Sideswipe: Zgadzam się, wielu mówi "co was to obchodzi jaką bryką jeździ, ma kasę to niech robi z nią co chce" ale to tak naprawdę nie chodzi o to, na co wydaje i jak wydaje te pieniądze, mimo, że sam jest świadomy tego, że gra słabo, że musi być lepszy, stawia sobie wysoko poprzeczkę o czym czytamy w niedawnym wywiadzie to w ogóle tego nie widać w rzeczywistości, nie widać w ogóle zaangażowania z jego strony, ambicji, odpuszcza piłki, nie jest skupiony na grze i na stawaniu się lepszym w 100% gdyż myśli o innych nieistotnych sprawach, może sobie na to pozwolić, owszem tylko on jeszcze nic tak naprawdę nie osiągnął przynajmniej w premier league, Ronaldo doszedł do perfekcji dzięki pewności siebie, zaangażowaniu, pasji, dawaniu z siebie wszystkiego co z resztą wymaga wielu poświęceń, u Depaya widać co najwyżej tylko pewność siebie.