W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Obrońca Arsenalu, Mathieu Debuchy, zdradził, że w zimowym oknie transferowym miał szansę trafić do Manchesteru United na zasadzie wypożyczenia.
» Manchester United próbował pozyskać Mathieu Debuchy'ego z Arsenalu
Reprezentant Francji mógłby być lekiem na prawdziwą plagę kontuzji, jaka dotknęła bocznych obrońców z Old Trafford.
- Tak, pod koniec okna transferowego zgłosił się Manchester United. Oni skontaktowali się z moim agentem. Oczywiście, byłem zawiedziony. Gdybym miał szansę dołączyć do United, byłbym zachwycony - stwierdził Francuz.
- Niestety, nic z tego nie wyszło. Rozmawiałem na ten temat z menadżerem, który nie chciał wzmacniać zespołu rywala - podsumował Debuchy.
N17: Szrotu ci u nas dostatek. Lepiej młodziaki niech grają z akademii niż takich leszczy ściągać. Z kim on powalczyłby o miejsce na trybunie u normalnego trenera? Z Depayem?
devious: Antonio Valencia - pomimo mojej sympatii do niego - i tak chyba niedługo będzie na wylocie z United (31 lat zaraz stuknie a nie nadaje się ani prawą na obronę ani na skrzydło) wiec jaki był problem żeby po prostu kupić prawego obrońcę?
Darmian póki co to lekkie rozczarowanie a alternatywy nie mamy - Young i Valencia to nie są prawdziwi obrońcy, eksperymenty z McNairem nie wypaliły...
Problem z bokami obrony jest w zasadzie od początku sezonu a van Looser i zarząd nic z tym nie zrobili, nie przygotowali planu, nie byli gotowi na styczniowe okienko... No nie mówcie, że zimą się nie da kupić piłkarza bo się da - kiedyś np. kupiliśmy Evrę i Vidicia zimą...
Sideswipe: "(...) na zasadzie wypożyczenia." Mimo, że nie jest to światowej klasy obrońca ale w tej chwili każdy w miarę ograny w PL byłby nam przydatny biorąc pod uwagę te wszystkie kontuzje.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.