W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Wayne Rooney wystąpił u boku Jose Mourinho na przedmeczowej konferencji. Zgodnie z zasadą menadżera Manchesteru United, oznacza to, że Anglik rozpocznie mecz z Celtą Vigo od pierwszych minut. Oto co kapitan Czerwonych Diabłów miał do powiedzenia przed rewanżowym półfinałem Ligi Europy.
» Wazza bardzo chce wygrać Ligę Europy
- Nie wygraliśmy Super Pucharu, ale jutro mamy ogromną szansę na dostanie się do finału Ligi Europy. Rozgrywki były długie, zasługujemy na to, gdzie doszliśmy i to ogromna szansa na wygranie trofeum.
- Powrót do Ligi Mistrzów jest dla nas bardzo ważny. Ten klub należy do Champions League. Realistycznie patrząc, bardzo ciężko będzie osiągnąć to poprzez ligę angielską. Jesteśmy w półfinale Ligi Europy. To największy turniej, który mamy okazję wygrać, biorąc pod uwagę ostatnie 2-3 lata.
- Oczywiście, że chcę grać w każdym meczu. Muszę próbować wykorzystać okazję, które dostanę. Staram się robić co mogę dla drużyny.
- Skupiam się na czwartkowym meczu. To okazja dla nas, zawodników, na wygranie trofeum. Jestem w tym klubie od 13 lat, oczywiście, że chciałbym zostać. Futbol się zmienia. Podczas kariery czekają cię różne wyzwania. W tym sezonie nie gram tyle, ile bym chciał. Tak wyszło, ale staram się pomagać zespołowi zarówno na boisku jak i poza nim. Nie zachowuję się jak dziecko, nie wyrzucam zabawek z wózka, ale chcę grać i pomagać zespołowi.
- Manchester United odniesie sukcesy pod wodzą Jose Mourinho. Patrząc na to jak pracuje i jakie sukcesy odnosił dotychczas, jestem przekonany o jego sukcesie w United. Jeżeli uda nam się wygrać Ligę Europy, będą to trzy trofea w jego pierwszym sezonie w klubie.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (42)
karreem: Na każdego przychodzi czas Wayne zbliża się do końca kariery, wg. mnie po sezonie powinien odejść albo za kasą do Chin, albo za mniejszą kasę ale w przyjaźniejszym kraju np. w MLS w USA pograć jeszcze kilka lat.
lukJakubowski: Niech gra, póki nie skończy kariery reprezentacyjnej. ;) Później w chwale może odejść, gdzie chce. Wydaje mi sie, ze odejdzie po MS w Rosji. Takie mam przeczucie.
jaratkow: Ta cała "wojna o Rooneya" jest niczym dyskusja o tym, który gatunek muzyki jest "dobry" a który "zły". A prawda zawsze jest taka, że za dobre będziemy uważali to co się nam podoba i co lubimy - a za złe odwrotnie. Dokładnie tak jest z Wami: Ci, którzy potrafią uszanować dotychczasowe dokonania Rooneya w barwach United widzą dla niego miejsce w drużynie zawsze - choć przecież nie zawsze musi to być miejsce na boisku. Ludzie o takiej osobowości są cenni dla drużyny / Klubu pod wieloma względami. Inni mają prawo do swojego zdania.
jaratkow: Trudno wyobrazić sobie bardziej prostacki argument przeciwko jakiemukolwiek piłkarzowi jak jego zarobki. Ciekawe czy ludzie, któzy takie zarzuty stawiają choć raz w życiu zastanowili się czy pensja jaką płaci im ich pracodawca jest adekwatna do tego co robią...
jaratkow: Wielu pewnie "rozwinie skrzydła fantazji" wysyłając Rooneya gdzie pieprz rośnie. A mnie osobiście ta jego wypowiedź cieszy. I liczę na to, że utnie raz na zawsze te chore dywagacje. Wazza jest Legendą naszego Klubu i należy mu się szacunek i miejsce w zespole. Tacy gracze jak Rooney, nawet jeśli nie spędzają na boisku tyle czasu co kiedyś, mają bardzo wiele do zaoferowania drużynie i stanowią wielkie wsparcie dla menadżera. Szczerze: takiej jednoznacznej deklaracji brakuje mi obecnie ze strony DDG. No ale to właśnie jest różnica pomiędzy tymi graczami, którzy są i czują się klubowymi Legendami a graczami, których tylko kibice chcieliby uważać za Legendy. Do tego zaszczytu trzeba dorosnąć.
