W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Louis van Gaal z radością przyjął trzy punkty, jakie piłkarze Manchesteru United wywalczyli w sobotniej konfrontacji z Norwich City.
» Louis van Gaal nadal wierzy w udział Manchesteru United w Lidze Mistrzów
Bohaterem Czerwonych Diabłów został Juan Mata, który skierował piłkę do siatki po podaniu Wayne‘a Rooneya.
- Powiedziałem swoim piłkarzom, że nadal jesteśmy w grze. W tym tygodniu było bardzo ciepło, co było widać na twarzach piłkarzy. Wszyscy są bardzo zmęczeni, ale liczy się to, że wygraliśmy. Cały czas staramy się utrzymać presję na naszych rywalach. Liczymy na udział w Lidze Mistrzów, gdyż chcemy rywalizować na najwyższym poziomie.
- Czeka nas teraz niezwykle trudne wyjazdowe starcie z West Hamem. Już w ćwierćfinale Pucharu Anglii widzieliśmy, że przeciwko nim nie gra się łatwo, więc musimy powtórzyć nas ostatni występ na Upton Park.
Holender w meczu na Carrow Road dał odpocząć kilku swoim czołowym zawodnikom.
- Nie można żałować swoich decyzji. Inni gracze potrzebowali odpoczynku, zresztą potrzebują go także ci, którzy dzisiaj grali. Nie mogę dać wolnego wszystkim. Matteo został kopnięty w kostkę, więc musimy poczekać, jak zareaguje jego organizm. Kontuzja Martiala zdarzyła się przed meczem, a ja nie jestem menadżerem, który ryzykuje zdrowiem piłkarzy. Trzeba być zdrowym, zwłaszcza przy takiej pogodzie.
- Manchester City ma teraz przed sobą trudne starcie z Arsenalem. Zespół jest po porażce z Realem Madryt w Lidze Mistrzów, więc uważam, że nie będzie im łatwo wrócić na właściwe tory - podsumował menadżer Manchesteru United.
RedDevil30: Nie wiem dlaczego dziś pod koniec meczu Nahorny powiedział, że potrzebujemy "potknięć, nie potknięcia, lecz potknięć City" Matematyka kuleje u Pana Nahornego ;)
uzil25: Pan Rafał, którego osobiście bardzo lubię i uważam za super gościa i komentatora często wali klopsy, zwłaszcza jeśli chodzi o punkty, matematykę itd ;)
Aż mnie troszkę wystraszył ale mimo wszystko wiedziałem jak jest i wystarcza nam jakie kolwiek potknięcie City co przy ich obecnej formie jest bardzo możliwe przy jednoczesnych naszych zwycięstwach w każdym z meczów. Trzeba bardzo liczyć na Arsenal. Jeśli sięgniemy po LM i puchar Anglii to możemy stwierdzić, że sezon mimo tylu wzlotów i upadków był po tych przejściach udany.
Szkoda tego niepodyktowanego karnego w meczu z lisami bo to wówczas my bylibyśmy w korzystnej sytuacji.
Bossicky: We wtorek zagramy o WSZYSTKO z West Hamem. Jeśli wygramy ten mecz raczej na pewno* będziemy za rok grali w elitarnej lidze mistrzów.
*tragedia może się stać tylko w przypadku zwycięstwa City nad Arsenalem, co jest dla mnie raczej trudne do wyobrażenia w obecnej sytuacji, podobnie jak nasza ewentualna wtopka z Bournemouth.
RedRevolta: Możemy się teraz oczywiście cieszyć, że zdobyliśmy 3 pkt i mamy matematyczne szanse na awans do LM, ale mnie osobiście martwi nadchodzące i przede wszystkim wyjazdowe! spotkanie z west hamem, drużna która w tym sezonie u siebie w bpl przegrała tylko 2 spotkania i do tego ma bardzo dużo remisów u siebie co nam nie sprzyja oczywiście. Pomimo nawet jeśli! City jutro wygra z Afc, to i tak musimy walczyć o wygraną z west hamem, City kolejny mecz ma na wyjeździe ze Swansey, a tam może być im ciężej wygrać niż z ekipą z Londynu.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.