Smalling: Vidić był świetnym obrońcą

Sebekpro: Vidic diabel z prwdziwego zdarzenia. gdyby teraz tacy grali. hmmmm:)

uzil25: Teraz też mamy fajną dwójkę. Smalling król defensywym. Czyści wszystko, świetny w powietrzu, bardzo szybki jak na stopera, dobrze się ustawia i czyta grę i zawsze zagraża pod bramką rywala przy stałych fragmentach gry.

Blind zaś nie jest rodzonym stoperem ale daje rade. Czyści, wygrywa dużo pojedynków, świetnie rozgrywa i czyta rywali jak z książki. Nie raz zdarzy mu się klops bo za mały, to za wolny ale zagrał naprawdę dobry sezon. Jego inteligencja jest tutaj bardzo ważna choć no ma swoje wady jak np. nie raz gubi krycie.

Do tego zestawu, który dobrze się rozumie i komunikuje dołożyć jeszcze jednego stopera z prawdziwego zdarzenia jak np. Laporte i w 3 na tyle frontów i na częste kontuzje występujące u nas to dobrze uzupełnialiby się. Na mocniejszych rywali Smalling z takim Laporte a na broniących bramkę całą drużyną Blind.

jassaj: To był obrońca- moim zdaniem kompletny- silny, agresywny, dobrze czytający gre, rywale naprawde sie go bali bo facet jak zobaczył piłke to stawał sie jak pies spuszczony ze smyczy- nie ważne jak ale piłka miała być jego :) Do tego ten już wytarty ale jakże prawdziwy tekst, że wkładał głowe tam gdzie inni nogi odstawiali-piękne czasy. Pamiętam jak z Rio byli nie do przejścia. Rio też miał w sobie dusze diabła więc nie dziwie sie jak niektórzy poprostu robili w gacie na myśl gry przeciwko nim- też bym sie bał :D To była zupełnie inna mentalność- wspominając ich mam przed oczyma wojowników którzy naprawde byli gotowi poświęcic sie za gre. Wg mnie najlepszy duet stoperów w historii- każdy lubi co innego ale dla mnie ta ściana w defensywie była sama w sobie poezją

cnk: bo miał jaja a nie bawił sie w milego chlopca blogerka ;D no offence juan

Vampiro: Nasz najlepszy wojownik.

sz1234: "Jestem przekonany, że gdy rywale widzieli jego nazwisko na liście zawodników, po prostu się bali."

Takich ludzi jest za mało w obecnym składzie, drużyna ta nie ma jaj. A niektórzy to by jeszcze Rooneya sprzedali.

Slawek7: Prawdziwy diabel.O kazdym sie tak pisze.O jednym bo fajnie sie z gola cieszy o innym bo fajnie sie wypowiada i tp .Pojecie jest czesto naduzywane np wobecHerrery,ktory gra zenade drugi sezon.VIdic- to prawdziwy diabel!

strc3: to był prawdziwy diabeł, oby wiecej takich :P

DymekS92: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.06.2016 08:57

To był kocur jakich mało.

Korzystając z okazji chętnie kupię koszulkę meczową z jego nazwiskiem.
Jeśli ktoś ma to piszcie priv :) Mam braki w kolekcji