Sir Alex Ferguson stara się łagodzić sytuację, ale wiarygodność jego słów ostatnimi czasy pozostawia wiele do życzenia…
„Nasza forma nie jest zła… Mam nadzieję, że nasz kryzys już minął, teraz trzeba czekać na słabsze występy innych zespołów…Klub zawsze potrafił dĽwignąć się z kryzysu…”
W te słowa coraz trudniej uwierzyć. Mamy nadzieję, że Fergie nie będzie znów próbował nas przekonać (tak jak przed rokiem), że Chelsea zacznie tracić punkty. Przed dzisiejszym meczem Ferguson powiedział, że liczy na wygraną i zredukowanie liczby punktów straty do The Blues. Szkoda, że nasi gracze potrafią zmniejszać stratę do Chelsea tylko wtedy, gdy The Blues nie grają…
Nasz dzisiejszy rywal, jak na beniaminka spisuje się bardzo dobrze. Dość długo utrzymywał się w czubie tabeli. Ba, nawet byli vice-liderami Premiership. Ostatnio zanotowali cztery z rzędu porażki i obecnie zajmują 7 lokatę w lidze.
Zwróćmy jednak uwagę, że gracze Wigan mieli ostatnio bardzo trudny harmonogram spotkań: Arsenal, Tottenham, Chelsea i Liverpool. W końcu to ścisła czołowka ligi, a na dodatek dziś grają z Diabłami. Trudniejszego rozkładu jazdy w Premiership chyba mieć nie można. Mimo porażek z bardziej renomowanymi zespołami, gracze Wigan pozostawili bardzo dobre wrażenie. Stoczyli heroiczny bój z Arsenalem, a potem dzielnie walczyli na Stamford Bridge.
Statystyki ligowe Wigan (wg ACTIM STATS):
• 8 zwycięstw – 1 remis – 6 porażki – 7 miejsce w lidze,
• liczba goli zdobytych = 16 – 13 miejsce,
• liczba goli straconych = 14 – 5 miejsce,
• skuteczność strzałów na bramkę = 10,9 %
• bilans meczów u siebie = 4 zwycięstwa – 1 remis – 3 porażki, - 9 miejsce,
• bilans meczów na wyjeĽdzie = 4 zwycięstwa – 0 remisów – 3 porażki, - 4 miejsce.
Beniaminek jest zespołem bardzo dobrze zorganizowanym w obronie. Na bokach obrony świetnie spisuja się
Pascal Chimbonda i
Leighton Baines. W środku gra były gracz The Reds -
Stephane Henchoz oraz
Arjan De Zeew.
Najskuteczniejszym graczem Wigan jest
Jason Roberts, który grywa jako jedyny wysunięty napastnik. W ofensywie skutecznie wspiera go skrzydłowy
Henri Camara.
Manager Wigan
Paul Jewell wierzy w dzisiejszy sukces swojej drużyny. Wszyscy w Anglii już wiedzą, że Old Trafford nie jest już twierdzą nie do zdobycia.
Statystyki ligowe Manchesteru Utd (wg ACTIM STATS):
• 9 zwycięstw – 4 remisy – 2 porażki – 3 miejsce w lidze,
• liczba goli zdobytych = 25 – 2 miejsce,
• liczba goli straconych = 14 – 5 miejsce,
• skuteczność strzałów na bramkę = 11,8 %
• bilans meczów u siebie = 3 zwycięstwa – 3 remisy – 1 porażka, - 13 miejsce,
• bilans meczów na wyjeĽdzie = 6 zwycięstw – 1 remis – 1 porażka, - 1 miejsce.
Martwi nas słaba postawa Diabłów w meczach na Old Trafford. Zdobyliśmy na własnym boisku tyle punktów co nasz dzisiejszy rywal na obcych boiskach. Znów zawodzi skuteczność pod bramką rywala. Ten mankament naszej gry widoczny jest już od ponad roku. Nikt w klubie nie znalazł na to recepty. To zdumiewające, bo mamy w składzie takich „bombardierów” jak Nistelrooy, Rooney, Scholes czy Ronaldo…
Problem nie tylko tkwi w skuteczności. Nasz druga linia nie zachwyca.
Alan Smith to „przyszywany” pomocnik i choć robi postępy, to jednak daleko mu do klasy Keano.
Cristino Ronaldo gra z sezonu na sezon coraz gorzej. To gracz o wielkich możliwościach, ale jakoś nikt w klubie nie potrafi jego walorów piłkarskich wkomponować do gry całego zespołu.
Park Ji-Sung wkłada dużo serca do gry, jednak nadal jest zbyt chaotyczny w atakach. Gdzie mu tam do klasy Ryana Giggsa z najlepszych lat…
Paul Scholes to lider naszej drugiel linii. Ale już nie potrafi grać na najwyższym poziomie przez 90 minut. W spotkaniu z Evertonem był najlepszym graczem Diabłów do 60 minuty. Potem wkradły się błędy w grze i kilka poważnych strat piłki w środku pola.
W dzisiejszym spotkaniu pod znakiem zapytania stoi występ Silvestre’a. Zastapi go
Wes Brown. Do gry wraca natomiast najskuteczniejszy gracz United
Ruud van Nistelrooy. Jeśli Holender strzeli dziś bramkę, to zostanie samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców Premiership.
Nigdy w historii klubu nie graliśmy z Wigan Athletic. To nasze pierwsze spotkanie z tym rywalem. Nie wyobrażamy sobie dzisiaj innego scenariusza jak zwycięstwo Diabłów… Trzymajmy kciuki!
Kibiców Manchester United zapraszamy na naszą Relację na Żywo ze spotkania United - Wigan, która rozpoczęła się o godzinie 20.50.