Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Oceny pomeczowe: Manchester United - Leicester City

» 2 maja 2016, 07:30 - Autor: Bart - źródło: MEN
Czerwone Diabły nie zdołały pokonać pretendentów do tytułu Mistrza Anglii - Leicester City. Spotkanie na Old Trafford zakończyło się remisem 1:1. Sprawdź, jak zawodników Manchesteru United oceniali dziennikarze Manchester Evening News oraz użytkownicy DevilPage.pl.
Oceny pomeczowe: Manchester United - Leicester City
» Rojo zaliczył kolejny kiepski mecz w barwach MU
David de GeaDavid de Gea
Zdany wyłącznie na siebie przy bramce Morgana. Zaliczył kilka interwencji, ale w całym meczu nie miał wiele do roboty.
MEN: 6 DevilPage.pl: 6.87

Antonio ValenciaAntonio Valencia
Gdy atakował skrzydłem, akcje były groźne, jak ta po której padła pierwsza bramka. Niestety działo się to zbyt rzadko.
MEN: 6 DevilPage.pl: 7.26

Chris SmallingChris Smalling
To był mecz, w którym Smalling musiał się pilnować, zarówno przy Okazakim jak i Ulloi. Spisał się dobrze.
MEN: 6 DevilPage.pl: 6.64

Daley BlindDaley Blind
Nie był to najprostszy mecz dla Holendra, ale Daley poradził sobie.
MEN: 6 DevilPage.pl: 6.48


Marcos RojoMarcos Rojo
Kilka razy dograł niezłe piłki w pole karne, ale defensywnie zbyt często pozostawiał United bez opieki.
MEN: 5 DevilPage.pl: 3.73

Jesse LingardJesse Lingard
Nie licząc swojego rajdu z sytuacją sam na sam oraz strzału z pola karnego, nie brał czynnego udziału w meczu.
MEN: 5 DevilPage.pl: 4.57

Michael CarrickMichael Carrick
Leicester grało tak energiczną piłkę w środku pola, że Carrick nie był w stanie wprowadzić swojego spokojnego stylu gry.
MEN: 5 DevilPage.pl: 5.58

Marouane FellainiMarouane Fellaini
Po meczu zostało złe wrażenie odnośnie Belga, po starciu z Huthem. Sprawił Lisom sporo problemów dzięki swojemu wzrostowi i kontrolą górnych piłek.
MEN: 6 DevilPage.pl: 5.76

Anthony MartialAnthony Martial
Pewnie zdobył gola, jednak potem miał bardzo mało okazji.
MEN: 6 DevilPage.pl: 7.52


Wayne RooneyWayne Rooney
Nie dowodził zespołem tak skutecznie jak w meczu z Evertonem na Wembley. Mieszanka dobrych i kiepskich zagrań.
MEN: 6 DevilPage.pl: 6.36

Marcus RashfordMarcus Rashford
United było tak mocno zaangażowane w walce w linii pomocy, że nikt nie był w stanie uruchomić Rashforda w ataku, przez co Anglik był niewidoczny.
MEN: 5 DevilPage.pl: 4.75

Juan MataJuan Mata
(za Lingarda w 61'). Bez większego wkładu w grę.
MEN: 5 DevilPage.pl: 5.13


Ander HerreraAnder Herrera
(za Fellainiego w 74'). Cichy występ.
MEN: 5 DevilPage.pl: 5.05


Memphis DepayMemphis Depay
(za Rashforda w 82'). Wszedł zbyt późno, żeby coś odmienić.
MEN: 5 DevilPage.pl: 5.88


TAGI


« Poprzedni news
Morgan: Gol na Old Trafford był wspaniały
Następny news »
Smalling rozczarowany wynikiem meczu z Leicester

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (38)


Klimaa: Rojo ponownie nie zachwyca na boku i w obecnej formie nie powinien grać w wyjściowym składzie.
» 2 maja 2016, 23:39 #17
Arvanis: Rojo i Lingard do odstrzału. Ten mecz był do wygrania, ale graliśmy w 9, bo te dwie pipy nie ogarniają piłki. Mam wrażenie, że ktokolwiek wyszedłby za Argentyńczyka, lepiej ogarnąłby lewą obronę niż on. Daję głowę, że w szkółce można znaleźć co najmniej 5 lepszych zawodników na ta pozycję...

