Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Crerand niezadowolony z decyzji sędziów

» 2 lutego 2017, 18:38 - Autor: 10wazzar10 - źródło: manutd.com
Legenda Manchesteru United, Paddy Crerand, jest zniesmaczony niewielką liczbą podyktowanych rzutów karnych dla Czerwonych Diabłów.
Crerand niezadowolony z decyzji sędziów
» Niemal w każdym meczu United sędziowie podejmują kontrowersyjne decyzje, z którymi nie do końca zgadza się Paddy Crerand
United są jedną z trzech ekip, które w tym sezonie otrzymały tylko jeden rzut karny w 23 meczach rozegranych w Premier League. Niechlubna seria była kontynuowana we wczorajszym spotkaniu przeciwko Hull City, kiedy to Zlatan Ibrahimović został powalony w polu karnym przez Toma Huddlestone'a.

Pisząc w swojej kolumnie dla United Review, Paddy ocenił pracę arbitrów: - Można odczuć pewną rodzaju akcję przeciwko United, jeśli chodzi o dyktowanie rzutów karnych - napisał Paddy.

- Jesteśmy na dole tabeli pod tym względem, na równo z Boro i West Brom. Przyznano nam zaledwie po jednym rzucie karnym. Z naszego punktu widzenia jest to szalone, kiedy pomyślisz sobie, jak często atakujemy i przebywamy w polu karnym rywali.

- Założę się, że najczęściej z wszystkich ekip znajdujemy się w obrębie szesnastki przeciwników. Wciąż jestem zaskoczony rzutem karnym, który został podyktowany przeciwko nam w drugim meczu półfinałowym z Hull City. Po tym jak sędzia przyznał jedenastkę, byłem jeszcze bardziej zaskoczony, że nie podyktował jej po faulu na Smallingu.

- Nie uważam, że poziom sędziowania stoi na wysokim poziomie, lecz rozumiem jak trudną pracę wykonują arbitrzy, ich asystenci nie pomagają im za wiele. Niemniej jednak fakt, iż otrzymaliśmy zaledwie jeden rzut karny, jest niewiarygodny.


TAGI


« Poprzedni news
Fatalna skuteczność Manchesteru United
Następny news »
Jones: Nie ma mowy o żadnych wymówkach

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (22)


M4GIK1990MU: Lamentujcie nad grą nadal, ale zachowajcie choć trochę obiektywizmu: w meczu z Hull powinien być przynajmniej jeden karny dla nas, a połowa tych kopaczy z Hull powinna ujrzeć po żółtku za to wręcz chamskie spowalnianie gry. Ale dzieci muszą ponarzekać na grę...
» 3 lutego 2017, 02:10 #22
Vampiro: Chyba zapomniales z kim gralismy. To byla ostatnia druzyna w tabeli, ale i tak twierdzisz, ze powinismy dostac karnego lub zeby Hull City gralo w 10. Przestancie narzekac na sedziow, bo to nie ich wina, ze nie potrafimy strzelic bramki przez 90 minut druzynie, ktora regularnie spada do Championship.
» 3 lutego 2017, 03:24 #21
walentos: To skoro graliśmy z ostatnia drużyna premier league to znaczy ze zasady piłki nożnej ich nie obowiązują ? Bronisz sędziego tym ze zagraliśmy słabo ? Zastanów sie.
» 3 lutego 2017, 05:28 #20
Vampiro: Nie bronie sedziego, ale to nie jego wina, ze nie potrafilismy strzelic bramki z gry.
Skoro gralismy z ostatnia druzyna premier league, to kilka zlych decyzji sedziego nie powinny wplynac na przebieg calego meczu.
» 3 lutego 2017, 06:50 #19
walentos: Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.02.2017 10:01

Czekam więc na mecz kiedy grając z przedostatnią drużyną sędzia nie uzna nam 2 bramek w meczu. Zobaczymy czy nadal będziesz pisał o tym że i tak powinniśmy wygrać z przedostatnią drużyną premier league.

