Czas na pojedynek, jakiego w europejskich pucharach jeszcze nie było! Choć rywale znają się jak mało kto, to na europejskim gruncie spotkają się po raz pierwszy. W czwartek na Anfield dojdzie do pierwszego starcia w ramach 1/8 finału Ligi Europy pomiędzy Manchesterem United, a Liverpoolem FC. Początek spotkania o 21:05.
» Czas na pojedynek, jakiego w europejskich pucharach jeszcze nie było! Choć rywale znają się jak mało kto, to na europejskim gruncie spotkają się po raz pierwszy. W czwartek na Anfield dojdzie do pierwszego starcia w ramach 1/8 finału Ligi Europy pomiędzy Manchesterem United, a Liverpoolem FC. Początek spotkania o 21:05.
Stawką pucharowych derbów Anglii jest nie tylko prestiż, ale i awans do ćwierćfinału Ligi Europy. O ile na Wyspach Brytyjskich rozgrywki te nigdy nie cieszyły się uznaniem kibiców i menadżerów, o tyle biorąc pod uwagę obecną formę Manchesteru United i Liverpoolu w Premier League, zdobycie tego pucharu jest najkrótszą drogą wiodącą do Ligi Mistrzów.
Manchester United do starcia z Liverpoolem podchodziłby w wybornym humorze, gdyby nie ostatnia porażka z West Bromwich Albion (0:1). Zespół Van Gaala na The Hawthorns zaprezentował bardzo kiepski futbol i będzie musiał pokazać się ze zdecydowanie lepszej strony, jeśli chce wywieźć korzystny wynik z Anfield.
Kto? Liverpool FC vs Manchester United Kiedy? Czwartek, 10 marca 2016 O której? 21:05 Gdzie? Anfield Sędzia? Carlos Velasco Carballo (Hiszpania)
Louis van Gaal czwartkowy mecz będzie chciał z pewnością wygrać. Holender ma okazję zostać pierwszym menadżerem w historii Manchesteru United, który odniesie pięć zwycięstw z rzędu z Liverpoolem. Ta sztuka nie udała się nawet legendarnym szkoleniowcom – sir Mattowi Busby'emu i sir Alexowi Fergusonowi. Czy Holender pobije rekord, z którego wreszcie kibice będą mogli być dumni? Przekonamy się już w czwartek!
Problemy kadrowe: Liverpool Występ niemożliwy: Gomez (uraz kolana), Ings (uraz kolana), Lucas (kontuzja uda), Rossiter (uraz ścięgna udowego)
Manchester United Występ niemożliwy: Lingard (zawieszenie), Keane (pachwina), Rooney (kolano), Shaw (kostka), Young (pachwina)
Przedmeczowe wypowiedzi:
Przedmeczowe ciekawostki: – Manchester United wygrał ostatnie cztery spotkania z rzędu z Liverpoolem.
– Czwartkowe starcie będzie 195. meczem pomiędzy najbardziej utytułowanymi zespołami w historii angielskiego futbolu.
– Liverpool FC nie przegrał żadnego z ośmiu spotkań w europejskich pucharach w tym sezonie. Pięć z tych meczów zakończyło się remisami.
– Manchester United wygrał zaledwie 8 z 22 wyjazdowych spotkań w tym sezonie. Dziewięć meczów zakończyło się porażką drużyny Louisa van Gaala.
– Bilans spotkań z Liverpoolem jest korzystny dla Manchesteru United. Czerwone Diabły mają na swoim koncie 79 wygranych, 51 remisów i 64 porażki. Bilans bramek: 270 – 247 na korzyść United.
Gdzie obejrzeć? Spotkanie będzie transmitowane na kanale Eurosport 1. Początek transmisji o 21:00.
Przypominamy o możliwości śledzenia meczu Liverpool FC vs Manchester United na łamach Live.DevilPage.pl. Początek spotkania w czwartek o 21:05.
Dubek: Po co mają się męczyć w jakiejś biednej LE, ważniejsze dla nich jest to że są na miejscu premiowanym LM w przyszłym sezonie i walczą o mistrza kraju.
vanderToki: No cóż, kiedy United zostali wyeliminowani przez Wolfsburg, zajmowali czwarte miejsce w lidze, VfL - piąte.
Skoro ta Bundesliga taka słaba, to nie rozumiem podniecania się bramkami Chicharito. ;) Ale pewnie prawda jest taka, że o ile taki Bayern by miał szansę dominować w obecnej Premier League, to już Schalke, Wolfsburg, Bayer, obie Borussie miałyby problemy. Mainz, Hertha - to samo.
OdionIghalo: Liga angielska nie jest słaba.
Liga angielska nie jest najmocniejsza.
