Neville chce zagrać w niedzielę

Trzydziestolatek, który niedawno wrócił po 10-tygodniowej kontuzji przyznaje, że ma duże braki w przygotowaniu kondycyjnym, ale jest szczęśliwy, że może już grać.

„To był dla mnie dobry tedt fizyczny – powiedział Gary po zwycięstwie 4-2 – grałem przeciwko silnemu graczowi, który czasem sprawiał mi problemy. To był ciężki mecz”

„Oczywiście zdarza się, że po 10 tygodniach niobecności czujesz się trochę ‘ograniczony’. Prawdę mówiąc, tak się czasem czułem. Ale pewność gry przyjdzie z czasem. Na razie muszę skupić się na grze, by nadrobić zaległości”

W ostatnim meczu, na prawej obronie grał Wes Brown, co umożliwiło Nevill’owi nie powracanie do pierwszego składu przez kolejny tydzień.

„Wes dobrze radził sobie na prawej obronie i nie musiałem grać w pierwszym składzie. Myślę, że to dobrze bo mogłem jeszcze przez tydzień skupić się na treningu i zaliczyć występ w drużynie rezerw, co było mi potrzebne” – powiedział Gary.

Mimo zaległości w treningu, Neville jest gotowy by zagrać kawałek spotkania na Upton Park po tym, jak zaliczył 20 minut przeciwko Villareal.

„Mam nadzieję na występ w niedzielę. Nie wiem kiedy zagram, ale zrobię wszystko, by wyjść na boisko już w niedzielę, gdyż potrzebuję gry na najwyższym poziomie”.

„Muszę dojść do pełni formy, bo w United jest plaga kontuzji i nie ma kto występować”

„Ja i Luis wracamy do formy i potrzebujemy występów” – zakończył Neville