W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Juergen Klopp jest optymistą przed niedzielnym meczem Manchester United – Liverpool FC na Old Trafford. Szkoleniowiec The Reds zapewnia, że jego piłkarze nie przestraszą się Czerwonych Diabłów.
» Juergen Klopp przyznaje, że nie może doczekać się meczu z Manchesterem United
– Nie ma czego się bać. Czego niby mielibyśmy się bać? Na chwilę obecną wszystko jest możliwe – mówi Klopp.
– Może być tak, że Manchester United nie będzie w najlepszej formie w niedzielę. Tego jeszcze nikt nie wie. Nie obawiam się takich rzeczy. Jestem w tym zawodzie już wystarczająco długo i wiem, czego oczekiwać.
– Obecnie jestem w 100% przekonany i cieszę się na myśl tego meczu – dodaje menadżer Liverpoolu.
fworyt: @Cnk mówisz zeby zachować dystans itd.Dlaczego wszyscy mają być tacy jak ty?Ja jako kibic zawsze będe chciał wysokiej wygranej MU i kazdy ma prawo uważać to co uważa i nie ty o tym decydujesz to nie komuna.Rozjedziemy Looserpool 5:0.
cnk: @fworyt
Nikt nie musi byc taki jak ja i mysle,ze dobrze wiesz, ze nie o to mi do konca chodzi. Po prostu jesli utozsamiam sie z jakas grupa ludzi (kibicow) to licze,ze to beda ludzie z glowa na karku z jakims rozsadkiem i trzezwym mysleniem a ich wypowiedzi beda na wyzszym poziomie bo tak sobie wyobrazam kibicow tego klubu. Wiem,ze to sa marzenia scietej glowy ale ostatnio tu wiecej smietniskowych komentarzy niz szczerej dyskusji.
Myslisz,ze ja bym nie chcial pogromow po 5-0 ? kurde pewnie,ze bym sie z tego cieszyl ale realne szanse na takie rzeczy sa nikle wiec lepiej zachowac troche pokory niz sie pozniej glupio wstydzic. Mecz to zweryfikowal co nie? blisko było zeby z tego pogromu nie zrobila sie bardzo gorzka i niesmaczna porazka
tomaca69: ,,może być tak, że Manchester United nie będzie w najlepszej formie w niedzielę. Tego jeszcze nikt nie wie. ''- jak dla mnie klopu tą wypowiedzią robi w gacie i udaje że nikt tego nie czuje :-)
SWAT: Myślę że już ma pełne "gacie" to jest aktor dobry, dzisiaj śniło mi się 1:0 dla nas a ibra jeszcze miał słupek:) biorę ten wynik w ciemno ale liczę na więcej :)
cnk:Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.01.2017 17:52
Strasznie duzo ludzi tutaj jest swiecie przekonanych,ze jutro wygramy i koniec. Piszecie te swoje 'pogromy' i inne bez zadnego szacunku do rywala, nie wiem jak wy sie potem czujecie jak jednak dotyka was porazka. Ja tez wierze i chcialbym zebysmy wygrali ale to jest zycie, to jest pilka na wysokim poziomie tutaj nie ma pewniakow. Nie czaje skad tu tyle ludzi w rozowych okularach, kiedys tego nie bylo tutaj. Pokolenie sie zmienia na tej stronie czy jakas nowa fala sezonowych gimbow pozakladala konta?
Jutro sie moze zdarzyc wszystko i to doslownie. Szkoda,ze wiekszosc komentarzy nadaje sie tylko do omijania wzrokiem. Malo tu juz racjonalnie myslacych.
Pozdrawiam kumatych
Fenek: cnk czy ja wiem, czy jest tak od niedawna. Z tego co pamiętam, jak MU zalicza serię porażek to piszczą, że MU to średniak i z beniaminkiem będzie ciężko. Jak MU wygra kilka spotkań to podnieta taka jakbyśmy wygrali finał LM 10:0. Od dłuższego czasu tak jest. Bez względu na to czy mowa o klubie jako całości czy personalnie np. o trenerze czy zawodniku. Kilka słabych wyników "Mou się wypalił" itp. kilka zwycięstw pod rząd "Mou to lider" itp. Raczej trzeba się przyzwyczaić, albo nie czytać komentarzy.
Gallacher: Denerwują mnie komentarze pt. jutro im dokopiemy itp. przecież my tego meczu nie musimy wygrać a możemy nawet przegrać więc skąd w was tyle napinki ? rozumiem wierzyć w zespół i ja też wierzę,ale po co te spiny ? to jest właśnie myślenie gimbazy i cwaniaków a powinniśmy z pokorą podchodzić do meczy bo widzę że wszyscy już po serii zwycięstw uważają się za mistrzów bo United x meczy już wygrało z rzędu.Opanujcie się i tyle.
MarekOdbyt:Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.01.2017 01:49
Piłkarze przed meczem też pewnie sobie mówią coś w stylu "Pamiętajcie, możemy wygrać ten mecz, ale nie zapominajmy, że możemy też przegrać albo zremisować" i wychodzą grać bardzo zmotywowani.
+Gallacher 'skąd w was tyle napinki?' to Ty napinasz, bo ktoś sobie napisał, że jest pewny wygranej.
My nie jestesmy pilkarzamy, ktorzy sie musza motywowac i dla ktorych lepiej jest myslec tylko o wygranej i tak sie nastawiac. Jestesmy obserwatorami, nie mamy zadnego wplywu na przebieg zdarzen na boisku (oprocz tych co sa na stadionie i glosno dopinguja - uwazam,ze to pomaga). Dlatego wszelkie teksty,ze juz wygralismy,ze bedzie pogrom itp itd uwazam za zwykle pieprzenie bez jakiegokolwiek sensu. Kazdy ma prawo pisac komentarze ale po prostu jest mi przykro,ze kibice mojego ulubionego klubu sa durniami i zamiast pisac na stronie cos konstruktywnego to jedynie bełkocza jak pan mietek z pod monopolowego, ktory opowiada o czasach swojej swietnosci. Uwazalem,ze temu klubowi nie kibicuja ludzie z przypadku bo tak modnie bo teraz wygrywaja czy maja najbardziej popularnych pilkarzy teraz sam nie wiem co mam myslec bo 3/4 komentarzy to smietnik
TweOczyZielone: Spotkają się dwa różne zespoły, jednak grające na zbliżonym poziomie. Wątpię w pogrom, którejś z druźyn. Obawiam sie, że to może być mecz błędów, kto popełni ich mniej zgarnie 3pkt.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
