Evra: Zawsze będę kochał Manchester United

Francuski obrońca zapewnił jednocześnie, że Manchester United zawsze będzie zajmował specjalne miejsce w jego sercu.

- Niesamowicie jest tu wrócić. Dziękuję Michaelowi za zaproszenie. To zbyt dużo emocji. Powrót do szatni jest fantastyczny. Miałem okazję spotkać się z menadżerem, fanami i znów zobaczyć ten stadion. Powinniśmy dziękować Bogu za takie momenty. Jestem naprawdę szczęśliwy i muszę podziękować rodzinie Michaela Carricka - powiedział Evra.

- Michael nadal jest istotnym zawodnikiem Manchesteru United. Pamiętam, że kiedykolwiek grał w tym sezonie, zawsze grał pozytywnie. Wiek to tylko liczba. Mam nadzieję, że przed nim jeszcze wiele lat na boisku. On musi ciągle grać, jak ja! Nadal mam 24 siostry i braci do wykarmienia, więc nie mogę przestać biegać!

- Przed meczem menadżer powiedział nam, że zespół pełen jest dobrych ludzi. Podziękował nam wszystkim i podkreślił, że najważniejsze jest to, by być dobrym człowiekiem. Zawsze powtarzam, że to mój dom. Dziękuję wszystkim kibicom, byli wspaniali. Dla mnie to po prostu sen. Kocham Manchester United i zawsze będę go kochał. To nie jest udawana miłość.

- Musimy wspierać United, niezależnie od ich wyników. Jeżeli kochasz Manchester United, to nigdy nie powinieneś go krytykować. Powinieneś wspierać swoją drużynę. Kiedy piłkarz rozegra zły mecz, nie powinno się na niego buczeć. W tym roku United zakwalifikowali się do Ligi Mistrzów, a niektórzy i tak mówili, że nie grali ładnej piłki. Nie jesteśmy w cyrku.

- Jeżeli chcecie cieszyć się futbolem, to tak, 2008 rok był wspaniały, ale ludzie muszą zapomnieć i skupić się na obecnej drużynie. To jest moja wiadomość do kibiców - zakończył Francuz.