W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Bastian Schweinsteiger ma nadzieję, że do marca zdoła ostatecznie uporać się z trapiącą go kontuzją kolana.
» Pomocnik reprezentacji Niemiec niedługo powinien wrócić na boisku
Pomocnik Manchesteru United zaznaczył również, że zamierza pojechać razem z reprezentacją Niemiec na Mistrzostwa Europy we Francji.
- Jeżeli Euro nie zostanie nagle przesunięte na początek marca, to wszystko powinno być w porządku - zażartował Niemiec. - Problemy z więzadłami wymagają więcej czasu, ale wszystko dobrze się goi. Znam swoje ciało i wiem, że wszystko będzie w porządku.
- Za około pięć dni zacznę biegać, a potem wrócę do treningów z piłką. Powinienem ostatecznie wrócić na pokład w marcu. Mimo problemów zdrowotnych, zdołałem rozegrać 27 meczów w tym sezonie. Mogło być lepiej, ale to i tak niezły wynik - dodał Schweinsteiger.
kckMU: Wydawało się, że Basti nie prezentuje swojego mistrzowskiego poziomu. Wyleciał przez kontuzje i całe United poszło na dno, już nie mówiąc o tym, że w środku pola gramy jak ofiary losu.
Klimaa: Trzeba też dodać że inny letni nabytek na środek pomocy - Schneiderlin nie spełnia pokładanych w nim nadziei ale poczekajmy jeszcze. Niemiec i Carrick młodsi nie będą więc i tak trzeba powoli rozglądać się za młodszą opcją.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
