W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United w meczu z Middlesbrough oddał aż 32 strzały na bramkę rywali. Czerwone Diabły na gole kazały jednak czekać swoim kibicom do ostatnich minut spotkania. Bramki Anthony'ego Martiala i Paula Pogby pozwoliły jednak na zwycięstwo 2:1 (0:0) i przedłużenie zwycięskiej serii w Premier League. Oto najważniejsze statystyki sobotniego spotkania.
» Anthony Martial był autorem jednej z bramek dla Manchesteru United w meczu z Middlesbrough
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (10)
Oskar92: Tak sobie myślę...
Piłkarze reszty czołówki BPL, w ciepłych skarpetach oglądali ten mecz i w ich głowach teraz pojawia się jedna myśl - "Czy w związku z tym, że SAF ma urodziny, oni zagrali jak stare diabły -do końca, czy stare MU wraca.."
Złożyłbym petycje o to, aby na każdym meczu był SAF ! :P
Vaxiu: Bez przesady, Anderowi brakuje jeszcze podan "otwierajacych". Na pewno jest duuuuza poprawa i nie gra z pierwszej do najblizszego nic nie zyskujac.
Jak w poprzednim sezonie mnie irytowal, tak w tym mi imponuje :)
Vaxiu: Faktem jest to, ze Ibra w niego wpadl wiec udawac nie musial ale gol zdobyty prawidlowo, kontakt z bramkarzem znacznie pozniej niz oddany strzal i zarazem wymuszony kontakt jakos, ze bramkarz probowal powstrzymac Ibre. Valdes rozegral bardzo dobre zawody i nie bardzo rozumiem jakies pretensje skierowane w jago strone. Nie kibicuje mu ale szanuje.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.