Diabelred: Yaankes,
,,co spowodowało niebywały wzrost poziomu ligi"
,,Angielskie kluby nie są w stanie walczyć o CL, bo na swoim podwórku muszą grać cały czas na 110%''
Angielskie kluby nie mogą wygrac LM, czy ostatnio w ogole dobrze w niej wypasc, na miare wydawanej kasy na transfery, bo sa słabsze niż jeszcze kilka lat temu. To nie liga tak bardzo się podniosla, to po prostu czolowe druzyny z Anglii mocno się opuscily, co potwierdzają potem tylko wyniki w LM, gdzie my się upokarzamy z takim PSV, Arsenal z Dinamem czy Olympiakosem. W tym roku niewykluczone, ze do 1/4 awansuje tylko City, potem moze trafic na kogos dobrego i tyle będzie z gry angielskich klubow w LM.
,,Barca czy Real mogą sobie grać drugim składem w lidze, i potem miażdżyć w CL"
A kto zakazuje angielskim klubom mieć 2 silne jedenastki?, w końcu dostaja tyle kasy, to stać ich na to. :)
Sam kiedyś zylem w przekonaniu, ze to liga angielska jest najsilniejsza, ze nic nie graja w LM, bo sa przemeczni itp. Jednak w końcu przejrzalem na oczy, ze mowi się tak tylko dlatego, zeby jakos wylumaczyc słabsze czasy angielskich klubow w LM.
Czemu, kiedy liga angielska miała 3 reprezentanow w 1/2 LM, nikt nie pisal, ze liga ciezka, ze nie ma przerwy zimowej i inne wytłumaczenia, warto sobie samemu odpowiedzieć na to pytanie.
Europa uciekla angielskim klubom i niestety taka jest smutna prawda i nawet co roku wydawane grube miliony funtow na piłkarzy na razie nie sa wstanie dogonić Europy.