Rotx: Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.02.2016 10:17Ja osobiście nie boje się niczego o czym piszesz.
Jeżeli United z Van Gaalem będą na piątym , siódmym czy na 12 miejscu to i tak co tydzień będę oglądał ich mecze. Nie jest dla mnie ważne miejsce w tabeli .
Ja czerpie radość z tego że mogę oglądać ich mecze , krytykować występy piłkarzy, cieszyć się z goli, mogę drżeć o wynik lub oglądać wyniki po 3-0 lub 4-0 .
Najważniejsze że gra United a jak i kto będzie ich prowadził to nie ma dla mnie znaczenia.
Ale po co szmacić legendę tego klubu gdy sobie nie poradzi?
1) Moyes poległ bo nie miał autorytetu, miał duże doświadczenie ale nie miał wyników i dlatego nie doczekał kolejnego sezonu.
2) Van Gaal - ma gigantyczne doświadczenie, ma autorytet , zrobił sporo transferów
ale nie ma wyników i preferuje styl gry który zanudza kibiców.
3)Za Fergusona styl był przez kilka sezonów i to jak było cienko to wzywano Scholesa.
Ferguson jest innym rodzajem człowieka niż Ryan , zdobył Puchar Zdobywców Pucharów przed angażem w Manchesterze , był człowiekiem z zewnątrz , miał do wyboru Manchester i Barcelonę w akurat tamtym czasie.
Składy United miał często genialne , z mnóstwem piłkarzy klasy światowej ale i bywały sezony gdzie Ferguson musiał zaufać młodzieży.
To co było dewizą ery Fergusona były wyniki i do tego przywykli kibice a gdy tych wyników brakuje nie dziwne że nie słuchają zdania Fergusona i na koniec nie wspierali Moyesa ani teraz Van Gaala.
Czy chcesz żeby Giggs został wywieziony na taczce ze stadionu gdy nie osiągnie wyników oczekiwanych przez wszystkich?
Nikt nie gwarantuje że Giggs będzie miał wyniki dlatego na razie nie chce powierzyć mu klubu ponieważ nikt nie chce zniszczyć Legendy którą przez lata budował Ryan.