Grałem w Hiszpanii, wiem, co mówię. Włoch nie liczę, bo co ja tam pograłem...
vanderToki: Sto lat! :D Ja przed urodzinami dostałem Arsenal, zaraz po Watford, życzyłbym raczej tego pierwszego wyniku, im więcej bramek na wyjeździe tym lepiej. ;)
Rotx: W dzisiejszym meczu trzeba koniecznie zabić futbol, zagrać smętną tiki takę a dopaść ich w rewanżu.
Liverpool zagra szybko i kombinacyjnie dlatego podstawą jest zagranie jak najbardziej defensywną szóstką w obronie .
Darmian,Smalling,Rojo,Blind - Carrick i Schneiderlin to dla mnie podstawa na dzisiajszy mecz.
Dalej może być trio z którego każdy zawodnik potrafi grac 1 na 1 - Depay,Mata,Rashford i Martial na ataku.
Rotx: już w meczu z Wolfsburgiem zagraliśmy otwarty futbol z Varelą na prawej obronie i zostaliśmy brutalnie zgnojeni ,
TO nie jest jeden jedyny mecz tylko dwumecz w którym trzeba wygrać conajmniej jedną bramką a wątpie że zagramy na zero z tyłu patrząc na ostatni mecz przeciwko nim.
Wave: Trzeba strzelic cos na wyjezdzie, to powinno byc priorytetem
Carrick jest juz cieniem dawnego siebie, w tym sezonie bardzo spowalnia akcje, sam jest takze strasznie wolny, Darmian na poczatku blyszczal, teraz zreszta jak wielu przy naszym trenejro kompletnie przygasl
ta dwojka nie powinna grac
Warto natomiast postawic na szybkich graczy i nastawic sie na kontry.
Live u siebie niesiony dopingiem bedzie na bank gral otwarty mecz.
Mozna by to byloby wykorzystac, ale na pewno nie na bezcelowe przetrzymywanie pilki i granie wszerz. To by nas tylko zniszczylo.
Ronal: Dobry dwumecz się zapowiada, ponieważ spotyka się dosłownie równy z równym. Liverpool ma co prawda gorszy bilans bramkowy, ale generalnie grają w tym sezonie bardzo podobnie no i w lidze na 6 i 7 miejscu, więc to też dużo o tym mówi. Zawsze to jednak turniej jest czymś innym niż liga. Tutaj trzeba grać równo, w czym United nie jest dobre w tym sezonie. :/
ptasior:Komentarz zedytowany przez usera dnia 09.03.2016 22:28
Dlaczego ten di Maria tak dobrze gra w tym PSG a u nas taka lipa była? myślę że Bayern i PSG są w stanie zatrzymać Barcelone w zdobyciu drugi raz z rzędu Ligi Mistrzów
Wave:Komentarz zedytowany przez usera dnia 09.03.2016 22:46
smieszne jest to wasze obrazanie Di Marii, ciekawe za co mam go nie lubiec
przed vg prezentowal sie znakomicie, po vg takze super, dobrze u nas gral zanim go ta trenerzyna nie zniszczyla filozofia z poczatku po przyjsciu
widzial co sie u nas dzieje to dokonal madrego wyboru i odszedl do lepszej druzyny z madrym menadzerem, ktory go do tego przekonal
Wave:Komentarz zedytowany przez usera dnia 09.03.2016 22:49
zeby tej smiesznej lalcelony Arsenal jeszcze nie wyeliminowal oooo :p
jedynie ral to wieksze patalachy w calym tym footbolowym swiecie,
nie moge patrzec jak co roku sa przepychane przez sedziow w lidze mistrzow
Wave: na razie to sie dowiedzialem jak mozna oszukiwac bezkarnie sprowadzajac mlodych graczy, bo wiadomo zostanie to zamiecione pod dywan, albo oszukiwac na podatkach messiego, to nic ze zarabia krocie zawsze malo, o sedziowaniu dla tych druzyn w lm to nie ma co wspominac nawet, to jest jakas parodia
vanderToki: To, że Messi robi wały przy podatkach, to akurat nie jest wina klubu.
Z dwóch przegranych finałów LM nie pamiętam jakichś fatalnych pomyłek sędziów.
Też ich nie lubię, mam w ogóle uczulenie na hiszpańską piłkę ;p ale nie przesadzajmy, są jeśli nie najlepszym, to jednym z dwóch-trzech najlepszych klubów na świecie.
