W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United nie był zainteresowany ponownym sprowadzeniem do siebie Javiera Hernandeza. Jose Mourinho zabrał głos na temat Chicharito na wtorkowej konferencji prasowej, poprzedzającej starcie z Barceloną.
» Jose Mourinho chwalił Javiera Hernandeza na konferencji prasowej poprzedzającej mecz z Barceloną
Hernandez po dwóch latach przerwy znów będzie występował na boiskach Premier League. Meksykański napastnik podpisał w tym tygodniu kontrakt z West Hamem United.
– Javier nie był naszym celem. Opuścił klub dwa lata temu. Nie wiem, czy to była jego decyzja, czy menadżera. Ale to dobry zawodnik, który zawsze będzie strzelał gole. Zawsze powitałbym go w moim składzie, bo to gracz, który nie potrzebuje zbyt wielu minut, aby trafić do bramki – mówi Mourinho.
– My ruszyliśmy w innym kierunku, po młodego gracza jakim jest Romelu Lukaku. Jest też Marcus Rashford, który też może być napastnikiem. Nie mieliśmy więc takiej potrzeby. Natomiast, bez wątpienia, West Ham kupił doświadczonego gracza o bardzo dobrej jakości – dodaje Mourinho.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (8)
swees: Czytajac tutaj wasze wypowiedzi stwierdzam ze nie doceniacie/lekcewazycie West Ham a moim zdaniem mloty beda bily sie o top5 w tym roku. Zrobili swietne transfery: Chicharito, Joe Hart, Zabaleta i Arnautovic, do tego mieli juz calkiem solidna pake. Nawet Mou cos wspomnial chyba ze West Ham w tym roku bedzie bil sie o najwyzsze cele. Takze ktos kto tam nizej napisal ze Chicharito wybral gre zamiast walki o trofea, po mojemu grubo sie myli ;)
jassaj: Właściwie wszystko zostało powiedziane "wina" jest po stronie Grocha bo chciał grać i normalne w świecie jest to że poszedł tam gdzie dostał szanse. Prawdziwa wina jest po stronie LvG bo oddał go a pózniej pamiętamy fale kontuzji i brak tego napastnika. Objawił się wtedy Rashford ale ja dalej stoje na stanowisku, że to był fart Holendra i poprostu szczęście pokryło jego błąd. Przecież nigdy wcześniej nie interesował się Anglikiem. Natomiast powrót- ja bym skakał pod sufit, gdyby wrócił ale rozumiem, że mimo tego, że pewnie by dostawał jakieś minuty, Groszek pewnie wolał nawet gorszy klub ale taki, gdzie będzie gwiazdą a nie asystentem dla kogoś innego. Facet już nie jest nastolatkiem, staruszkiem broń Boże też nie, ale jest w takim wieku, że chce pracować na naziwisko i myśle, że nawet jakbyśmy przejawiali zainteresowanie to wolałby ten West Ham, gdzie będzie pisał swoją historie niż znowu być super jokerem zawsze w cieniu mimo wszystko innych
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.