Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Giggs: Dla mnie to były wielkie chwile

» 4 grudnia 2005, 10:48 - Autor: Toms - źródło: wlasne
Pomocnik Manchesteru United - Ryan Giggs złożył swój osobisty hołd Georgowi Bestowi, który zmarł przeszło tydzień temu, a wczoraj został pochowany w jego rodzinnej miejscowości w Belfaście.
Giggs: Dla mnie to były wielkie chwile
» Manchester United
Best był jednym z najlepszych zawodników w historii futbolu, dlatego też wiadomość o jego śmierci poruszyła wszystkich. Szczególnie szokujące i smutne było to dla osób związanych z Manchesterem United, w którym przez wiele lat występował Irlandczyk. Na jego wczorajszym pogrzebie zgromadziło się wiele tysięcy osób, które na zawsze zapamiętają jego geniusz.

Ryan nigdy nie grał z Bestem w jednej drużynie, ale wielokrotnie spotykał go na Old Trafford. Walijczyk powiedział, że na pewno dla Besta takie spotkania znaczyły niewiele, jednak dla niego były to niesamowite chwile, których nigdy nie zapomni.

"Kiedy widziałeś tego mającego już swój wiek człowieka, nie mogłeś uwierzyć, że ktoś potrafi robić takie rzeczy na boisku."

"Kiedy przyszedłem do Manchesteru United, byłem skrzydłowym i grałem z 17-stką były jakieś porównania między nim a mną. Ale ja zawsze przyjmowałem to jako wielki komplement, ponieważ wiedziałem jak wielkim on był zawodnikiem."

"Hołd jaki oddali Georgowi fani [przed środowym meczem United z WBA, wygranym 3:1 - przyp. red.] był wspaniały - to był wielki honor. To właśnie pokazuje co potrafią fani Manchesteru United."

"Byli doskonali - dla byłych zawodników, których nie zapomnieli, dla starszych zawodników i dla tych innych, którzy grali w meczu z West Brom - z którymi George debiutował - wszystko to było wspaniałe i takie stosowne. Zwycięstwo w tym meczu było bardzo dobre, wszystko tej nocy było niesamowite i jestem pewien, że byłby dumny widząc to."

"Na szczęście mam taśmę wideo, na której jestem razem z nim, kiedy miałem 19 czy 20 lat. Wtedy spędziłem dwa dni z nim przechadzając się po i wokół Old Trafford, także po The Cliff - starej bazie treningowej - i po jego włościach w Manchesterze."

"To jest kilka miejsc, do których pójdę. Te dwa dni były niesamowite, może dla niego było to coś bez znaczenia, ale dla mnie były to kapitalne i niezapomniane chwile. Spędziłem trochę czasu z takim wielkim i wspaniałym zawodnikiem. Jego śmierć to wielka strata dla Manchesteru United, ale także dla całego futbolu" - zakończył Ryan


TAGI


« Poprzedni news
Ruud: Paul zasłużył na bramkę
Następny news »
Fergie obiecuje awans!

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.