69eyes:Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.03.2016 06:40
b90: Nie ma sędziowania dla Barcy? Przypomnij sobie mecz Chelsea - Barcelona i sedziego Overbo, jeden z najbardziej wydrukowanych meczy w historii LM. Te wszystkie symulki Busqetsa, Alby, czy Alvesa przemilcze bo to zachowanie niegodne profesionalnego piłkarza. Takich meczy było więcej wystarczy trochę poszukać w archiwach więc nie wypieraj faktów, że Barca nie była ciągnięta swego czasu przez UEFE za rączkę.
flt32705: Przepraszam Cie ale on u nas nie chcial grac a przyszedl tylko dlatego ze w Realu nie dostal podwyzki wiec postanowil odejsc do PSG jednak w tamtym czasie PSG mialo zakaz transferowy i przekoczowal ten zasrany patyczak u nas przez rok az sie skonczy zakaz dla francuzow.Ot i cala z nim historyja
swees:Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.03.2016 17:04
Nic nie przekoczował, wybrał United bo Real go nie chciał ( czyt. nie chcieli przedłużyć z nim w ogóle kontraktu a nie dać podwyżki ), a PSG było niedostępne w tym czasie. Na początku przecież grał bardzo dobrze, później to włamanie do jego domu, jego żona była przerażona. Ciążyła na nim presja a ten łapał kontuzje - po prostu mu się nie układało - każdy jest tylko człowiekiem. Zrozumcie że nie wszyscy są stworzeni do życia w Anglii, już nie mówiąc o grze w piłkę... Pamiętajcie, że piszemy o argentyńczyku, który całe życie grał w upalnym klimacie i nagle znalazł się w krainie deszczowców
Wave: Ponioslo mnie z tym faworytem, szanse sa rowne, ale cos mam jakies czarne przeczucia.
Z city zaprezentowali sie niedawno znakomicie, zarowno w pucharze jak i w lidze.
Klopp robi tam tez znakomita robote, nie co u nas vg.
Wrocil tam Sturrige i az kipia z checi odegrania sie, u nas bez Roo mentalnie lezymy.
Boje sie ze beda ziemie gryzli a nasi wyjda na to granie wszerz.
Jedyna nadzieja w mlodych, Meensie, Vareli, Rashfordzie oni nie odpuszcza przynajmniej. Tyle czy ten filozof znowu czegos nie spsuje ze skladem.
pazur: Przegramy, niestety. Z LvG na ławce trenerskiej nie mamy właściwie żadnych atutów. Smutne to, ale, niestety, prawdziwe. Zgadzam się z tymi, którzy chcą odwołania trenera. Ja postuluję aby stało się to jak najprędzej, nawet przed tym blamażem z Liverpoolem.
Sideswipe: Nie wiem czy mówimy o tym samym, bo ja z kolei czytałem, że postawił na wygranie ligi przez lisy i zamknął zakład już teraz uzyskując mniejszą ale pewną kwotę, miał do wygrania chyba koło 200 tyś. funtów gdyby wygrali a teraz odebrał 70 tyś. funtów.
cyprian: Martial powinien zagrac na lewej, bo na prawej flance sobie w ogole nie radzi. Moze Depay na szpicy? W koncu potrafil strzelacbramki w zeszlym sezonie... Z Rashforda za szybko wszyscy chca zrobic naszego zbawce, poza tym po ewentualnym wejsciu z lawki bedzie mial wieksza szanse cos ustrzelic. No i mysle ze Varela zasluzyl sobie na gre w 11. Darmian gra co najwyzej przecietnie i nie powinien dostawac miejsca w pierwszym skladzie z marszu po kontuzji.
simsonson: jak zobacze jutro w składzie Darmiana i Lingada, kosztem Vareli i Depaya.. to będę lekko kulturalnie mówiąc wkurzony... Mam nadzieje, że Van Gall użyje mózgu i wystawi najlepszą 11stke, a nie warzywa.
Sideswipe: Racja, ja w sumie myślę, że pani Paulina z panem Xtreme komentowaliby ten mecz znacznie lepiej, wbijajcie do załogi Eurosportu plis, macie mój głos! Tylko nie przyznawajcie się, że kibicujecie United!
Sideswipe: Jaa... wszystkie diabły będą mieć bekę :D No ale dobra, tylko trzeba powiedzieć Van Gaalowi, żeby czasem nie robił takich scen jak ostatnio bo nie dam rady ze śmiechu
Sideswipe: Oby w końcu Van Gaal zapisał się w historii United z pozytywnym rekordem. Dobrze, że powoli część kontuzjowanych wraca do gry. Remis będzie dobrym wynikiem ale oczywiście liczę na wygraną i ciekawe widowisko. GGMU
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Aston Villa - Manchester United. Zapowiedź 17. kolejki Premier League
Antoine Semenyo nowym wahadłowym Manchesteru United?
Sir Alex Ferguson szczerze ocenił obecną sytuację Manchesteru United
Keane nazwał brata Mainoo „idiotą” i zaapelował do piłkarza United
