Mata: Wygrana w derbach ma wyjątkowy smak

- Witam wszystkich. Dziś jestem bardzo szczęśliwy, ponieważ kilka godzin temu odnieśliśmy wyjątkowe zwycięstwo. Te trzy punkty są niezwykle istotne dla nas wszystkich. Mecze derbowe zawsze są zaznaczone na czerwono w naszym kalendarzu. Triumf na stadionie lokalnego rywala smakuje bardzo dobrze, zwłaszcza dla milionów kibiców Manchesteru United na całym świecie.

- Spotkanie było bardzo intensywne, a my wykorzystaliśmy swoje najlepsze momenty i zgarnęliśmy trzy punkty. Uważam, że wyglądaliśmy na bardziej doświadczonych, niż wcześniej. W pierwszej odsłonie rywalizacja była wyrównana, ale Marcus Rashford pokazał, jak wielkim może stać się piłkarzem. Wszyscy w niego wierzymy, choć jednocześnie pamiętamy, że jest jeszcze bardzo młody i dopiero niedawno wszedł do zespołu.

- Po zmianie stron mieliśmy kilka dobrych momentów, a City, zgodnie z naszymi oczekiwaniami, rozpoczęło bardziej zdecydowane ataki. Zdołaliśmy utrzymać swoją przewagę i zgarnęliśmy trzy oczka, dzięki czemu udamy się na spotkania reprezentacji w dużo lepszych nastrojach. Myślę, że wszyscy powinniśmy się cieszyć tą chwilą.

- Nie chciałbym przeoczyć czwartkowego meczu w Lidze Europy, po którym zakończyła się nasza przygoda z europejskimi pucharami. Szczerze uważam, że daliśmy z siebie wszystko i wierzyliśmy w pomyślne zakończenie, ale wynik remisowy do przerwy niezwykle utrudnił nam zadanie. Było nam przykro, ponieważ ponieśliśmy konsekwencje słabego występu w pierwszym meczu i teraz już nic nie możemy z tym zrobić. Lepiej jest patrzeć w przyszłość i wygrać tak wiele spotkań, jak to będzie możliwe. Trzy punkty w derbach ponownie dały nam nadzieję na występ w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie.

- W poniedziałek dołączę do kadry Hiszpanii w Madrycie na kilka dni treningów, które przygotują nas do towarzyskich meczów z Włochami i Rumunią. To bardzo dobre zespoły, więc podejdziemy do tych starć z należytym szacunkiem. To nasze ostatnie zgrupowanie przed Mistrzostwami Europy, więc mecze towarzyskie są bardzo ważne.

- Nie mogłem obejrzeć spotkania Villarrealu z Barceloną, ale czytam, że było to świetne widowisko. Nie zaskakuje mnie to, ponieważ Villarreal rozgrywa udany sezon. Dla mnie jest to jeden z faworytów do wygrania Ligi Europy. W tych rozgrywkach hiszpańskie kluby radzą sobie bardzo dobrze.

- Przed odejściem od komputera chciałbym podziękować wam za dobre przyjęcie charytatywnej akcji, którą uruchomiliśmy dwa tygodnie temu. Jak wiecie, zbieramy pieniądze na pomoc dzieciom w Etiopii. Dziękuję wam z całego serca, to wiele dla mnie znaczy. To nie ostatnia taka akcja, którą organizujemy.

- Wrócę w przyszły poniedziałek, by opowiedzieć wam o czasie spędzonym na zgrupowaniu reprezentacji. Będę miał okazję doświadczyć nowych rzeczy z piłkarzami, z którymi gram od drużyn młodzieżowych. Wszyscy dobrze się znamy, ale nadal mamy tę samą pasję do zwycięstw. Czuję się uprzywilejowany za każdym razem, kiedy mogę reprezentować swój kraj. Miłego tygodnia!

- PS. Jestem szczęśliwy, że wypadek Fernando Alonso nie zakończył się poważnymi konsekwencjami, mimo tego, iż wyglądał niezwykle groźnie. Jestem przekonany, że on już niedługo będzie znów walczył o miejsca na podium. Ludzie z Asturii są bardzo twardzi! - napisał Hiszpan.