W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 16 lutego 2016, 07:16 - Autor: matheo - źródło: The Sun
Alan Shearer twierdzi, że Louis van Gaal po przegranym meczu z Sunderlanem (1:2) wygląda na pokonanego człowieka.
» Louis van Gaal ma o czym myśleć po porażce z Sunderlandem
Po siódmej już porażce Manchesteru United w Premier League media znów zaczęły spekulować na temat przyszłości Van Gaala na Old Trafford. Niewykluczone, że klub zdecyduje się rozwiązać umowę z holenderskim menadżerem jeszcze przed zakończeniem obecnego sezonu.
– Podziwiałem niezłomność Louisa van Gaala w tych trudnych czasach w ostatnich trzech miesiącach – mówi Shearer na łamach The Sun.
– Van Gaal bronił swoich piłkarzy i swojej filozofii. Starał się również przekonywać każdego, że problemy w Manchesterze United to wymysły mediów, choć dowody na to były inne. Obawiam się, że dowód w postaci porażki 1:2 z Sunderlandem jest przytłaczający.
– Po meczu na Stadium of Light nie widziałem menadżera gotowego do walki. Nie widziałem tej samej niezłomności. Widziałem pokonanego człowieka. Spodziewałem się, że wyjdzie i będzie walczył, ale wygląda na to, że z tej walki nic nie zostało.
– Van Gaal był człowiekiem, który czeka aż ktoś ukróci jego cierpienie. Coś jest na rzeczy, skoro mecze z Midtjylland i Shewsbury są teraz istotnymi spotkaniami. W takim miejscu jest obecnie Manchester United i nie jest to dobra pozycja – dodaje Shearer.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (17)
walentos: a może Van Gaal się dowiedział ze Mourinho już dogaduje się z United w sprawie przejęcia? Ja nie wiem czemu ten gość nie zachowa odrobiny honoru i sam nie odejdzie
karreem: Chyba wyczerpały mu się pomysły jak poprawić grę, stąd przybity LVG. Jego filozofia u nas nie zadziałała, cud się nie zdarzy, zespół nie zacznie seryjnie wygrywać i LVG odejdzie z klubu najpóźniej z końcem sezonu, i nie będzie to miłe zakończenie trenerskiej kariery, bo pobytu Luija w United nikt nie będzie dobrze wspominał.
Skowron288: Ten pan jest już wypalony i ciągnie Nas na samo dno, VG ma filozofie grania sprzed 20 lat a nie nowoczesna piłka mu głowie, tylko Ja się pytam DLACZEGO INNE KLUBY GDY TRENER ZAWALI ZE 4-5 meczy zwalnia trenera bez skrupułów a My go trzymamy tego nie pojmuje??:/ w przypadku jakby z takiej łatwej gr LM nie wyszła inna światowej klasy drużyna to trener by do szatni nie zdążył po ostatnim meczu wejść i na kopach już by wyleciał! a tu sie po główce go jeszcze głaska bo LE też prestiżowa! chyba dla PSV Wolfsburga Midja....i Naszych Polskich drużyn a nie dla MU!
bobernoob: nie jestem za tym aby zwalniać trenera po 4-5 meczach ! LVG dostal sporo czasu na poprawe gry i miejsca w tabeli niesprawdzil sie i tyle czas na nastepnego czlowieka gorzej nie powinno byc a moze byc lepiej
jaratkow: United był, jest i chyba pozostanie klubem o innej kulturze. Tutaj przegrać kilka bitew z rzędu nie wystarczy by wylecieć z posady jeśli do wygrania jest coś więcej. I na tym bazuje dziś LvG. Tyle tylko, że dziś jak rzadko kiedy los podsuwa nam wartościowego następcę w osobie Mourinho. Jeśli Ed Woodward prześpi ten moment możemy się latem obudzić z ręką w nocniku i nie mieć szans ani na trenera ani na wartościowe transfery. Bo kto znaczący przyjdzie do klubu, który gra ogony..? O ile zwykle popieram dawanie trenerom kolejnych szans - tak w tej określonej sytuacji... każdy kolejny dzień LvG na Old Trafford uważam za stratę czasu i zbytnie ryzyko, że będzie jeszcze gorzej
Najgorsze jest tylko w tym wszystkim to że przez to straciliśmy szansę na LM i następna edycja LM raczej też bez nas. Mam złe przeczucie że to wszystko bardzo źle odbije się na tym zespole, ale obym się mylił. Potrzeba nam zmian i to natychmiast, bo jeśli w przeciwnym roku również nie zakwalifikujemy się do LM to widzę przyszłość United w ciemnych barwach.
milagro: Chyba po porażce ze Stoke w grudniu dało się już zauważyć to, co jest wspomniane w artykule. Jakby takie jakieś załamanie u Louisa i mniejsza pewność w tym co mówi. Ogólnie jakiś tam podziw się należy, że facet jeszcze jakoś się trzyma i próbuje utrzymać na powierzchni coś, co już nieźle ugrzęzło w bagnie. A utrata wiary w sens własnej pracy, to już chyba najgorsze co może się przydarzyć. Mam wrażenie, że gdyby van Gaal mógł, to już sam by zrezygnował, ale coś stoi na przeszkodzie i kij wie na co się tam ugadali ci "wyżej". Pozostaje mieć nadzieję, że jeśli będzie trzeba się męczyć tak do końca sezonu, to niech im chociaż coś jeszcze w tym sezonie dobrego wyjdzie ;)
kckMU: dobrze, że nie dał se w kaszę dmuchać, ale najważniejsze to odpowiadać na boisku a nie przed mikrofonami. tutaj dzban rady nie dał i nie da, więc won z nim, póki nie spuścił tego klubu jeszcze niżej.
bulwerss: Chlopie wez ty sie walnij w leb... WYOBRAZ SOBIE ZE TEZ MI SIE TO NIE POTOBA CO SIE TERAZ DZIEJE. Tylko po jaka cholere obrazasz innych ludzi ktorych nie znasz i ktorzy nie znaja kogos takiego jak ty. Swoja droga kim ty jestes zeby obrazac ludzi ktorzy osiagneli 1000 razy wiecej niz ty?
milagro: haha zawsze mam ubaw z tych ludzi, którzy zarzucali Louisowi chamstwo i gburowatość kiedy na jednej konfie rzucił go dziennikarza "grubas" (choć w sumie trochę wątpliwe było czy rzekł "fat", a nie "that"), bo mu gość zalazł za skórę, a większość kibiców zachowuje się nie lepiej, bo im Louis też zalazł za skórę i pozwalają sobie o nim pisać Luj, van dzban, psychopata itd. Każdy mądry w internecie, ale nikt nie pójdzie i nie rzuci mu takimi hasłami w twarz ;D
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Manchester United vs Burnley. 35. kolejka Premier League
Manchester United – Burnley 1:1. Wynik, który nie urządził nikogo...
Ten Hag zablokował trzy redakcje na konferencji prasowej
Ten Hag: Potrzebujemy dobrego okienka, aby rzucić wyzwanie rywalom
