Manchester United po długim okresie oczekiwania, powrócił wreszcie na zwycięską ścieżkę, bardzo udanie rozpoczynając rok 2016. Sprawdźmy, czego dowiedzieliśmy się po tym spotkaniu.
» Anthony Martial znów wrócił do formy
1. Martial znów czaruje
Po raz kolejny, to młody Francuz nadawał drużynie United szybkości, przebojowości i charyzmy. Były gracz AS Monaco był ostatnio trochę krytykowany za zbyt rzadkie penetrowanie pola karnego przeciwników, jednak w meczu ze Swansea pokazał prawdziwą klasę.
Wprawdzie najbardziej groźny jest on jako wysunięty napastnik, tak w sobotę najwięcej zagrożenia pochodziło z lewej strony. Drużyna wyglądała o niebo lepiej, kiedy młodziak grał na skrzydle, ścinając do środka, podczas gdy Wayne Rooney atakował od strony bramki.
Nie wiadomo, czy jest to najlepsza dla niego pozycja, jednak spoglądając na ostatni występ, Louis van Gaal powinien zostawić Martiala na skrzydle, gdyż wówczas drużyna jest bardzo niebezpieczna.
2. Braki na flankach
Pomimo faktu, że Martial na skrzydle jest zabójczy, ostatnie spotkanie pokazało, że United na flankach brakuje sporo jakości. Trzeba przyznać, że Francuz gra na tylko z konieczności, gdyż próżno na ten moment, szukać w zespole lepszej opcji na skrzydło.
Ashley Young dobrze radzi sobie na skrzydle, ale dla niego odpowiednią pozycją jest bok obrony, gdzie daje drużynie lepszy balans. Martial bardzo często pozostawał zdany na samego siebie, musząc mierzyć się z dwójką obrońców i tworząc miejsce, którego nikt w drużynie nie wykorzystywał.
Kontuzja Luke'a Shawa jest ogromnym problemem dla United, ale trudno uwierzyć w to, że w takim zespole nie ma zmienników. W obecnej drużynie nie istnieje pojęcie "gry na obieg". Co gorsze, kiedy zawodnikowi uda się wypracować dogodną pozycję, rzadko można dostrzec innego gracza, który otwiera się do podania. Wprawdzie obie bramki przeciwko Swansea padły po zagraniach ze skrzydeł to Van Gaal musi popracować w tych obszarach.
3. Konsekwencja w wyborze
Louis van Gaal desygnował do gry taką samą ofensywną szóstkę jak w meczu z Chelsea i trzeba przyznać, że dobrze jest widzieć pewną konsekwencję w wyborze i systemie. Przeciwko Swansea, pojawiła się na boisku chyba najlepsza ofensywa, jaką na ten moment dysponuje United.
Kontuzje z pewnością nie pomagają, ale miło byłoby w końcu zobaczyć budowę relacji między zawodnikami, co jest możliwe tylko wtedy, jeśli nie dokonuje się częstych zmian w składzie.
4. Penetrująca szybkość
Jedną z rzeczy, której wciąż brakuje United i która była widoczna w sobotę to szybkość. Plan Swansea był łatwy do przewidzenia - osiąść na tyłach i czekać z możliwością kontry. Trzeba przyznać, że gdyby mieli lepszy dzień, ich plan zadziałałby idealnie.
Wayne Rooney, Juan Mata, Ander Herrera i dwóch przetrzymujących piłkę pomocników - wszyscy oni uwielbiają mieć futbolówkę przy nodze, grając w strefie środkowej, gdzie zawsze jest bardzo tłoczno. Przy metodycznym stylu gry, gdzie brakuje tempa, oznacza to, że Manchester United może polegać tylko na Martialu, jeśli chce liczyć na szybką akcję.
Bardzo ważne jest szybkie przeniesienie ataku na połowę rywala i United musi podkręcić tempo lub zacząć grać szerzej, jeśli chce uzyskać rezultaty o których marzą wszyscy na Old Trafford. Inaczej pozostaje liczyć na dobry dzień Francuza.
5. Progres?
Bardzo miło było zobaczyć trzy punkty dopisane do konta United, jednakże trudno powiedzieć czy występ przeciwko Swansea był jakimkolwiek progresem.
Tempo gry jest nadal słabe, a drużyna nie wygląda na zbalansowaną lub spójną, co widoczne jest na murawie. Jeśli chcemy grać w sposób - piłka na skrzydło i wrzutka w pole karne - wówczas więcej piłkarzy musi zacząć ryzykować jak Martial lub w planach Van Gaal musi pojawić się rosły napastnik (czy też Marouane Fellaini).
Wygrana przeciwko Swansea i dobry występ z Chelsea nie powinny przysłonić braków. Frustrujące jest patrzeć na tabelę i zdawać sobie sprawę, że wygrane z Norwich i Bournemouth ulokowałyby United tylko trzy punkty za liderem.
Tytuł zawsze powinien być celem, a walka o TOP 4 nigdy nie powinna być wyzwaniem.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.