Matt Law: Polityka transferowa United to katastrofa

Wśród najnowszych celów klubu z Old Trafford znajdują się podobno Sadio Mané z Southampton oraz Felipe Anderson z Lazio.

- Rozpoczęliśmy styczeń i nagle się okazuje, że Manchester United potrzebuje napastnika. Ile bramek w tym sezonie zdobył jednak Mané? Trzy w lidze. Po tym wyniku trudno spojrzeć na niego i stwierdzić, że jest to piłkarz na standardy takiego klubu. Polityka transferowa Manchesteru United ostatnio przerodziła się w katastrofę. To panika, panika, panika - stwierdził dziennikarz.

- Tuż przed otwarciem kolejnych okienek transferowych wygląda na to, że United nie mają żadnego konkretnego planu. Z jednej strony mówi się o zainteresowaniu Neymarem i Bale‘em, a ostatecznie do klubu przychodzą Schweinsteiger i Schneiderlin. To katastrofa, to okienko zapowiada się podobnie. Kto wie, jak Anderson spisywałby się w Anglii? Tak jest z każdym zawodnikiem - dodał Law.

Sprzedaż Robina van Persiego i Javiera Hernándeza skrytykował za to Rob Draper, który współpracuje z Daily Mail.

- Problem w United tkwi dużo głębiej. Wygląda na to, że polityka transferowa i menadżer się ze sobą nie zgadzają. Klub nie do końca wie, jak się odbudować po odejściu sir Alexa Fergusona. Dla mnie na Old Trafford trwa poszukiwanie tożsamości i próba nawigacji po pracy tak wybitnego menadżera.

- Z jednej strony Manchester United powinien się wzmacniać, ponieważ wyniki są dalekie od ideału. Z drugiej strony wydano już mnóstwo pieniędzy od czasu przyjścia Louisa van Gaala. Można się zastanawiać, dlaczego sprzedano Van Persiego czy Chicharito. Van Persie przechodzi drugą młodość, a Hernández ośmiesza Van Gaala.

- Jestem przekonany, że Manchester United postara się sprowadzić Mané oraz prawdopodobnie jakiegoś pomocnika. Klub kupił jednak już tylu piłkarzy, że to nie może być jedyne rozwiązanie problemu - podsumował Draper.