W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Michael Carrick był bardzo zadowolony ze zwycięstwa Manchesteru United na West Hamem, które dało podopiecznym Louisa van Gaala awans do półfinału Pucharu Anglii.
» Michael Carrick wie, że przed piłkarzami United nadal sporo pracy do wykonania
Gole, jakie strzelili Marcus Rashford i Marouane Fellaini sprawiły, iż Czerwone Diabły w kolejnej rundzie tych rozgrywek zmierzą się z Evertonem.
- Byliśmy świadomi, że w ostatnich latach nie szło nam zbyt dobrze w Pucharze Anglii. Byliśmy zdesperowani, by wywalczyć awans. Cały czas przeplatamy zwycięstwa z niepowodzeniami, co jest frustrujące. Staramy się zachować regularność. Dziś nam się udało i jesteśmy zachwyceni z rezultatu - powiedział Anglik.
- Ostatnie dziesięć minut naprawdę nam się dłużyło. David nas uratował, chociaż sami mogliśmy sprawić, żeby mecz przebiegał dla nas dużo spokojniej.
- Znakomicie jest widzieć młodych piłkarzy, którzy wchodzą do zespołu i wykorzystują swoje szanse. Nikt nie mógł przewidzieć tego, co w ostatnich miesiącach będzie działo się z Marcusem Rashfordem. On się nie zmienia i nadal ciężko pracuje oraz chce cały czas się uczyć. Mamy nadzieję na kolejne takie trafienia! Anthony również świetnie się spisuje, czasem bardzo łatwo zapomnieć, jak bardzo jest młody.
- To Puchar Anglii, przed nami starcie z Evertonem, które może pójść w dwie strony. Nie możemy się już doczekać tego meczu. To jednak nie koniec, jesteśmy dopiero w półfinale. Niczego jeszcze nie osiągnęliśmy. Kibice wspaniale nas wspierali i trudno nam wyrazić swoją wdzięczność. Chcemy ich wynagrodzić swoimi występami na boisku - podsumował kapitan United w starciu z West Hamem.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.