W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
David Moyes twierdzi, że Manchester United zdradził swoje tradycje od momentu, kiedy Szkot został zwolniony, a na jego miejsce został sprowadzony zagraniczny menedżer. Aktualny opiekun Sunderlandu dodał, iż kwoty transferowe wydawane przez nowych trenerów United również nie pasują do filozofii klubu.
» W poniedziałek Moyes wróci na Old Trafford...jako opiekun Sunderlandu
Od momentu zwolnienia Moyesa, United wydało kilkaset milionów na wzmocnienia - począwszy od Angela Di Marii, a skończywszy na Paulu Pogbie, który pobił rekord transferowy.
- Manchester United to klub z wielkimi tradycjami. Tradycjami ze skłonnością do zatrudniania brytyjskich szkoleniowców - powiedział Moyes. - Te tradycje już przepadły. Byli klubem, którego wcześniejsza polityka transferowa nie niszczyła własnych tradycji. Nie chcieli rywalizować finansowo z wszystkimi innymi klubami. Podążali według swoich zasada na rynku transferowym. Mogę teraz powiedzieć, że to już przepadło.
- Oczywiście sprowadzili Cantonę, czy Ferdinanda, szukali najlepszych wzmocnień, jednak Man United nigdy nie chciał pokazać, kto rządzi na rynku transferowym. Zawsze robili to, co wydawało się być najlepszego dla klubu piłkarskiego. Sir Alex przeprowadzał mądre transfery, czynił tylko niezbędne ruchy.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
wyspiarski: Uważam, że Moyes ma rację. To nie jest już ten United. Moyes gdyby dostał kasę i zaufanie zbudowałby potęgę na starych zasadach. Moo nigdy nie będzie wielkim trenerem w United, Ibra zawsze będzie jednym z najemników. Staramy się ale zawsze będziemy podróbką Realu czy innego Monaco aby nie szukać w Anglii.
P.S. Nie chcą go w Ajaxsie, wywalili z Barcelony, wykopali z Monachium, pogonili Manchesteru.
kawa213: Teraz Moyes się pogrążył.
Olo masz rację. Sam to przyznał. Jeszcze tam chciał kogoś jeszcze chyba Kroosa XD. Ale co do niego.... tak naprawdę to wypalony menedżer chyba każdy to przyzna. Nie warto go słuchać ani brać z niego przykładu :P
Olo: Moyes to jednak jest tak Ferguson wannabe. Powtarza bez zrozumienia byle co żeby się przypodobać Staruszkowi, 'a nuż mi nową robotę znajdzie'.
A jeśli to 'gierka psychologiczna' to błagam, nIan na takiego wygę jak Mourinho. Niech ten Moyesy się już nie ośmiesza, proszę. Mówi o drogich transferach, jak to one są 'nie w klubowej tradycji' a sam wczoraj się przyznał że chciał tu Fabregasa i Bale XDD
Vamper: United zawsze w skladzie, kiedy odnosili sukcesy posiadal minimum 1 gwiazde otoczana pracowitymi ludzmi. Troche zle ocenil tradycje tego klubu. Fakt, ze wczesniej byli tylko brytyjscy szkoleniowcy wynikal tylko z tego, ze byli najlepsza opcja. Rownie dobrze mozna by sie przyczepic, ze powinni byc sami pilkarze z anglii, bo na samym poczatku tak bylo. Swiat sie zmienia a tradycje staja sie elastyczne.
designer: Slowo "tylko" w ostatnim zdaniu to pokazanie jakim Moyes jest krotkowzrocznym gosciem. Ferguson kupowal wielu swietnych pilkarzy ale kupowal tez kompletnych niewypalow jak np. Anderson, ktory bardziej byl od rozbawiania druzyny niz od gry w pilke. Szczegolnie z damska fryzura za co zmyl mu zabawnie glowe kiedys Ferdinand, gdy zobaczyl Andersona powracajacego z Chin. Moyes jest ostatnim gosciem ktory moze mowic o United. To on zaczal bajzel w tym klubie a teraz licze ze United odplaci sie mu wygrywajac z jego Sunderlandem bo kazda ekipa ktora prowadzi teraz Moyes jest ponizej oczekiwan. Czasy Evertonu Moyesa dawno juz przeminely.
wrobel1992: Fergie nie wydawał dużych kwot,bo często kupował młodych, utalentowanych graczy, za takie pieniądze, że małe kluby nie mogły odrzucać tych propozycji( np. Jones). Po prostu wydawał "inaczej" te pieniądze...a sam jego geniusz to inna sprawa:)
KyloLSM: Trochę bullshit, bo Ferguson słynął z pobijania rekordów transferowych w swoich czasach. Teraz 6mln za Cole, czy 29mln za Ferdinanda brzmi śmiesznie, ale w tamtych czasach były to sumy porównywalne, może nie do 95mln za Pogbę, ale do 50+30 mln za Martiala.
micsie03339: Dokładnie, Ferdinand- najdroższy obrońca świata, Dea Gea-najdroższy bramkarz świata, Roo też za nie małe pieniądze przyszedł. Ferguson robił wiele drogich transferów, tylko jako że wygrywał niemal bez przerwy różne puchary, United grało atrakcyjną piłkę, nikt tego nie wypominał, no i jakby nie patrzeć robił zakupy z sensem, a nie dziesiątki milionów na rezerwowych.
