W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United pokonał Barcelonę 3:1 (1:0) w towarzyskim meczu legend, który w piątkowy wieczór odbył się na Camp Nou. Rewanżowe starcie zostanie rozegrane wrześniu na Old Trafford.
» Manchester United pokonał legendy Barcelony 3:1. Rewanż we wrześniu na Old Trafford
Czerwone Diabły szybko otworzyły wynik spotkania, bo już w 14. minucie do siatki trafił Jesper Blomqvist. Szwed pokonał Jesusa Angoya z bliskiej odległości.
Po przerwie drugiego gola dla United dołożył Karel Poborsky. Legendarny czeski piłkarz dostał podanie z prawego skrzydła od Park Ji-sunga, przyłożył nogę, piłka odbiła się jeszcze od defensora Barcy i ugrzęzła w siatce.
Najładniejszą bramkę zdobył w 77. minucie Dwight Yorke. Były snajper Czerwonych Diabłów popisał się kapitalnym uderzeniem zza pola karnego.
W doliczonym czasie gry honorowe trafienie dla gospodarzy zanotował Frédéric Dehu.
Najlepszym piłkarzem spotkania wybrano Ronaldinho. Brazylijczyk kilkukrotnie popisał się fantastycznymi sztuczkami technicznymi i zaprezentował zagrania, którymi przed laty czarował kibiców.
W starciu legend to jednak nie wynik był najważniejszy. Dochód ze sprzedaży biletów na oba spotkania zostanie przekazany na cele charytatywne.
Ave88: Poborsky swietny mecz wczoraj rozegrał ale najlepszy byl Park masakra moglby smialo grac jeszcze w meczach pucharowych patrząc na jego forme:) cieszy bramka zawodnika ktorego koszulke mialem jako pierwszego czyli Yorka:) ahh te jego klepki z Colem....:)
pawbuk6: To trochę tak, jakby za kilkanaście lat ktoś do meczu legend United wziął Machedę, Gibsona czy Buttnera - też dla młodszych sympatyków United będą oni kompletnie nieznanymi grajkami.
TevezC: Van der Gow - 37 spotkań w United. Pilkington - 6, Poborsky -32, Thornley -9, Djordjic -1, Blomqvist -25, Webber - 0. Legendy, nie ma co... Szacunek za reprezentowanie United, ale mimo wszystko do statusu legendy, to trochę im brakuje. Swoją drogą Kuszczak mógłby być zaproszony... :)
United45: Powiem wam że United kibicuje już od dawna i bardzo interesuje się naszą historią ale połowa legend z tego składu kompletnie nie jest mi znana :D
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.