W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Źródła bliskie Guillermo Vareli informują, iż urugwajski obrońca już niebawem odejdzie z Manchesteru United i zasili ekipę Peñarolu.
» Guillermo Varela nie zdołał przebić się do pierwszego zespołu Manchesteru United
24-latek w sezonie 2016/2017 przebywał na wypożyczeniu w Eintrachcie Frankfurt, jednak miał poważne problemy zdrowotne, które wykluczyły go z gry na osiem miesięcy.
Dziennikarze Manchester Evening News podają, iż Peñarol uzgodnił już sumę odstępnego za piłkarza z Manchesterem United.
- Guillermo zdecydował o dołączeniu do Peñarolu z uwagi na osobisty spokój. Piłkarz podjął taki krok po tym, jak potraktowano go we Frankfurcie. Jego doświadczenia związane z Europą są złe. W sezonie 2017/2018 Guillermo miałby zarabiać tylko cztery tysiące funtów tygodniowo - miał powiedzieć anonimowy informator MEN.
- Najbardziej niesprawiedliwe było zawieszenie Vareli po wykonaniu przez niego tatuażu. To wydarzenie wpłynęło na karierę Guillermo oraz jego stabilność.
N17: "tylko cztery tysiące funtów tygodniowo" Na nasze to z 80 tysięcy miesięcznie... w anglii mając 16 koła miesięcznie, żyjesz jak król. Nie rozumiem tego zdania, na prawdę, przecież Varela nic nigdy nie pokazał, jak grał to tak jakby go nie było - esencja przeciętności.
rizx: 24 lata i jeszcze nic wielkiego nie pokazał (pomińmy przykład pewnego skrzydłowego). Niestety dla nas był za słaby i pokazuje to jakie kluby chcą go obecnie pozyskać. Szkoda, bo we Frankfurcie zaliczył dobry start, a przez brak szczęścia(kontuzja) i po części własną głupotę (sprawa z tatuażem) raczej nie zostanie topowym obrońcą
Krass: Dla nas za słaby niestety ale jednak pokazywał umiejętności dzięki którym powinien grać w jakimś lepszym klubie. No ale cóż, skoro tego własnie chce...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.