W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Agent Anthony'ego Martiala namawiał Real Madryt do złożenia oferty za napastnika Manchesteru United.
» Anthony Martial jest ponoć zawiedziony tym, że w przyszłym sezonie nie będzie występował z 9 na plecach
Hiszpańskie media sugerują, że przedstawiciele Francuza kontaktowali się z działaczami Królewskich w sprawie transferu zawodnika.
Cała sprawa to pokłosie zmiany numeru Martiala. Francuzowi zabrano 9, z którą grał na plecach w ubiegłym sezonie i wręczono ją Zlatanowi Ibrahimoviciowi.
Kibice United obawiający się o przyszłość Martiala mogą być jednak spokojni. Florentino Perez, prezes Realu Madryt, wykluczył starania o reprezentanta Francji. Szef Królewskich jest przekonany, że jego zespół dysponuje odpowiednią siłą rażenia w ofensywie.
DymekS92: a skąd masz informację, że nie został poinformowany?
bo jakaś gazetka tak napisała, a inne pociągnęły temat dalej?
faktem jest tylko to, że zmienili mu numer na 11, a w jakich warunkach się to odbyło to nie wie nikt z nas
levisboy1989: Ale piszecie glupoty. Bez tego "dzidziusia" nawet by nas w top 5 nie bylo.
Andy Ty moze sie nie wypowiadaj bo widac ze nie masz pojecia jak to dla nas wazny gracz.
piter100000: to co się stało z tym numerem to jest po prostu niesmaczne. tak się nie robi. nie chodzi tutaj o to, że numer nie gra, czy o to, że 11 miał Giggs i Martial powinien być dumny z tego numeru. tu chodzi o minimum przyzwoitości
jassaj: Hiszpanskie media i nie ma co czytać dalej...Plota i tyle. Wymyślili głupią afere, wstawili nazwe klubu ze swojego kraju żeby rozgłos był wiekszy i teraz sie ciesza bo czołowka na nast dzien z głowy
parada: Chyba nie zdajesz sobie sprawy ile zawodnicy dostają od firm za prawa do wizerunku, wizerunkiem także jest numer na koszulce. Martial ma prawo być niezadowolony.
joyrider: Młodzi piłkarze muszą znać swoje miejsce szeregu. Fakt, że Martial zagrał dobry sezon, ale musi jeszcze trochę udowodnić. Także jeśli tak mu było wygodnie w tej 9tce to niech ją sobie teraz wyszarpie na boisku.
Krystiano98: Chyba oszalales. Chlopak ciagnie cały sezon ofensywe i jeszcze ma udowadniać?
Robicie z tego Ibry jakiegos Boga, beznadziejny ruch klubu, przyszedl starszy to od razu Martial nizej w szeregu? Sam na jego miejscu bym sie zastanawial nad odejściem
tomekwietniu: Przykre, ale prawdziwe...
Zapewne będzie to za jakieś 3,4 lata jak Ronaldo będzie już trochę bardziej wiekowy, może wtedy przesuną go na snajpera a Martial na lewego napastnika...
MU1212: żebyśmy przez głupotę zmiany numerka nie zapłacili odejściem świetnie zapowiadającego się piłkarza bo już raz popełniliśmy gafę sprzedając Pogbę (o którego nadal się staramy)że też się dziwię że o niego walczymy zamiast o takiego piłkarza jak Joao Mario, Kroosa, Matudiego czy ewentualnie Taliscę
sisinho: Nie chodzi o focha a o zachowanie. Piłkarz dostaje swój nr, jest młody, ma świetny sezon, po sezonie dowiaduje się ze klub traktuje go jak kogoś średniego nie mówiąc mu nic o zmianie numeru bo przychodzi "gwiazda". Lubie zlatana ale to było nie fair wobec Martiala, zwłaszcza ze tworzy on swój styl zwany AM9 .
84cantona7: czyli chodzi o focha, to że klub się zachował nietaktownie to jedno ale podpisując kontrakt raczej nie miał w nim zawarte ,że będzie grał z nr 9 . Klub z kontraktu się wywiązuje więc on też musi , a to że sobie dorabia na boku swoją firmą to mnie gówno obchodzi. Niech sobie wymyśli nazwę która nie będzie zależeć od numerów.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Tottenham Hotspur vs Manchester United. Ćwierćfinał Pucharu Ligi
Puchar Ligi: Tottenham Hotspur - Manchester United 4:3. Szalone spotkanie w Londynie
Manchester United vs Bournemouth. Zapowiedź 17. kolejki Premier League
Amorim: Byliśmy lepszym zespołem, ale Tottenham był skuteczniejszy
