W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Za nami kolejny weekend zmagań na piłkarskich boiskach całej Europy, co stanowi dobrą okazję, by przyjrzeć się poczynaniom zawodników wypożyczonych z Manchesteru United.
» Piłkarze wypożyczeni z Manchesteru United walczą o regularne występy
Na początek przyjrzymy się Eintrachtowi Frankfurt, który niespodziewanie zdołał pokonać na własnym boisku Borussię Dortmund 2:1. Niestety, udziału w zdobyciu trzech punktów nie miał Guillermo Varela, który wciąż wraca do pełnej sprawności po kontuzji.
Eintracht Frankfurt - Borussia Dortmund 2:1 Guillermo Varela: w trakcie leczenia urazu
Ósmej porażki ligowej w tym sezonie doznała Granada, która tym razem musiała uznać wyższość Celty Vigo. 57 minut w ekipie gości rozegrał Andreas Pereira, który nieco po upływie pół godziny gry został ukarany żółtą kartką.
Celta Vigo - Granada 3:1 Andreas Pereira: 57 minut Ocena WhoScored: 6.0/10 Ocena Marki: 0/4
Goryczy porażki doznał też Sunderland, który uległ Liverpoolowi 0:2. David Moyes wpuścił Adnana Januzaja na murawę w 79. minucie meczu, lecz reprezentant Belgii nie zdołał odmienić losów rywalizacji.
Liverpool - Sunderland 2:0 Adnan Januzaj: 11 minut Ocena WhoScored: 6.0/10 Ocena SkySports: 5/10
Na koniec zaglądamy do Portugalii, gdzie Belenenses bezbramkowo zremisowało na własnym stadionie z FC Porto. Dobrą wiadomością jest występ Joela Pereiry w pełnym wymiarze czasowym. Belenenses - FC Porto 0:0 Joel Pereira: 90 minut Ocena WhoScored: 7.2/10
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (2)
jassaj: Mam pytanie jak wyglądał Pereira? Bo opis jest bardzo zwięzły(Broń Boze nie krytykuje i tak fajnie,że takie coś sie pojawia) a oceny są dosyć rozbierzne. Z jednej strony 6,0 czyli oczywiście taka przeciętność a z drugiej strony co oznacza to 0/4 czy to jest błąd? Czy Marca oceniła go tak fatalnie? Czy może w ich skali jest jakiś ukryty szyfr i ja zle interpretuje
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.