SpowiedĽ Phila Neville'a...

28 letni Anglik zakończył swój 12 letni pobyt na Old Trafford tego lata, gdy przeszedł za 3,5 miliona funtów do Evertonu Liverpool.

Neville został zaproszony do domu Fergusona w przededniu chińskiego Tournee. Anglik szedł tam lekko podenerwowany, ale wyszedł zadowolony.

„Poszedłem do domu jednego z najlepszych menadżerów w historii futbolu, a on przez półtorej godziny rozmawiał ze mną o następnym etapie mojej kariery. Powiedział, co według niego byłoby najlepsze” – powiedział Neville

„Nie rozmawiał ze mną jako menadżer, raczej jako ojciec. Powiedział, że mógłby zostawić mnie w składzie, ale szanse na grę w pierwszej jedenastce były bardzo małe. Chciałem czegoś więcej niż tylko bycie na ‘liście płac’”

„Potem pojechailiśmy na Tournee. Wróciłem w sobotę, a już w poniedziałek spotkałem się z David’em Moyes;em. W środę mój ojciec rozmawiał z prezesem Evertonu i w końcu o 11.30 zadzwoniłem do mojego przyszłego menadżera z wiadomościa, że z chęcią zasilę szeregi Evertonu”

„Od kiedy spotkałem się z David’em (Moyes’em), nie chciałem rozmawiać z nikim innym na temat mojego transferu. On jest bardzo podobny do Fergie’go, również traktuje piłkarzy jako kogoś bliskiego”

Teraz Neville jest podstawowym graczem na Goodison Park i nie martwi się o wyniki swojego byłego klubu.

„Oglądałem mecz United z Benfiką i zorientowałem się, że przez całe 90 minut myślałem tylko o najbliższym meczu w lidze”

Neville powrócił na Old Trafford tydzień temu, a jego drużyna zremisowała z United 1-1. Anglik podkreślił, że był zachwycony dopingiem kibiców obu drużyn.

„Kibice United przyjęli mnie świetnie, ale i fani Evertonu skandowali moje imię, chcąc dodać mi otuchy. To był dla mnie świetny mecz” – zakończył Phil