A przy tak grającym Lingardzie, Depay powinien mieć pewne miejsce w składzie, choćby nawet urwało mu nogę. Masakra. Dostał idealną piłkę, żeby wyjść sam na sam i położył się na ziemi. Depay, Rooney, Valencia, czy nawet niewidoczny w tym meczu Rushford ustrzeliliby w takiej sytuacji od razu hattricka.
» 2 maja 2016, 16:57 #16
mielan92: Marcos Rojo był najsłabszym zawodnikiem MU w tym meczu. Dobitnie podsumował, że nie pasuje do tej drużyny. To po prostu nie ten poziom. Wyobrażacie sobie żeby zestawić go z Evrą albo Heinze ??
» 2 maja 2016, 15:03 #15
LewyButGiggsa: z tak grajacym rooneyem mamy szanse na powtorke ze scholesa:) tak ustawiony od nowego sezonu moze siac postrach...LvG mowil ze brakuje nam kogos kreatywnego i walecznego w srodku pola...no to mamy rooneya... depay wywalczyl karnego tylko sedzia niewidomy...
» 2 maja 2016, 12:33 #14
fetraini: We wczorajszym spotkaniu widzieliśmy kwintesencję gry Marcosa Rojo. To co ten gość wyrabia na boisku to jakiś kryminał. Jedna z największych pomyłek transferowych w przebogatej karierze najlepszego i najbardziej niedocenianego trenera na świecie, Louisa van Gaala. Wybitny Holender w półfinale mistrzostw świata upatrzył sobie Argentyńczyka jako solidnego i uniwersalnego obrońcę na lata, jednak nie przypuszczał wówczas ile wynosi IQ tegoż gracza. Rojo jest po prostu tępy, zbyt tępy, by pojąć filozofię, którą van Gaal stosuje w Manchesterze. Niestety, nie dla psa kiełbasa. By podnieśc swoje umiejętności poprzez filozofię LvG trzeba posiadać dostateczną inteligencję. Przypuszczam, że został w klubie tylko dlatego, że nie mamy za dużo obrońców. Ale spokojnie, Rojo niebawem wyleci z hukiem i nie będziemy musieli oglądać jego bylejakich podań i fatalnego krycia. Natomiast jedna rzecz mnie zastanawia. Dlaczego na lewej obronie gra Rojo, którego dni w klubie są policzone, a nie Darmian, który niebawem będzie zaliczany do najlepszych bocznych obrońców? Ale cóż wspaniałe filozofie van Gaala są wręcz przepełnione tego typu dziwnymi rzeczami. Raczej wątpię, by miało to oznaczać jakąś zmianę pozycji tych graczy w hierarchi naszego wielkiego Bossa.
» 2 maja 2016, 12:33 #13
JasnaLiryka: To nie byl jego mecz. Zbyt wiele mial szans, dobrze sie pokazywal w sumie do gry ,ale nie umial kompletnie tego zamienic na dobre podanie w pole karne.
Tak czy inaczej 3 pkt mielismy prawie na wyciagniecie reki. Ogolnie nie bylo najgorzej jezeli chodzi o zespol oczywiscie.
Jednakowo...Mysl nasuwa sie sama - potrzebny Nam typowy lewy obronca.
» 2 maja 2016, 11:32 #12
piter100000: dokładnie jest Borthwick-Jackson a nasz geniusz wystawia Rojo. właśnie tak stawia na młodych. gdyby nie kontuzje żaden z nich nawet murawy, by nie powąchał
» 2 maja 2016, 11:44 #11
mrk: a myślisz, że Borthwick-Jackson miałby szanse w starciu z dwa razy szerszym Morganem? Morgan przestawiłby go jednym palcem
» 2 maja 2016, 14:33 #10
JasnaLiryka: No i o tej dwojce myslalem :)
» 2 maja 2016, 20:20 #9
kckMU: Jezu...
» 2 maja 2016, 11:11 #8
MU1212: Rojo to już powinien odejść widać że granie w takim zespole nie idzie mu dobrze powinien odejść z tego klubu
» 2 maja 2016, 10:58 #7
mantup89: Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.05.2016 10:37