JuveUnited: Robil wiele drogich ale na jakiej przestrzeni czasowej ? Ferdinand a Berbatov czy De Gea to prawie dekada czasu. A teraz ? W raptem dwa , trzy lata wydanie z 300 mln funtow jak nie wiecej na pilkarzy. Polowa to kupione drewna bądź przeplaceni pilkarze jak Fellaini, Schnederlin , Depay , Rojo itd Praktycznie na palcach jednej reki mozna policzyc zawodnikow ktorych klasa sportowa , jakosc i ew potencjał usprawiedliwialyby kwote na niego wydana. A jak juz przychodzil pilkarz klasy światowej to tylko dlatego ze kuszono go chorymi zarobkami ktore moga dac chyba jedynie tylko Chinczycy np Pogba , Falcao , Di Maria itd.
To jest obecnie filozofa budowy Man Utd , znacznie rozna od tej Fergusona. Niczym nie rozniaca sie od City , PSG i innych Realow.
Powtarza to kazdy a gadam z wieloma kibicami procz kibicow United wiec moze warto czasem obiektywnie spojrzeć na sprawe.
Ps. De Gea nie jest najdrozszym bramkarzem świata. Od juz 15(!) lat pozostaje nim Buffon.
romario11: Twierdzi człowiek ktory ponosi cała odpowiedzialnosc za to ze zaczelismy staczac sie na dno...
Nie mam do niego szacunku...
Dostal mistrzowski zespol a zrobil z niego posmiewisko...
wrobel1992: Emerytów, którzy spokojnie walczyli by o czołówkę, a nie środek tabeli. Miał co najmniej sezon na zmiany, grając starym składem :) Z drugiej strony Moyes nie jest takim autorytetem żeby zawodnicy grali na 110% możliwości jak za Fergiego:)
Neymar12:Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.12.2016 16:20
Po pierwsze , ten błazen sam chciał wydać 60 mln funtów za dwóch graczy przeciętnych z dobrymi momentami i starał się o Bale, Ronaldo czy Fabregasa. Dodatkowo mogliśmy dowiedzieć się później że oferowaliśmy za tego pierwszego zbliżoną sumę w stosunku do Realu
Po drugie jeśli mamy zatrudniać takich fachowców jak pan na zdjęciu to tradycje nie mają żadnych wartości. Obecnie nie ma dobrego brytyjskiego szkoleniowca. Różnice pod tym względem widać chociażby jeśli zwróci się uwagę jak mało zagranicznych fachowców było tu kiedy Wenger przychodził do Arsenalu
jednak Man United nigdy nie chciał pokazać, kto rządzi na rynku transferowym. Zawsze robili to, co wydawało się być najlepszego dla klubu piłkarskiego.
Mam rozumieć, że jego zdaniem obecne ruchy transferowe służą jedynie jako napinanie muskuł a nie chęć wzmocnienia go aby grał jak najlepiej? Dodam że spora część wydanego hajsu wynika ze sprzątania burdelu po nim
Swoją drogą czy transfer RVP poza oczywistą wartością sportową nie był przy okazji takim pstryczkiem w nos Wengera?
miloszek5555: Ten się wypowiada co chciał Ronaldo, Bale'a, Kroos'a, chyba Fabregasa, a kupił szrot Felka za prawie 30 baniek, jego polityka była by prawidłowa jak na nich wszystkich musiałby wydać ze 300mln
mikon70: Jakim prawem ten nieudacznik, szkocki Hasi, który zawalił na całej linii i zaczął destrukcje United wypowiada się na temat tożsamości United. To jest taki sam bezczelny facet jak posłowie Pis-u.
qbsonUTD: Nie napinajcie się tak, bo po części ma racje :) kiedyś wygrywaliśmy mecze Cleverleyami i Fletcherami, nie potrzebowaliśmy tylu gwiazd za grube miliony. Niestety ten element naszej kultury straciliśmy, bo tylko Fergie potrafił dokonywać takich rzeczy. Niestety ratowanie klubu z kryzysu wymaga wielkich nakładów finansowych i złamania tradycji, bo nikt nie będzie czekał na to aż doczekamy następnego Fergiego, albo staniemy się drugim Loserpoolem.
Neymar12: kiedyś wygrywaliśmy mecze Cleverleyami i Fletcherami, nie potrzebowaliśmy tylu gwiazd za grube miliony
Nie, potrzebowaliśmy jedynie np. najdroższego obrońcy w historii Rio Ferdinanda. To że Fergie wygrywał tylko za małe pieniądze to mit. Mało tego, zaliczał nawet wtopy za grube miliony
qbsonUTD: Moje zdanie, które przytoczyłeś należy rozumieć z naciskiem na "tylu". Teraz transfery, które robimy, możemy już porównywać do tych, którymi mnie na przykład kiedyś irytował Real. Szkoda, bo byliśmy romantycznym klubem, ale rozumiem dlaczego teraz to się zmieniło i mimo wszystko popieram działania klubu. Zresztą czasy nie są już takie romantyczne, więc o czym tu gadać.
Neymar12:Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.12.2016 16:37
Ferguson pod tym względem przystopował pod koniec kariery. Wcześniej jak na swoje czasy wydawał dużo pieniędzy na graczy. Romantycznym klubem nie byliśmy, jak każdy byliśmy nastawieni na wyniki i zyski, a mając takiego menadżera mogliśmy pozwolić sobie na stabilizację. A to że tyle wydajemy obecnie jest spowodowane między innymi tym że Fergie olał chociażby wzmocnienie środka pola przed końcem kariery. O tym już zapomnieli wszyscy?
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
