W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Roberto Martínez odczuwał spory niedosyt po niedzielnym spotkaniu Manchesteru United z Evertonem na Old Trafford.
» Roberto Martínez żałuje niedzielnej porażki z Manchesterem United
The Toffees mieli kilka szans na zdobycie bramki, ale mimo to opuścili Manchester z pustymi rękami po golu zdobytym przez Anthony‘ego Martiala.
- Jesteśmy rozczarowani, ponieważ czuliśmy, że jesteśmy bardzo blisko dobrego rezultatu. Stracona bramka nas zabolała, ponieważ to my stworzyliśmy sobie lepsze sytuacje - podkreślił Hiszpan.
- W pierwszej połowie nie podjęliśmy wystarczającej liczby dobrych decyzji. Musimy spisywać się lepiej, by osiągać lepsze wyniki. Różnica między zespołami była minimalna, ale ostatecznie przegraliśmy. Jestem zawiedziony, gdyż zasłużyliśmy na remis.
- Doznaliśmy porażki, ponieważ nie wykazaliśmy się wystarczającą skutecznością w określonych sytuacjach. Tak straconej bramki można było łatwo uniknąć - podsumował Martínez.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (12)
kckMU:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.04.2016 23:18
Dwa strzały Jagielki, poza tym van Gaal schował Martineza w swój notes. Lukaku i podwieszeni pod niego Lennon i Deulofeu zgwałceni przez naszą defensywę.
Kolejny raz wychodzi taktyczny kunszt dzbana. Z czołówką gra kapitalnie, ale to co odstawia z Sunderlandem, Norwich czy innym Boro to kryminał.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.