W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Choć reprezentacja Belgii przegrała swoje pierwsze spotkanie podczas mistrzostw Europy we Francji 0:2, to selekcjoner Marc Wilmots znalazł powody, by pochwalić boiskową postawę Marouane‘a Fellainiego.
» Marouane Fellaini był wyróżniającą się postacią reprezentacji Belgii w spotkaniu z Włochami
Pomocnik Manchesteru United spędził na murawie pełne 90 minut, jednak jego zespół nie sprostał dużo bardziej doświadczonym rywalom.
- Marouane Fellaini i Thomas Vermaelen spisali się znakomicie. Bardzo chciałem zostawić Fellainiego na boisku po zmianie Driesa Mertensa, ponieważ był mocno zaangażowany zarówno w ataku, jak i w obronie. Potrzebowałem go na boisku, a zwłaszcza w dwóch polach karnych - stwierdził Wilmots.
trance: 35 minuta spotkania, w polu karnym wysoka piłka, niższy o głowę przeskakuje tego "najlepszego" na boisku i podaje piłkę do Pele, który główką strzela do pustej bramki, bo bramkarz wyszedł na przedpole. Piłka mija o centymetry słupek. No ale, on jest najlepszy, potrafi wspaniale podawać do tyłu, warto było wydać 30 baniek na takiego "gracza".
Sideswipe: No co tam, że trener swojej drużyny go wyróżnił z nich wszystkich, Ty wiesz lepiej, bo przecież w tej i tej minucie zrobił tak a nie inaczej, kij z tym że przez resztę meczu grał przyzwoicie. To co powiedzieć o takim Iniescie, przecież w którejś tam minucie (sorry, nie pamiętam dokładnie) podał niecelnie.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.