Nie chcę hejtować, ale w przypadku Rojo nie da się inaczej. Ten zawodnik ewidentnie to nie poziom Manchesteru United. Jeśli chcemy grać o trofea to nie z tym zawodnikiem.
» 2 maja 2016, 10:36 #6
rav7: Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.05.2016 09:49

Rojo nie jest godzien noszenia koszulki MU, pseudo piłkarz, błąd za błędem robi. Nie kupuje się grajków po jednym turnieju na MŚ czy ME. Fellaini może gdyby nie czupryna to by strzelał gole głową, ale tak to jest to rzadkość, Lingard się stara, ale jest bardzo nieefektywny, a w środku pola brakuje szybkości. Jak wróci Shaw gra będzie wyglądała inaczej. W dodatku potrzebne są transfery na pozycje śo, śp i ps/śn + nowy menedżer, dzban poległ już dawno tym, że się kompromituje, nudny styl gry, jego głupie wypowiedzi jak ta ostatnio o tym, że gracze w składzie nie są przyzwyczajeni do zdobywania tytułów. W dodatku gdzie jest ta mentalność zwycięzców co za Fergusona? Powinni bić się zawsze o 1 m-sce a nie zadowalać top 3 czy 4.
» 2 maja 2016, 09:48 #5
uzil25: Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.05.2016 09:43

Ja myślę, że komentarze do ocen Rooneya i Carricka to jest jakieś nieporozumienie... kontrolowali nam przebieg meczu. Leicester rzadko kiedy mogli grać do przodu i wychodzić ze swojej połowy. Praktycznie Lisy nic nam nie zrobiły ich a gol padł w jedyny możliwy sposób - stały fragment gry, ich gra naprawdę była kiepska.

Carrick z Rooneyem grali jak profesorowie. Przypominali duet Carras-Scholes. Może parę nie dokładnych przerzutów ale nie licząc tego praktycznie miód malina. W tym meczu w ogóle uważam, że ta dwójka była najjaśniejszą częścią meczu. A ten powrót Rooneya po 80 minutach i bieg za gościem, który chwilę wcześniej wszedł, a którego imienia nie pamiętam to była bajka i tylko co to bić brawa.
Porównajcie sobie szanse, które stwarzał sobie Everton i drużyna Ranieriego i sposób przebiegu meczu. Na bank lepiej graliśmy dzisiaj i dużo lepiej kontrolowaliśmy mecz. Myślę, że podpalacie się jak większość dzieci na tym serwisie i skoro nie wygrali to było słabo i van Gaal out...

To był bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu w czym w pełni zgadzam się z naszym menago. Wiem, że macie teraz ból tyłka ale to był jeden z naszych lepszych meczy w tym sezonie i tylko czego zabrakło to napastnika z prawdziwego zdarzenia. Po zejściu Fellainiego już nie byliśmy groźni w polu karnym Lisów i nie miał kto ich tam nękać. Dlatego trzeba by pomyśleć na napadziorem z prawdziwego zdarzenia.

Ten mecz można porównać do tego z Chelsea. Wszystko cudnie tylko wygrać i by było pozamiatane a tak to dzieci płaczą.
» 2 maja 2016, 09:36 #4
kckMU: Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.05.2016 09:13

Rojo to jest biegająca beznadzieja. Won z tym kabareciarzem. Ile bramek nam już zawalił? Nie mówiąc o tym, ze większość z nich była z powietrza. Haha, a pamiętacie tego kopniaka w zawodnika Watfordu którym to dał im karnego?

Holenderska ameba naoglądała się go w kilku meczach MŚ i już z rozdziawioną japą poleciała kupować.
» 2 maja 2016, 09:12 #3
brylaantowy: Depay ' za późno żeby coś zmienić' - wywalczył' karnego' ..
» 2 maja 2016, 08:29 #2
piter100000: Carrick, Rojo i Rooney za wysokie te oceny. Mata powinien być bez oceny, bo jak wszedł to tak jakby go nie było
» 2 maja 2016, 07:44 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.