Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Diabelskie Fantasy Premier League #11

» 29 października 2016, 14:24 - Autor: Gurfo - źródło: DevilPage.pl
Piłkarska karuzela kręci się dalej. Dziewiąty obrót obecnego obiegu był w swej wyjątkowości swojski, wszak który to już raz angielskie boiska stały się arenami widowiskowych akcji i spektakularnych bramek zdobywanych przez nazwiska drugiego planu. Dziesiąta pętla to z kolei powrót do normalności, znaczy się do zdarzeń ciężkich do ogarnięcia chłopskim rozumem. Ot pełna paleta emocji - witam w Fantasy Premier League!
Diabelskie Fantasy Premier League #11
» W weekend zostanie rozegrana kolejna kolejka Premier League
W tej grze szukamy spokoju, logiki, pewnych mechanizmów i schematów. Średnia statystyczna wydaje się naszym ulubionym terminem, jednak w jaki sposób wytłumaczyć dwa obronione karne w jednym meczu, albo utratę czterech bramek przez zespół Jose? Może tym razem będzie lepiej, znaczy się pewniej. Spróbuję zatem znaleźć przekaz, który płynie z ostatnich kolejek.

- Chelsea od trzech rund ma co najmniej jednego swojego reprezentanta w drużynie tygodnia. Czterech z pięciu to zawodnicy ofensywni, a tendencja wyników jest wyraźnie rosnąca – od 2-0, 3-0 do 4-0… if you know what I mean?

- Liverpool ma swojego zawodnika w Dream Teamie od czterech kolejnych kolejek. Pewnie i tym razem któryś z podopiecznych Kloppa uszczęśliwi tysiące graczy-posiadaczy tego właściwego nazwiska.

- City podobnie jak rok temu po piorunującym początku sezonu zalicza lekką zadyszkę. Niby wciąż są liderami tabeli, ale jakoś mniej słychać ekspertów od wręczania pucharu nieosiągalnemu Pepowi. Wiedzcie jednak, że jestem w połowie społeczności, która widząc zdrowego Kuna, ma go w swojej drużynie.

- Wiatr, co wiał w żagle Obywateli zawrócił na południe i wyraźnie wspiera Garncarzy. Allen i Shaqiri już się światu przypomnieli, czyżby czas na Marco? Kalendarz i statystyki nieubłaganie wrzucają te trzy nazwiska do Beatlesów znajdujących się już w komorze maszyny losującej zawodnika kolejki.

- Tygrysy nie tylko straciły Pazur w osobie Snodgrassa ale wydaje się, że ryk co miał odstraszać drapieżników przeinaczyli w żałosny pisk – 5 meczy i 19(!) stracony bramek? Szpakowski rzekłby, że w Hull marszcząrano czoła w obawie przed kolejnym meczem.

- Dla kontrastu, są dwie drużyny, które w tym samym czasie zakupiły nowiutkie autobusy - Święci i Koguty straciły ledwie 2 bramki. Ci drudzy są dodatkowo jedyną wciąż niepokonaną drużyną w lidze.

- Diabły muszą zacząć grać. Pisałem wcześniej, że mecze z Czerwonymi i Niebieskimi pokażą co warta jest drużyna Jose. No cóż… jeżeli w ten weekend na Old Trafford nie odbędzie się jakieś konkretne tzn. Diabelskie strzelanie, a Mourinho nie pokaże gdzie jest miejsce jego Rudego Bliźniaka, to ja zacznę się poważnie martwić o stan naszych milusińskich.

Dla fanów cyferek, z których przecież musi coś wynikać, spieszę z informacją, że oczy bogaczy powinny zwrócić szczególną uwagę na Payeta i Hazarda (notujących minimum 3 strzały na mecz). Biedniejszym zasugeruję Lallanę (chłopak odnajduje się absolutnie na każdej ofensywnej pozycji), Xherdana (często strzela, ale i tworzy najwięcej szans kolegom) i Deeneya (w meczu Szerszeni zawsze można liczyć na bramkę z karnego Troya). Najbiedniejszym pozostają ukryte opcje w Maticiu (nowym Fabsie) i Kingu (złoty rezerwowy).

Na koniec osobiste wyznanie. Wciąż czuję odcisk trapera, którym mnie kopnął po twarzy komentarz na jednym z portali branżowych – najlepszy menadżer w Polsce nie zrobił do tej pory żadnego transferu, żadnej zmiany, żadnej korekty! Opcje są dwie: optymistyczna – obcujemy z prorokiem, pesymistyczna – przegrywamy z botem.

Tyle ode mnie. Wszystkim życzę emocji, skutecznych kapitanów, pewnych obrońców i co za tym idzie – zielonych strzałek. Piona!

Dołączajcie do ligi DevilPage.pl (fantasy.premierleague.com) o numerze 130966-103377 i bawmy się razem!


TAGI


« Poprzedni news
Neville: Juan Mata mile mnie zaskoczył
Następny news »
Składy: Manchester United vs Burnley

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (1)


UniteDKanzaS: Aż musiałem sprawdzić tego lidera "Poland" i od początku gry dokonał on jednego (!) transferu. Cztery dni temu sprzedał Diera i kupił Coquelin :D W pomocy ma trio z LFC - Milnera, Coutinho i Firminho. Nie wierzę, że po 10 GW lideruje gość z serii "ustawiam skład w sierpniu i zapominam hasła do konta" ;p
» 29 października 2016, 17:04 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.