Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Coleen Rooney broni swojego męża na Twitterze

» 10 października 2016, 17:04 - Autor: Rio5fan - źródło: MEN.co.uk
Coleen Rooney po spotkaniu reprezentacji Anglii z Maltą (2:0) postanowiła ustosunkować się do komentarzy kibiców odnośnie poczynań boiskowych jej męża.
Coleen Rooney broni swojego męża na Twitterze
» Wayne Rooney stał się obiektem krytyki kibiców reprezentacji Anglii i Manchesteru United
Fani reprezentacji Anglii wygwizdali swojego kapitana na Wembley, co spotkało się ze zdecydowaną reakcją partnerki piłkarza.

- Uwielbiam to, że każdy musi mieć opinię. Wyluzujcie, życie jest krótkie, dajcie ludziom żyć. Czasem łatwo zapomnieć, że inni też mają uczucia - napisała Coleen.

Kiedy jeden z internautów napisał, że kibice mają prawo oceniać grę Rooneya ze względu na jego wysokie zarobki, Coleen odpisała:

- Tu nie chodzi o pieniądze, więc możesz skończyć z tym sarkazmem. Nie wiem, dlaczego to nadal jest główny temat wiadomości. Fani i dziennikarze powinni mówić o pozytywach w kwestii zespołu przed kolejnym starciem, a nie koncentrować się na jednym zawodniku.

- Nie jest miło, kiedy sześcioletni syn słyszy, że ludzie wygwizdali jego tatę. Pieniądze nie weszły do umysłu mojego, mojego męża czy ludzi nam bliskich!! Ważne są uczucia. Nie jesteśmy plastikowi, on nie jest plastikowy. Jesteśmy normalnymi ludźmi. Ludzie pytają, dlaczego sześciolatek czyta takie rzeczy. Otóż usłyszał o tym w radiu, kiedy jechaliśmy samochodem - zakończyła żona kapitana Manchesteru United.


TAGI


« Poprzedni news
Mata zaimponował Mourinho i dostanie nowy kontrakt
Następny news »
Malouda: Krytycy Pogby krytykowali też Bale'a

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (20)


Klimaa: Dla wszystkich byłoby lepiej gdyby Rooney zaczął po prostu grać lepiej.
» 13 października 2016, 15:26 #15
Zorro100: Rooney podpadł kibicom kiedy Sir Alex w pomeczowym wywiadzie (chyba po ostatnim jego meczu ze Swansea) potwierdził prośbę Wazzy o transfer. Taktyczny szantaż o wyższe pieniądze. Od tego czasu wielu ma to mu za złe, w tym ja. Z drugiej strony Rooney to Manchester i zasługuję na dozgonny szacunek!! GGMU!!
» 11 października 2016, 10:55 #14
Kilerek7: Szkoda jest Rooneya, dobrze, że rodzina stoi za nim murem, on sam siadając na ławce nie wali fochów jak Ronaldo, tylko to rozumie i siedzi pokornie, bo wie, że jest bez formy, a ludzie na siłę po nim jadą. Ja wiem, że oczekiwania wobec niego są wielkie ale to nie robot by grał na mega obrotach, przychodzą nowi zawodnicy i jest coraz ciężej. Coleen niepotrzebnie gada o kasie, bo wszyscy wiedzą ile zarabia Rooney i że za taki hajs powinien być lepszy niż Pogba czy Zlatan którzy zarabiają mniej. 300k to jest mega tygodniówka, wręcz niebotyczna i dla rezerwowego jest to trochę przeginka i zapewne o to się rozchodzi ludziom. Jak ja sam dostawałbym tyle hajsu to nie płakałbym, że jestem na rezerwie, też Schweinsteigerowi nie spieszno było odejść gdzieś, gdzie dostałby mnie i musiałby grać. Rooney może jest dobrym gościem, ale ma tego świadomość, że takiego hajsu już nie dostanie, a przecież luksusy kosztują i po tylu latach napewno nie będzie chciał zbiednieć. To jest nasz główny też problem, za szybko dajemy wielkie tygodniówki a potem piłkarze nawet niechciani nie chcą odchodzić, raz, że im dobrze bo zarabiają a dwa nikt ich nie kupi bo za duże płace.
» 11 października 2016, 01:11 #13
soldier: Kiedyś piłkarze mieli JAJA. Nie to co teraz.
» 10 października 2016, 23:56 #12
UrbannLegend: No i Coleen ma rację. Czym innym jest konstruktywna krytyka, a czym innym mieszanie z błotem. A zarobki nie mają tu nic do rzeczy, piłkarz to specyficzny zawód - raz się ma lepszą formę, raz gorszą. To nie jest przykręcanie jednej śrubki w fabryce przez osiem godzin, wpływ na grę ma wiele czynników. Anonimy obrażające Roo w sieci tego nie pojmą.
» 10 października 2016, 19:12 #11
RobvanKlu5i: Na hejt nie zasłużył ale pewne rzeczy należy nazywać po imieniu a nie bawić się w propagandę. Rooney jest bez formy, nie zasługuje na I skład, zasługami i wystawianiem zawodnika ze statusem "legenda" nie wykręcimy dobrego wyniku na koniec sezonu. Zasada prosta - grają Ci co są w lepszej formie i dadzą tej drużynie więcej. To takie trudne do pojęcia?
» 10 października 2016, 17:51 #10
Dawidlademann: Gdy strzelał wszyscy go kochali teraz jest wygwizdany...
» 10 października 2016, 17:33 #9
rizx: Pamiętaj, że trzeba rozróżnić konstruktywną krytykę (w ostatnim czasie dość zasłużoną) i zwykły hejt w stylu "hehe shrek znowu nie trafił hehe"
» 10 października 2016, 21:34 #8
Cavron: Dziękuję Ci. Wreszcie ktoś napisał wprost o wkładzie Wayne'a do drużyny. Czekałem na to od bardzo dawna.
» 10 października 2016, 17:49 #7
Ice: Dokladnie sie z toba zgadzam !!
» 10 października 2016, 18:00 #6
Xeres: Szczególnie wtedy "był dla klubu" jak groził odejściem do City domagając się większych pieniędzy.
» 10 października 2016, 18:39 #5
chali2na: nie do city, tylko do chelsea
» 10 października 2016, 18:54 #4
Xeres: @
Mniejsza gdzie, tak czy siak chciał to zrobić dla pieniędzy.
» 10 października 2016, 19:01 #3
Fenek: @Xeres nie ośmieszaj się.
Nie chciał odejść dla kasy tylko z powodu tego, że klub nie inwestował w gwiazdy. Nasz skład na papierze w wielu sektorach wyglądał na średni. Nie ma w tym nic dziwnego, że jak inni się wzmacniają a ty głównie swoje gwiazdy sprzedajesz to zaczynasz wątpić w sukces. Wy na jego miejscu nie zaczęlibyście się zastanawiać w którą stronę zmierzamy? Po za tym wtedy Roo był jednym z najlepszych na świecie, każdy klub zatrudniłby go z pocałowaniem ręki i z niemałą podwyżką.
» 10 października 2016, 19:17 #2
nani3210: Rooney nie zasłużył sobie na taki hejt
» 10 października 2016, 17:11 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.