I zwróć uwagę na to że nikt włącznie z Mou nie pisze że zagraliśmy dobrze.
» 3 lutego 2017, 09:58 #18
M4GIK1990MU: @Vampiro

a nie pomyślałeś czasem, że przez takie parodystyczne sędziowanie w piłkarzach narasta jeszcze większa frustracja i idzie im jeszcze gorzej? Tak jak napisał walentos - nie ma różnicy z jaką drużyną gramy, zasady piłki to zasady. Może i gra nie była dobra, jednak nie tylko my takie mecze miewamy - wiele drużyn się męczy, ale koniec końców wygrywa - i to tylko dlatego, że SĘDZIA NIE OKRADA ICH Z PKT! Nierzadko innego powodu nie ma.
» 3 lutego 2017, 10:28 #17
Vampiro: A ja czekam na mecz kiedy będziemy grali z jedną z topowych drużyn i sędzia uzna Nam gola ze spalonego, bądź podyktuje niesłusznie rzut karny, dzięki któremu wygramy. Zobaczymy czy bedziesz pisał o błędach sędziowskich i o tym, że nie zasłużyliśmy na wygraną.
» 3 lutego 2017, 12:10 #16
Vampiro: "wiele drużyn się męczy, ale koniec końców wygrywa - i to tylko dlatego, że SĘDZIA NIE OKRADA ICH Z PKT!"

Przyznam Ci rację, jeżeli podasz przynajmniej jeden taki mecz, w którym jakaś drużyna wygrała przez to, że sędzia "nie okradł ich z punktów".
» 3 lutego 2017, 12:21 #15
walentos: "A ja czekam na mecz kiedy będziemy grali z jedną z topowych drużyn i sędzia uzna Nam gola ze spalonego, bądź podyktuje niesłusznie rzut karny, dzięki któremu wygramy. Zobaczymy czy bedziesz pisał o błędach sędziowskich i o tym, że nie zasłużyliśmy na wygraną."

Chyba sam nie wierzysz w taki scenariusz :)
» 3 lutego 2017, 12:57 #14
walentos: Przyznam Ci rację, jeżeli podasz przynajmniej jeden taki mecz, w którym jakaś drużyna wygrała przez to, że sędzia "nie okradł ich z punktów".

Mało to bylo meczów w których Chelsea się meczyła z ogórkami i waliła głową w Mur ?
Chelsea 1:0 WBA bramka w 76 minucie statystyki jak my z Hull i zadecydowały detale.
Chelsea 2:1 Watford gdzie Watford pierwszy strzelił bramkę i do 80 minuty Chelsea nie mogła nawet wyrównać. Ostatecznei wygrali.

Liverpool 1:1 Chelsea - Liverpool był dużo lepszy na boisku w przez pierwszych 20-30 minut mieli posiadanie w granicach 87% i atakowali , bramka wisiała w powietrzu, nagle Clattenburg podyktował wolnego po tym jak Hazard zanurkował , nie dał Mignoletowi poprawić muru i pozwolił na uderzenie w momencie gdy ten wracał na pozycje, efekt był taki że Mignolet nawet nie zareagował i wpuścił bramkę... później karny dla Chelsea po tym jak Costa wbiegł w pole karne i szukał kontaktu żeby się wywrócić , wywracał się zanim jeszcze kontakt nastąpił i dostał karnego. Całe szczęście nie strzelił i mecz zakończył się 1:1 ale to Liverpool wyglądał w tym spotkaniu lepiej i bardziej zasłużył na zwycięstwo.


To są przykłady meczów w których skuteczność Chelsea była na poziomie naszej a na dodatek kreowali mniej akcji a jednak dziwnym trafem udało im się urwać punkty.

Jeśli o Chelsea chodzi to im sędziowie w tym sezonie wyjątkowo sprzyjają , może karnych nie otrzymują ale nie przypominam sobie żadnej decyzji na niekorzyść Chelsea.

