Powolny koniec świetności Zlatana Ibrahimovicia?

Klimaa: To nie tylko Ibra gra źle ale cała drużyna. Mourinho musi szybko znaleźć odpowiedź na nasze problemy bo zawodników mamy dobrych tylko czegoś nam brakuje.

CoachMark: Śmieszą mnie takie artykuły, zepsół jedną okazję vs City, ze dwie przyzwoite okazje vs LFC a tak to sorry, coś więcej. Zespól jest prowadzony w fatalny sposób, gdzie granie jest na wrzutki, zawodnicy nawet nie grają na predysponowanych pozycjach, a mało tego taki Mata, który pokazuje się dobrze za napastnikiem nagle siada.... bo Mourinho sprawdza czy Pogba na tej 10ce zagrał tak kiepsko poprzednim razem przypadkiem czy dlatego bo nie pasuje tam. Zlatan po pierwsze równa w dół, bo styl gry jest tak żenujący, że w sumie to nawet nie ma na dobrą sprawę kiedy wykorzystać swoich umiejętności. Troszkę słabiej ostatnio gra, ale to tylko puenta całej gry zespołu to raz, a dwa, że w lidze wciąż tylko Aguero jest przed nim.

bartoszjan: W ostatnim czasie każda gwiazda która do nas trafia ma spadek formy i źle gra więc nie wiem czy to wina Ibry...ehh bycie fanem United to naprawdę trudna rzecz...

jari13: Miesiąc temu nikt nie miał wątpliwości, że Zlatan jest dla nas dużym wzmocnieniem, a teraz nagle zrobił się za stary? Cały zespół musi wrócić do dobrej formy, wtedy Zlatan też zacznie zdobywać bramki.

Szilk: Nie wiem o co w tym wszystkim chodzi, ale nie podoba mi się polityka transferowa po odejściu
SAF-a. Dawniej zakup zawodnika mającego ponad 30 lat należał do rzadkości. Teraz przychodzą do nas zawodnicy, nie mający szans na regularną grę w innych zespołach mimo, że są gwiazdami. Panowie Ibra się skończył, Ibra musi być obsłużony dokładnymi podaniami bo sam ma zero szybkości a i z kondycją chyba nie najlepiej. Angielski styl nie jest dla wolnych zawodników , a styl gry na jednego zawodnika zawsze kończy się niepowodzeniem. Najlepszym przykładem gry zespołowej i obrania właściwego kierunku jest Liverpool , bez gwiazd , bez oszałamiających transferów prezentuje wg mnie najładniejszy futbol w obecnych rozgrywkach, jak jeszcze uwierzą w siebie to myślę , że mają szanse na mistrza Anglii, o czym my z taką grą nie mamy nawet co marzyć.

MrFetraini: Ja szczerze powiedziawszy nie mam do Zlatana żadnych zastrzeżeń. Być może piłkarz ten na chwilę obecną zaprzestał zdobywania bramek, jednakże ja nie śmiem bagatelizować jego ciężkiej pracy i ogromnego wkładu w grę naszego zespołu. Zlatan może i marnuje okazje, nie strzela bramek, jednakże ja dotychczas za każdy występ w koszulce United bez wahania dawałem mu dużego plusa do mojego notesu i myślę, że taki stan rzeczy się utrzyma. Szwedzki napastnik jest w stanie na chwilę obecną zagwarantować nam odrobinę niezwykle istotnego pierwiastku spokoju i pewności, który jest niezbędny w każdej drużynie Premier League. Podsumowując: Jak dotychczas jestem zadowolony z tegoż gracza. A bramki? Przyjdą z czasem, cierpliwości :-)

wrobel1992: Dziwnie z tym Zlatanem...i trochę z Mourinho. Kurde przychodzi nowy menago przyprowadza dwóch graczy Ibre i Pogbe, których większość zna tylko pobieżnie i twierdzi, że od dziś to są liderzy drużyny...jak dla mnie dziwne. Ok, są to gwiazdy i piłkarze o nie przeciętnych umiejętnościach, ale jak piłkarz z innego środowiska ma z marszu stać się liderem drużyny?? Nagle taki Roo czy Carrick, a nawet Valencia mają się ustawiać w szeregu przed bądź co bądź "świeżakami" w drużynie... coś chyba jest nie po kolei. Nie mam zamiaru się wymadrzac, bo nie o to chodzi, ale drużynie brakuje takiego " team spirit" - niby razem się cieszą, niby walczą ale takiej szczerej chemii nie widac...czasami po wypowiedziach Pogby ma się wrażenie, że w Utd gra on Ibra i dalej nie wiele... chyba Mourinho zbyt wysoko postawił ta dwójkę...a co o zbyt wysokich aspiracjach pojedynczych piłkarzy mówił prawdziwy Boss każdy na tym forum wie.... Nasza drużyna wygląda mi jakby się meczyła...nawet ten mecz z Turkami mimo wysokiego zwycięstwa był szarpany jak dla mnie dziwny na United. Wydaje się że Jose zaklocił taki naturalny stan rzeczy... Oby to wszystko się jakoś po układało, ale na pewno trzeba czasu bo nie ma co mówić, ale Portugalczyk też jest w dołku jak i nasz klub...i oby razem wyszli z tego na prostą, obronną ręką. I oby ego naszego trenera w tym nie przeszkodziło. Myślę, że gdy jest Paul na boisku bardziej przydałby mu się Carrick, Rooney czy nawet Schweini (za którym osobiście nie przepadam), ale będzie grał Ibra, bo ta dwójka ma większy wpływ na Mourinho niż reszta kadry:) I życzę wszystkim kibicom naszego klubu oraz sobie cierpliwości i wytrwałości ...bo przyda nam się na najbliższe miesiace:) ...We're the famous Man united and we're going to Wemberly....

RyanScholes1878: A ktory z nich co przychodzi do manchesteru nie przezywa "trudnego okresu" ? :D

Fenek: Mou i tak go nie zmieni.

DevoMartinez: Pierdzielenie. Trzeba by najpierw zadac sobie trud i sprawdzic ile kontaktow z piłką ma Ibra w ciągu meczu i w jakich rejomach boiska. Jak mu pomocnicy nie dostarczają piłki to co on za zagorzenie moze stworzyc? Nie raz i nie dwa widać, że sie cofa az do srodkowej strefy boiska zeby wspomóc w rozgrywaniu albo w ogole poczuc tą piłkę. Rashrord miał racje, ze w meczu z czelsi kluczowe beda pojedynki indywidualne po ktorych uda sie stworzyc przewage, niestety to niebeiscy wygrywali te pojedynki 1 na 1 i tyle. Obrona zagrała kryminał, a Smailling to w ogole w papierach ma juz wbite "notowany". :s

Dembik: Chętnie zobaczyłbym grę dwójką napastników: Martial & Rashford! ;)

VelDan: Niestety, trudno się nie zgodzić.
Potrzebujemy DYNAMICZNEGO napastnika, z przyspieszeniem, przepychaniem, walką...
Ok, Ibra ma warunki fizyczne, ale w ogóle z nich nie korzysta. Człapie po boisku, mało wnosi do gry w ofensywie. Troche za późno dla niego na taki klub jak United.