W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Diego Costa podkreślił, że bardzo cenił sobie współpracę z José Mourinho w barwach Chelsea. Hiszpan nie potrafi odnaleźć wspólnego języka z obecnym szkoleniowcem, Antonio Conte.
» Diego Costa miło wspomina pracę dla José Mourinho
Costa najprawdopodobniej niebawem zmieni barwy klubowe, a jednym z faworytów do pozyskania go jest Atlético Madryt.
- José zadzwonił do mnie, żeby zapytać, jak się mam. Życzył mi też powodzenia. Nigdy nie miałem z nim problemu, mamy bardzo dobre relacje. Wszyscy byli smutni, kiedy nie szło mu w Chelsea - powiedział Costa.
EmilCioran: Chamstwo chamstwem ale dla mnie ten gość całkowicie się skompromitował jak nie potrafił wybrać dla której reprezentacji chce grać. Najpierw czuł się Brazylijczykiem, a po jakimś czasie uznał że jest Hiszpanem. Żałosne.
ArktoS: Ludzie, to jest część wywiadu jaki udzielił. Nikt tu nie oczekuje jego przyjścia, jak również sam piłkarz podkreślił, że jedyny klub do jakiego może przejść to Atletico Madryt. Zaznaczył, że woli nie grać przez rok niż przejść do innego klubu niż ten z Madrytu. Wypowiedział się o Simeone, o tym, że łączą ich bliskie relacje, jak również o Jose. Porównał ich z Conte, któremu zarzucił brak charyzmy i bliskości z piłkarzami. Po prostu to miły gest z jego strony skierowany do Mourinho.
Podkreślam: TO NIE JEST ŻADNA SPEKULACJA TRANSFEROWA, TYLKO MIŁE SŁOWA.
uzil25: Dobrze, że nie wyszło mu w Chelsea bo objawił sie nam jak zbawienie.
Choć to dziwne co mówi Costa bo Jose po zwolnieniu z Chelsea oskarżał zawodników The Blues w tym właśnie Brazylijczyka z hiszpańskim paszportem "o zdradę".
Chelsea bez wzmocnień może mieć ciężko sezon. Na 4 fronty brakuje im w szczególności ludzi do zmian, zmian które dają jakość. W tamtym sezonie je mieli i okazało się to dla nich zbawienne.
Hoodys: Ale pieprzenie. Costa z Courtouisem był głównym prowodyrem zwolnienia Mourinho. Obaj grali ewidentnie na jego zwolnienie, a nagle po przyjściu Hiddinka z dnia na dzień Costa nauczył się grać, Hazard dryblować a Courtouis bronić
RedRevolta:Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.08.2017 12:28
Przy dobrze grającym Lukaku, mamy jeszcze Rashforda + w styczniu możliwe, że dołączy do nas Ibra, gdzie gramy jeszcze na 1 napastnika - 9, nie ma ocpji na pozyskanie jeszcze Costy, Mourinho pewnie nawet nie rozważał czegoś takiego, ale przyznać trzeba, że Costa to klasowy napastnik.
dlabigt23: dobrze by bylo miec takiego gracza w skladzie ale ten jego charakter .... Pamietam jak zdjal go Jose z boiska to ten rzucil w niego koszulka czy tam czyms :d wiec to mi sie u tego zawodnika nie podoba i nie chcialbym go tutaj z tego powodu :D ale jesli chodzi o gre w pilke to jak najbardziej dobry zawodnik :)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.