W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Wayne Rooney za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej ogłosił zakończenie kariery reprezentacyjnej.
» Wayne Rooney zakończył swoją przygodę z reprezentacją Anglii
Były napastnik Manchesteru United rozegrał 119 spotkań w angielskich barwach, w których strzelił 53 gole, stając się tym samym najlepszym strzelcem w historii reprezentacji Anglii.
- Bardzo się cieszę, że Gareth Southgate zadzwonił do mnie w tym tygodniu i zaproponował powrót do reprezentacji. Naprawdę to doceniam. Przemyślałem wszystko dokładnie i poinformowałem Garetha o zakończeniu kariery reprezentacyjnej - napisał Rooney w swoim oświadczeniu.
- To naprawdę trudna decyzja, którą musiałem przedyskutować z rodziną, najbliższymi oraz menadżerem Evertonu. Gra dla Anglii zawsze była dla mnie wyjątkową sprawą. Czułem się wyróżniony za każdym razem, gdy byłem powoływany jako zawodnik lub kapitan. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy mi pomogli.
- Wierzę jednak, że przyszedł czas, by się wycofać. Opuszczenie Manchesteru United było trudną decyzją, ale jestem przekonany, iż dokonałem właściwego wyboru wracając do Evertonu. Teraz chciałbym skupić się na tym, by pomóc zespołowi w odnoszeniu sukcesów.
- Na zawsze pozostanę wiernym fanem reprezentacji Anglii. Jedną z niewielu rzeczy, jakich żałuję, jest brak sukcesów z reprezentacją na najważniejszych turniejach. Mam nadzieję, że ekscytujący gracze, których do drużyny wprowadza Gareth, wykażą się ambicją, która poprowadzi ich dalej niż mnie. Chciałbym, żeby wszyscy ich wspierali.
- Liczę na to, że pewnego dnia moje marzenie się spełni. Wyczekuję bycia z zespołem jako fan lub w innej roli - zakończył 31-latek.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (43)
Klimaa: Sądziłem że będzie chciał pojechać z kadrą na Mistrzostwa Świata i dopiero potem zakończy karierę. Ale zrobił już tyle dla kadry że ma prawo robić co chce tak naprawdę :)
Misiek87: dokładnie, jak ja się cieszyłem jak Roo strzelił teraz gola City, jakby to nasi grali, bardzo szanuje Roo, że nie zostawił nas dla Chin czy USA, że podjął wyzwanie w PL, że wrócił na stare śmieci, mocno trzymam kciuki za niego.
vanderToki: Jeszcze trochę i Karabach z Rzeźniczakiem zamelduje się w Lidze Mistrzów, świetnie, pierwszy raz w historii. :) To znaczy, że polska liga jest nie tylko za Kazachstanem, ale też za Azerbejdżanem. Ostatni przedstawiciel w europejskich pucharach jutro powalczy o życie w kraju, którego prawie nikt nie uznaje, z klubem, który nazwę wziął od założonego przez mafiosów supermarketu - to właśnie obraz prawdziwej "siły" Ekstraklapy.
vanderToki: @ Tykariew - masz oczywiście dużo racji, nie ma szans na nawiązanie walki z czołówką, nie mówiąc już o trofeach. Ale czy trzydziestokilkamilionowego państwa nie stać na rywalizację na poziomie powiedzmy ligi greckiej? Ile razy w ciągu ostatnich dwudziestu lat hymn Champions League słychać było na stadionach Białorusi, Bułgarii, Chorwacji, Słowenii, Norwegii, Rumunii, Czech czy Cypru, a ile w Polsce...
@ Qubutek - mniej więcej tyle, ile Hoffenheim.
Wave: Rownie dobrze mozna napisac ze Klopp znakomicie ustawil zespol, nie daja nic pograc slabemu Hoffenhaim, dla ktorych liga europy bedzie sporym osiagnieciem. Atak Liverpoolu miazdzy :)
Ot tak przeciwnie do was co piszecie
To jest sport, ida 2 druzyny na wymiany ciosow i stawiaja na ofensywe i stad dobrze sie to oglada, od strony defensywy to obopolny kryminal
lukiton0589: Trener Hoffenheim dał ciała po całości. Przez swoją głupią taktykę 3-5-2 lfc wchodziło jak w masło. W 24 minucie przyznał się do błędu zmieniając 4-4-2 i gra się wyrównała.