piter100000: zgadzam się, że jest legendą, tego nikt nie powinien negować. nie zgadzam się, że z tego tytułu należy mu się miejsce w zespole. nikt nie powinien grać tylko i wyłącznie za zasługi. kolejna kwestia. DDG spokojnie może iść do każdego klubu w Europie z topu. w każdym miałby pewny pierwszy plac. myślisz, że Rooney miałby taki wybór? nie sądzę, więc nie dziwię się, że chce zostać, bo to ostatnia okazja, żeby coś wygrał w karierze, a w perspektywie ma jeszcze mundial za rok w Rosji. osobiście uważam, że Southgate i tak nie miałby jaj, żeby nie powołać Rooneya to sam Wazza może mieć takie obawy i dlatego nie zdecyduje się odejść jeszcze do Chin lub USA. no i ostatnia sprawa. ciekawe czemu za kadencji Fergusona kapitanem został Vidić, a nie Rooney. przecież Anglik, przecież grał ponad dwa lata dłużej w klubie niż Serb. SAF nawet nie brał Roo pod uwagę. sam mówił, że zastanawiał się pomiędzy Vidą i Fletcherem
piter100000: umiem. a Ty umiesz? napisałem, że nie należy mu się miejsce w zespole za zasługi i nie należy mu się granie za zasługi. połączyłem po prostu jedno z drugim, ale dla Ciebie to rozwinę. nie należy mu się ani jedno, ani drugie. należy mu się szacunek i godne pożegnanie jak odejdzie
jaratkow: Ale Was Kochani sprowokowałem do dyskusji ;-) Fajnie :-)
@mervel: "Legenda klubu która dwa razy wymusiła podwyżkę szantażując klub." Wiara we własne możliwości i znajomość własnej wartości powinna być cechą pozytywną. Fakt, że Klub zaakceptował żądania zawodnika świadczy o tym, że uznał że warto. Poza tym trzeba pamiętać o tym, że Wazza swoje pozostanie w Klubie uzależniał nie tylko od podwyżki ale także od wzmocnienia składu drużyny. To jakby uzupełnia wszystko co napisane zostało o znaczeniu Wazzy w drużynie.
@piter100000: "zgadzam się, że jest legendą, tego nikt nie powinien negować. nie zgadzam się, że z tego tytułu należy mu się miejsce w zespole. nikt nie powinien grać tylko i wyłącznie za zasługi." Nikt przecież - a już na 100% nie ja - nie napisał, że za zasługi Rooney powinien grać! O grze powinna decydować tylko i wyłącznie forma sportowa. Ale sama obecność takiego zawodnika jak Wayne w Klubie, na treningach bardzo pozytywnie wpływa na młodych zawodników. Nie wiem czy osoby negujące ten aspekt mają jakiekolwiek doświadczenie / wiedzę o tym jak się buduje zespół. W dobie zwolnień z wychowania fizycznego można mieć co do tego poważne wątpliwości.
"nie należy mu się ani jedno, ani drugie. należy mu się szacunek i godne pożegnanie jak odejdzie". Cieszę się, że w sytuacji gdy "nic się Rooneyowi nie należy" to jednak "należy mu się szacunek i godne pożegnanie"... Interesujący tok myślenia ;-)
piter100000: jaratkow to, że nic mu się nie należy to już jest Twoja nadinterpretacja. Wyraźnie napisałem, że nie należy mu sie granie i miejsce w zespole, a to nie ma nic wspólnego z szacunkiem. walentos co ma wspólnego z opaską kapitana pozycja na boisku? Vidic kierował obroną i dlatego miał opaskę, a Rooney miał strzelać gole i dlatego nie miał? Aha. Zresztą wtedy to kto inny był odpowiedzialny za gole. Roo nigdy nie był super strzelcem
fworyt: A co tam niech gra póki nie ma lepszych.Statystyki nie kłamią,ma sporo asyst jak na tak małą liczbę mecz jakie rozegrał.Przyszły sezon wyjaści i wyczyści sytuacje klubu,i niektórych piłkarzy.Ten sezon jest początkiem nowej Ery United;-)
morrgan: Wielu wysyła Rooneya na emeryturę, bo "jest za słaby" itd. Ja tak nie uważam, ale tak postanowiłem spojrzeć na statystyki. No cóż. W całym zespole tylko Herrera i Ibra mają więcej asyst mimo, że Rooney grał w tym sezonie mało przez problemy z kontuzją, a Ander i Ibra grali o wiele częściej. Rooney w skuteczności pod bramką wypada lepiej od Martiala, Rashforda, Mkhitariana. Ludzie bronią np. Martiala tym, że nie ma formy, bo nie gra regularnie, a czemu nikt w ten sam sposób nie broni Rooneya? Wiem, że to prawdopodobnie najsłabszy sezon Wayne'a w United, ale mimo wszystko na tle innych graczy nie wypada słabo. Może mieć brzuszek, ruszać się wolniej, ale to najbardziej doświadczony "Czerwony Diabeł". To jest nasz lider i należy mu się szacunek tym bardziej, że jeszcze może dać wiele zespołowi.
Krystiano98: Przed Martialem lata gry, Rooney już powoli zwija manatki, dlatego broni się młodego. Wszyscy wiemy, a raczej przypuszczamy, że Rooney już nie osiągnie formy sprzed lat, a Martial w każdej chwili może wypalić. Anglik nie jest najgorszy, ma dosyć dobre podania, ale to nie jest już ten Rooney co wcześniej i w meczach to widać. Teraz Zlatan jest liderem, a raczej był. Oczywiście szacunek jak najbardziej, ale to już nie jest piłkarz, na którym zbudujemy zespół.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.