A my? Nie idzie z Burnley w meczu mamy blisko 70 % posiadania piłki i oddajemy prawie 40 strzałów to nagle dostaje Herrera czerwo za to że się poślizgnąl a my nie dostajemy karnego który nam się należy.
» 3 lutego 2017, 13:23 #13
Vampiro: I Twoim zdaniem w jaki sposób sędziowie mieliby wpłynąć na te mecze? Z Watfordem i West Bromem pokazali, że trzeba walczyć do końca, strzelili bramki z gry i wygrali mecze, które nie układały się po ich myśli. Nie potrzebowali do tego interwencji sędziego, ani żadnego karnego. Z Liverpoolem natomiast, to nie był błąd sędziego, tylko Mignoleta, który poprawiał mur już po gwizdku. A co do Burnley, to z takim zespołem i grając w 10 nie powinno być problemu.
» 3 lutego 2017, 14:52 #12
M4GIK1990MU: Idąc Twoim tokiem rozumowania to usuńmy możliwość przyznawania karnych w meczach z zespołami z dołu. W końcu każda drużyna aspirująca do podium powinna sama wywalczyć 3 pkt, bez "pomocy" sędziów. A to że jakiś jopek zahacza Zlatana w polu karnym na pewno nie ma przełożenia na przebieg akcji, przecież Zlatan to Zlatan - upadając powinien jeszcze dmuchnąć piłkę i w ten sposób skierować ją do bramki. I żeby nie było; ja nie twierdzę, że United zagrało dobrze - to w tym momencie mało istotne. Natomiast granie przeciwko co najmniej 12 przeciwnikom nie jest fair, prawda?
» 3 lutego 2017, 18:19 #11
Vampiro: Nadal sie nie rozumiemy. Mowimy caly czas o bledach sedziowskich. I jak to tylko my jestesmy przez nie pokrzywdzeni. Sedziowie maja prawo nie podyktowac dyskusyjnego rzutu karnego i zawsze beda popelniac bledy, ale jedna czy dwie zle decyzje nie przesadza o wyniku. I to caly czas probuje Wam wytlumaczyc.
» 4 lutego 2017, 03:40 #10
walentos: My za to próbujemy Ci wytłumaczyć że to właśnie my przez te decyzje jesteśmy pokrzywdzeni w tym sezonie najbardziej. Jedna czy dwie decyzje nie są w stanie przesądzić o wyniku? Ty widzisz co piszesz? W sytuacji gdy większość ekip wygrywa mecze różnicą jednej bramki to jeden błąd sędziowski to już duzo.

To tak jakby każdy z zawodników napisał CI teraz że jedna lub dwie zmarnowane setki nie są w stanie przesądzić o wyniku.
» 4 lutego 2017, 11:18 #9
Vampiro: Nie jestem do końca pewny, czy wiesz na czym polega piłka nożna. W każdym meczu masz przynajmniej jedną sytuacje, gdzie ktoś marnuje setke, lub sytuacje sam na sam, chcesz powiedzieć, że te drużyny są pokrzywdzone, ponieważ bramkarz nie dał się pokonać lub napastnik nie trafił w światło bramki? Tak samo jest w przypadku błędnych decyzji, jeden niepodyktowany karny niczego nie zmienia. Jeżeli tylko rzut karny pomaga drużynie wygrać, to może ta nie zasłużyła na 3 punkty. A może to ta druga drużyna broniła się na tyle dobrze, że ten remis im się należał co?

I ogólnie jesteś hipokrytą twierdząć, że to My jesteśmy najbardziej poszkodowani złymi decyzjami sędziów. Każda drużyna miała takie momenty, jakoś nie widziałem, żebyś pisał jak to Liverpool jest poszkodowany, bo tam sędzia powinien gwizdnąć spalonego Valencii i nie powinnismy zdobyć nawet punktu.
» 4 lutego 2017, 11:55 #8
walentos: Co ma nasza gra do sędziowania? Piszecie komentarze nie na temat żeby statysytyki nabić czy co bo nie rozumiem.
» 2 lutego 2017, 19:41 #7
Kuntakinte: niech zaczną grać w piłkę a nie zganiać na wszystko i na wszystkich !
» 2 lutego 2017, 19:24 #6
SWAT: Wina sędziów jest, ale to co oni grają to jest jakaś masakra, ja jestem przerażony po wczorajszym meczu.
» 2 lutego 2017, 19:42 #5
OldTrafford1988: Prawda jest taka, ze w tym sezonie kazdy sedzia w lidze angielskiej sedziuje tragicznie. Zastanawia mnie dlaczego tak nagle zapomnieli jak sie sedziuje? Moze to przez te oferty z Chin dla angielskich sedziow poprzestawiala im w glowach...
» 2 lutego 2017, 19:18 #4
szturm: Wydaje mi się, że zwyczajnie nie nadążają za akcjami. Gra jest szybka, wydarzenia dzieją się jedne po drugich. Zwyczajnie gubią się w tym. I nie jest to widoczne tylko w Premiership, lecz w innych ligach także. Jeśli nie wprowadzą monitoringu przy spornych, kluczowych sytuacjach w meczu, będzie jeszcze gorzej.
» 2 lutego 2017, 19:28 #3
OldTrafford1988: To tez moze byc powod takiego sedziowania, chca zeby byly wprowadzone powtorki i specjalnie "nienadazaja". Tylko gdy wprowadza powtorki atrakcyjnosc meczy pilkarskich duzo straca, wyobrazcie sobie z dzisiec przerw po trzeba sprawdzic powtorki.
» 2 lutego 2017, 20:10 #2
Fenek: Poziom sędziowania to jedno ale poziom naszej gry w ostatnich meczach to już zupełnie inna bajka.
» 2 lutego 2017, 18:59 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.