Pochettino: Van Gaal zasługuje na duże uznanie

piter100000: ja z pobytu Luja w Barcelonie kojarzę burdel transferowy i kompromitacje w europejskich pucharach

m4c1eq1991: Prawda jest taka, że gdyby nie przymus, czyli kontuzje i braki na skrzydłach to Lui nawet nie pomyślałby o wstawianiu takiego Lingarda czy Rashforda. Nie ma mowy o jakichś zasługach van Gaala.

kckMU: miał go publicznie wyśmiać? zresztą, to, że vG jedzie na legendzie sprzed stu lat to inna sprawa.

jaratkow: Od jakiegoś (relatywnie długiego) czasu trudno jest jednoznacznie oceniać pracę trenerów United. Już pod koniec ery sir Alexa naszym problemem były plagi kontuzji. Być może to one nie pozwoliły zagrzać miejsca na Old Trafford Moyesowi (?) i być może one w jakimś stopniu determinują osiągnięcia (a w zasadzie ich brak) LvG. Inna sprawa, że budowa i funkcjonowanie odpowiedniego zaplecza medycznego to także jeden z elementów układanki za jaką trener ponosi odpowiedzialność. Pochettino kurtuazyjnie chwali LvG za pracę z młodzieżą. Niektórzy jak widzę mają na ten element pracy LvG albo generalnie na niego wyj...ne. Trudno, taka już uroda kibica. Ja cieszę się z poczynań młodych piłkarzy United bo to oznacza, że jest na kim budować przyszłość. I być może dlatego nie chcę drążyć na ile plaga kontuzji wymusiła na LvG wprowadzenie na boisko młodzieży. Czy byłoby to potrzebne, czy miałoby to miejsce gdyby wcześniej zbyt pochopnie nie pozbył się kilku graczy? Nie chcę dołączać do grona tych typowo polskich malkontentów i dlatego chętnie ograniczam się do podkreślenia pozytywów. A niewątpliwie występy naszych młodych graczy do takich zaliczyć trzeba.

welllone: Fakt, że pewien etap sezonu nam się nie udał. Grudzień był tu raczej decydujący.
W filozofii LvG podoba mi się jej nie wiem jak to nazwać bo to ani nie skuteczność ani działanie, może uniwersalność będzie odpowiednie. Zauważyłem, że nie tracimy zbytnio na jakości mimo 3/4 kontuzji w pierwszej 11, jest to jakiś plus i stabilizacja.

Slawek7: Rozumiem poprawnosc i kurtuazje,ale sa pewne granice,zaklinanie rzeczywistosci klamstwa do niczego nie prowadza.LVg za to co robi W United zasluguje na wystrzal z katapulty a nie uznanie.
Cwierc miliarda wydane,hanba w LM,kompromitacja w LE i PL,najmniej goli strzelonych u siebie od ponad 20 lat,jak wygramy wszystkie mecze to nawet wtedy bedziemy miali najmniej punktow w historii PL,2 lata kompromitacji i zrobienia z klubu sredniaka.Filozof ma kibicow za idiotow i wciska im te swoje kocopoly,ze jest dobrze,bo MU zaszedl dalej w CCup,no zenada.Poza 7-8 meczami sama do niczego nieprowadzaca zenada i nieporadnosc no ku,,,,wa czy trzeba czegos wiecej bo go wystrzelic z katapulty?Bylbym zapomnial Ed i LVG nowotwory United WON!!