Saul: Jestem szczęśliwy w Madrycie

jari13: Dopóki Atletico ma dobre wyniki będzie bardzo trudno kogoś stamtąd kupić. Ale słabszy sezon i może się ta zgrana ekipa rozejść. Nie oszukujmy się to nie jest bogaty klub, więc np. brak awansu do LM może spowodować konieczność lekkiej wyprzedaży.

Narrator: I właśnie przez naszego obecnego trenera tacy piłkarze jak pan Saul będą omijać nasz klub szerokim łukiem. Pan Saul powąchał już nowoczesny futbol u pana Simeone i nic dziwnego, że nie śpieszy mu się do grającego archaiczną piłkę United z wypalonym panem Mourinho na ławce. Nie pomoże nasz duży budżet, choć gracze w tym wieku często lecą, że się tak wyrażę na kasę. Wiadomo jak to jest laski, wystrzałowe fury, wille, nocne podrywy itp. Uważam, że pan Saul byłby już zaklepany gdyby nie nasz dinozaur, który nic wielkiego już nie osiągnie - pan Mourinho. Widać chłopak ma jednak trochę oleju w głowie czego nie można powiedzieć o niektórych jego rówieśnikach. Trofea > kasa, niestety.

brylaantowy: Dlaczego mialby odchodzic? Atletico jest obecnie obok Realu, Barcy i Bayernu najlepszym klubem na swiecie, grajacym o najwyższe cele, wiec nic dziwnego ze jest zadowolony

2Fast4You: Drugi przykład geniuszu Del Bosque, że nie zabrał Saula na Euro