Czwartkowe spotkanie Manchesteru United z Hull City może wydawać się formalnością na drodze do upragnionego finału EFL Cup. Historia pokazuje jednak, że pomiędzy zespołami z Premier League nie ma słabych drużyn i walka o miejsce w finale na Wembley będzie trwała do ostatniej minuty. Start spotkania na KCOM Stadium o godzinie 20:45.
» Czwartkowe spotkanie Manchesteru United z Hull City może wydawać się formalnością na drodze do upragnionego finału EFL Cup. Historia pokazuje jednak, że pomiędzy zespołami z Premier League nie ma słabych drużyn i walka o miejsce w finale na Wembley będzie trwała do ostatniej minuty. Start spotkania na KCOM Stadium o godzinie 20:45.
Kto? Hull City vs Manchester United Kiedy? 26.01.2017, 20:45 Gdzie? KCOM Stadium Sędzia? Jon Moss TV? ELEVEN
Zadatek dwóch bramek i czyste konto może być sporym ułatwieniem dla ekipy Jose Mourinho w drugiej turze półfinału. Menadżer Diabłów nie zamierza jednak wystawiać do gry rezerwę. Boss United poważnie podchodzi do każdego spotkania, co prezentował już w poprzednich meczach EFL Cup oraz FA Cup.
Na drodze United w Pucharze Ligi jak dotąd stawali Northampon City, Manchester City, West Ham United oraz aktualny rywal – Hull City. Ostatni raz w finale tych rozgrywek Diabły znalazły się w 2010 roku.
Przedmeczowe wypowiedzi:
W kwestii kadry klubu z Old Trafford, jedynym brakiem jest ciągle Eric Bailly. Wybrzeże Kości Słoniowej odpadło już z Pucharu Narodów Afryki, jednak defensor MU nie wrócił jeszcze do Anglii. Do treningu powrócił również Marcos Rojo, który opuścił mecz ze Stoke z powodu choroby.
Kadra Hull nie wygląda już tak dobrze. Do listy kontuzjowanych dołączył w ostatnich dniach Ryan Mason, który doznał pęknięcia czaszki w meczu ligowym z Chelsea. Poza nim, kontuzjowanych jest aż 6 graczy. Wątpliwy jest również występ Curtisa Daviesa. Marco Silva potwierdził również, że w meczu nie zagra jeden z najlepszych zawodników Hull w ostatnim czasie - Robert Snodgrass. Z zespołu odszedł Jake Livermore, który zasilił szeregi WBA.
Przedmeczowe ciekawostki: – Manchester United wygrał 12 i nie przegrał żadnego z ostatnich 13 spotkań z Hull City. W jednym meczu padł remis.
– W 26 przypadkach na 27 zespół, który przegrał w pierwszym półfinałowym spotkaniu różnicą dwóch goli odpadał z rozgrywek. Wyjątkiem była ekipa Aston Villi, która w sezonie 1993/1994 w pierwszym starciu przegrała z Tranmere Rovers 1:3, by w rewanżu wygrać takim samym stosunkiem bramek i zwyciężyć w rzutach karnych 5:4.
– Manchester United za każdym razem grał w finale Pucharu Ligi Angielskiej, kiedy wygrywał pierwsze spotkanie półfinałowe. Czerwone Diabły w sezonie 1982/1983 pokonały Arsenal, w sezonie 1990/1991 Leeds United, a w sezonie 1993/1994 Sheffield Wednesday.
– Hull City jest niepokonane w ostatnich sześciu spotkaniach Pucharu Ligi rozgrywanych na własnym stadionie (3 wygrane, 3 remisy). W każdym z tych spotkań Tygrysy zdobyły po jednym golu.
– Manchester United przegrał cztery z ostatnich pięciu wyjazdowych spotkań w Pucharze Ligi przeciwko drużynie z Premier League. Po raz ostatni w styczniu 2014 roku z Sunderlandem (1:2).
– Czerwone Diabły nigdy nie przegrały z Hull City w Premier League na KCOM Stadium (4 zwycięstwa, 1 remis). Ostatnia porażka z Tygrysami na wyjeździe miała miejsce w listopadzie 1974 roku na Boothferry Park.
Przypominamy o możliwości śledzenia meczu Hull City vs Manchester United na łamach Live.DevilPage.pl. Początek spotkania w czwartek o godzinie 20:45.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (39)
pawelisto2: Liczę na Romero w podstawie.
To co powiedział Mourinho to jest oczywiście prawdą. Nie można mieć lepszego zmiennika niż Romero, ale ten bramkarz jest na takim poziomie, że spokojnie można go wpuszczać na wszystkie mecze pucharowe, a tych mamy całkiem sporo.
piter100000: może u nas mu się uda :) chociaż jego statystyki w europejskich pucharach nie powalają. jeden półfinał i pierwszego gola w fazie pucharowej strzelił dopiero w Barcelonie
kuba25: To oczywiste, ze nikogo nie kupimy teraz juz, Mou zapowiadal to niejednokrotnie wiec nie wiem po co sie podpalac. Poczekajmy do lata i zobaczymy co sie stanie.
piter100000: ciekawe jak szczurek odnajdzie się w tej sytuacji. kupili Draxlera i Guedesa. może na ławie usiądzie? chyba, że Guedes nie będzie na skrzydle grał tylko za napastnikiem albo do rotacji z Cavanim
Soczysty82: Marcus ost zagral od poczatku i wygladal jakby nie wiedzial co sie dzieje....bardzo slabo to wygladalo niestety.Poki co jest dobry ale na zmiany i to tez nie zawsze....Mecze od pierwszej min jeszcze przed nim
kuba25: przewaga dwoch bramek wiec moglby sie ogrywac wlasnie w takich spotkaniach. Mecz meczowi nierowny, ostatni mu nie wyszedl, a nastepny moze byc bardzo dobry.
ess: Dobbra, ostatni raz zwracam uwagę na te przewidywane składy - nagle whoscored stwierdziło, że w meczu pucharowym, gdzie mamy 2 bramki przewagi, Mou wystawi idealny 1. skład. echhh
piter100000: jutro trzeba dopełnić formalności i awansować do finału. będzie ciekawie, zwłaszcza, że w pojedynczym meczu może zdarzyć się absolutnie wszystko
piter100000: chciałbym zobaczyć w środku pola Fosu obok Carricka. młody miałby podporę w postaci doświadczonego Anglika i jestem bardzo ciekaw co by pokazał. jednak to mało realne
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Manchester United - Bournemouth. Oficjalne składy. 16. kolejka Premier League
Manchester United - Bournemouth 4:4. Szaleństwo! Co za mecz na Old Trafford
Fernandes: Manchester United chciał, żebym odszedł i mam to z tyłu głowy
Manchester United zaakceptuje „pokaźną ofertę” za Ugarte