AgentBartezz: Nie ma w tym nic dziwnego, że będąc kibicem United, nie lubi się Liverpoolu ale żeby takie kocopoły gadać o Gerrardzie..? Że nic nie wygrał? O wielkości piłkarza nie mogą świadczyć sukcesy zespołu, podobnie jak sukcesy zespołu nie mogą świadczyć o wielkości piłkarzy, którzy w nim grają. Czy o Francesco Tottim, który też za wiele nie wygrał można powiedzieć, że nie był wielkim piłkarzem?
Co do Rooneya, podjął dla siebie i Evertonu na pewno dobrą decyzję. W reprezentacji i nawet gdyby był ciągle powoływany mógł już zbyt dużo nie zagrać bo jednak i w ataku i środku pomocy są młodsi i bardziej perspektywiczni, nawet w kontekście przyszłorocznego mundialu. Aczkolwiek zawsze pozostaje rola mentora.
dawid27154: Dużo osób jest zdania że obecna Anglia jest słaba, jest w tym sporo racji ale ja uważam że przede wszystkim brakuje im odpowiedniego trenera. Bramka jest obsadzona, w obronie jest nieźle atak mocny brakuje trochę pomocników ale myślę że na zawodnikach pokroju Walker, Rose, Jones, Cahil w pomocy Henderson, Alli, OX Moses na bokach który miał dobry sezon, w ataku Keane, Rashford można by złożyć ciekawy skład może nie na wygranie turnieju ale solidny niezle grający skład tymczasem moim zdaniem tam wszystko stoi w miejscu nie ma kto tego poskładać. Przychodzi nowy trener nowi zawodnicy a od kilku lat jak było źle tak jest dalej.
vanderToki: Tak jak pisałem już gdzie indziej, nie zdziwię się, jeśli po ewentualnym dobrym sezonie jednak wróci po awansie Anglii na najbliższy turniej - zwłaszcza jeśli kogoś dopadnie kontuzja bądź zawieszenie. Nie byłby to pierwszy taki przypadek. Z drugiej strony, mistrzostwa świata to nie są jego rozgrywki.
EmilCioran: MŚ czy też ME to nie są rozgrywki nie tylko dla Rooneya ale ogólnie dla Anglii. Mieli takie świetne pokolenie i nic. Wtedy Wazza nic z reprą nie ugrał to i teraz tym bardziej by nic nie zdziałał. Złoto na MŚ 66 i brąz na ME 96 oto medale anglików na wielkich inprezach. Cienko a obecne pokolenie angielskich piłkarzy jest raczej średnie i będzie ciężko o jakiś sukces. Ale tak jak piszesz Rooney może zmienić zdanie odnośnie swojej reprezentacyjnej kariery jak Anglia awansuje na mundial, a raczej napewno awansuje. A przypadki takie były i owszem, żeby daleko nie szukać to Ibra tak zrobił.
Gallacher: Nie dziwie mu się.Jeśli dostaję się wciry od Islandii na ostatnim Euro i zawodzi na każdej wielkiej imprezie to pewnie nie chce już tego na żywo oglądać i grać :D
jac0b: Z całym szacunkiem ale stawianie Gerrarda na równi z Lampardem, Scholesem czy Rooneyem to trochę obraza dla tych 3 wymienionych piłkarzy. Moim zdaniem Gerrard był jednym z najbardziej przereklamowanych piłkarzy w historii angielskiej piłki. Nie mega słaby ale na pewno też nie wybitny.
vanderToki:Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.08.2017 16:28
Zwróćmy uwagę na to, że Scholesa, Lamparda i Gerrarda w jednym składzie trochę trudno upchać, a na innych pozycjach nie zawsze było tak różowo. Najbliżej osiągnięcia czegokolwiek byli chyba na MŚ w Niemczech, gdzie do strefy medalowej naprawdę niewiele zabrakło. ME w Portugalii to obiecujący skład, który trafił na trudnych przeciwników (Francja, a potem Portugalia - no ale w ćwierćfinale ME już zazwyczaj słabych nie ma...), a w 2012 roku znów byli o krok od półfinału.
2Fast4You: Już nie przesadzajcie z tym Gerrardem, podobny poziom do Lamparda, jedni cenią wyżej tego, drudzy tego. Osobiście wyżej cenię legendę Chelsea ale Gerrard też zasługuje na szacunek, strzały z dystansu zawsze w pamięci
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.