Henrich Mychitarian był zadowolony z wygranej 4:0 z Wigan Ahtletic i awansu do kolejnej rundy FA Cup. Ormianin ma nadzieję, że owocna współpraca z kolegami przyniesie więcej bramek Manchesterowi United.
» Mychitarian pochwalił dwójkę debiutantów, Axela Tuanzebe i Joela Pereirę
Pomimo trudnego początku w niedzielnym spotkaniu z dobrze zorganizowanymi The Latics, United ostatecznie wysoko pokonali gości z Wigan.
- Pierwsza połowa nie była dobra, jednak takie momenty zdarzają się - powiedział Miki w wywiadzie dla MUTV. - Dobrze, że udało nam się trafić gola w odpowiednim momencie, gdyż Wigan zmuszone było do bardziej otwartej gry, co oczywiście pozwoliło nam wykreować kolejne sytuacje.
- W drugiej odsłonie czułem, że będziemy mieli więcej przestrzeni i udało nam się zdobyć kilka bramek.
Ormiański pomocnik w 74. minucie wpisał się na strzelców, po świetnie wyprowadzonym kontrataku i ładnej wymianie podań z Anthonym Martialem.
- To był niezły kontratak - śmiał się Henrich. - Dobrze współpracujemy ze sobą. Dostałem dobre podanie od niego i cieszę się, że udało mi się je wykończyć. Mam nadzieję, że możemy stworzyć więcej takich sytuacji i zdobywać kolejne bramki w tym sezonie.
W spotkaniu z Wigan bramkarz Joel Pereira i obrońca Axel Tuanzebe dostali od Mourinho szansę debiutu.
- Tak, to coś wspaniałego dla nich - dodał były gracz Borussii. - Jako doświadczony gracz wiesz, że młodzi piłkarze w takich momentach potrzebują wskazówek i porad. Myślę, że obaj spisali się dobrze, co jest wielkim przeżyciem dla nich.
United jako jedyny angielski zespół wciąż pozostaje w grze o cztery puchary i Mychitarian nie kryje, iż jest właśnie na tym bardzo skoncentrowany: - Wszystkie rozgrywki traktujemy poważnie - twierdzi. - Dla Manchesteru United każde trofeum jest niezwykle ważne. Puchar to puchar. Nie ważne, czy jest to Puchar Ligi, FA Cup, czy Liga Europejska. Chcemy zrobić wszystko co w naszej mocy, by zwyciężyć je wszystkie.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.