najnowsza biografia Martina Edwardsa, byłego prezesa Manchesteru United.
» Arsene Wenger prowadził rozmowy z Manchesterem United
Fragmenty książki Red Glory opublikował dziennik The Sun. Edwards opisuje w niej m.in. okres, w którym sir Alex Ferguson ogłosił odejście na emeryturę, a później się z tego wycofał.
– Naszym pierwszym wyborem był Arsene. Odkąd dołączył do Arsenalu w 1996 roku, Wenger odnosił tam sukcesy, szczególnie w swoim pierwszym sezonie, w którym wygrał dublet – wspomina Edwards.
– I choć to prawda, że od tamtego czasu sporo doświadczył, to w tamtym okresie uważaliśmy, że był najlepszym kandydatem do zastąpienia Alexa.
– Zdecydowanie był moim numerem jeden. Poczyniliśmy więc pewne starania, a Wenger wykazał odrobinę zainteresowania. Wystarczająco, aby spotkać się z Peterem Kenyonem [były dyrektor wykonawczy Manchesteru United – przyp. red.] oraz ze mną w swoim domu w Londynie. Wysłuchał, co mieliśmy do powiedzenia.
– Mieliśmy kilka spotkań, bo sądziliśmy, że była szansa na to, aby do nas dołączył. Myślę, że Wenger był jednak lojalny wobec Davida Deina [były wiceprezes Arsenalu – przyp. red.]. Był bardzo blisko z Davidem, więc to był powód, dla którego nas ostatecznie odrzucił.
– Arsene uznał, że zaczął coś z Arsenalem i jego związek z tym klubem był zbyt wielki. Nie chciał przerywać tej więzi – podsumowuje Edwards.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.