W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Zdaniem Naniego, podpisanie nowego, pięcioletniego kontraktu z Manchesterem United okazało się najgorszą decyzją w jego życiu.
» Nani był rozczarowany okolicznościami rozstania z Manchesterem United
Portugalczyk przybył na Old Trafford w 2007 roku, a swoją umowę z Czerwonymi Diabłami przedłużył sześć lat później.
- To mógł być najlepszy moment mojego życia, ale okazał się najgorszy. Po podpisaniu nowego kontraktu liczysz, że ludzi wokół ciebie będą cię wspierać, a tymczasem widzisz coś zupełnie innego - wspomina Nani.
- Później zaczyna dopadać cię stres. Byłem w dołku, a do tego doszły jeszcze kontuzje. To był zły moment. Przez to byłem naprawdę bardzo rozczarowany.
- Van Gaal powiedział, że mogę zostać w klubie i walczyć o swoje miejsce, ale nie będę pierwszym ani drugim wyborem. Wówczas odmówiłem. Byłem w tym klubie przez wiele lat i wtedy nadszedł czas podjęcia decyzji. Chciałem rozpoczynać każde spotkanie w wyjściowej jedenastce - podsumował reprezentant Portugalii.
Veon: "Chciałem rozpoczynać każde spotkanie w wyjściowej jedenastce" - I tym samym Nani stracił mój szacunek do niego. Jeśli tak bardzo chciał, to trzeba było walczyć o to. To brzmi niemal jak: "chce wygrać w totka, ale nie chce mi się kupować losu". Nie ma nic za darmo.
CRfan: Zawsze byłem wielkim fanem Naniego, kiedyś nie byłem w stanie zrozumieć jak Valencia może grać w podstawie kosztem Portugalczyka. Nie wiem tylko dlaczego nigdy nie potrafił utrzymać formy, może słaba psychika, może przerosły go oczekiwania, może kontuzje go pokonały. Natomiast piłkarz, który w ciągu 7 lat daje z siebie w sumie 2 dobre sezony nie może mieć miejsca w takim klubie jak MU. Liczyłem, że po fantastycznym sezonie 10/11, będzie już tylko lepiej, a przynajmniej tak samo dobrze, a było jak zwykle, jeden świetny mecz po czym 3 niepoważnie słabe. Chociaż muszę przyznać, że sympatią darzyłem i darzę go ogromną, uwielbiałem te salta po bramkach.
kari17: Szkoda, że nie był w ostatnim sezonie wypożyczony, jestem pewien, że teraz Mou by go zostawił i Nani dalej by czarował na naszym skrzydle, a tak van Gaal ***** sprawę!
pawelisto2: Co by nie powiedział jakoś już zawsze ten piłkarz będzie mi się kojarzyć z Manchesterem. Kiedy założył opaskę kapitańską w finale EURO 2016 jakoś ciepło na sercu się zrobiło.
Sideswipe:Komentarz zedytowany przez usera dnia 18.08.2016 17:26
Ferguson popełnił błąd z ustalaniem składu?
Powiedz mi skąd możesz wiedzieć jak Nani by zagrał w tym meczu przez całe 90 minut, znowu zaczniesz gdybać? Bardzo łatwo jest oceniać po przegranym meczu i powiedzieć, że gracz A zagrałby lepiej od gracza B bo ten np. zawalił bramkę.
"dużo lepszy Nani grzał ławkę" - dla Ciebie ktoś jest dużo lepszy bo "kilka razy pokręcił obrońcami i strzał oddał", jak widać dla Fergusona to nie było takie proste. Ja ufam mu bardziej niż Tobie, sorry.
A te uszczypliwe komentarze sobie daruj, nie mam zamiaru się zniżać do Twojego poziomu.
Cielii: Nani jak dostawal szanse bardz oczesto ja wykorzystywal, Kontuzje pokrzyzowaly jego kariere unas. Mowisz ze zasluzenie grzal lawe? naprwade...?
piter100000: ja popieram Sideswipe. jak na 7 lat gry to może w sumie z 2,5 sezonu na poziomie by się uzbierało u Naniego. lubiłem go, ale zbyt często miał wahania formy. poza tym za zasługi nie powinno być miejsca w pierwszej 11 i dotyczy to każdego piłkarza
Dorgnan:Komentarz zedytowany przez usera dnia 18.08.2016 14:53
@Granat Technicznie i w ofensywie lepszy, ale zastanawiałeś się dlaczego SAF faworyzował Parka? Bo on w przeciwieństwie do Naniego zapierniczał na całej długości boiska przez 90 minut i nie odpuszczał żadnej piłki.
Olo: Było widać że się pogubił. Szkoda, bo pod dobrym trenerem mógł naprawdę się rozwinąć. Genialny sezon 10/11, następny minimalnie gorszy, ale nadal bez tragedii a potem już tylko w dół. Być może to zbyt gorąca głowa, a być może za duża pewność siebie... nie wiem, zastanawiające jest to, że dziś, w wieku 30 lat gra dużo lepiej niż w wieku 26. Szkoda, bo miał potencjał, a w swoim czasie zjadał nawet Bale'a. Gdzie dzis sa obaj panowie, wolę nawet nie porównywac.
qwas333: ''Van Gaal powiedział, że mogę zostać w klubie i walczyć o swoje miejsce, ale nie będę pierwszym ani drugim wyborem.''
Esencja tego na jakim poziomie stała motywacja zawodników u Van Gaala
Sideswipe: Nie bardzo rozumiem, bliźniaczo podobna sytuacja do tej z Bastianem teraz. Więc można powiedzieć, że Mou też nie potrafi zmotywować zawodników?
qwas333: Sorki źle zrozumiałem, ale nie brzmi to zbyt motywująco kiedy ktoś z góry skreśla cie na cały sezon, po prostu Nani nie pasował do koncepcji VG, tak jak Schweinsteiger nie pasuje Mourinho.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.