Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Guardiola jednak woli United od City?

» 17 grudnia 2015, 19:28 - Autor: Rio5fan - źródło: twitter.com
Prezenter BBC, Richard Askam, na swoim profilu twitterowym opublikował świeże informacje na temat przyszłości Pepa Guardioli.
Guardiola jednak woli United od City?
» Czy Hiszpan zastąpi Louisa van Gaala na stanowisku menadżera Manchesteru United?
Nazwisko hiszpańskiego szkoleniowca przewija się w mediach, gdyż według doniesień, ma on opuścić Bayern Monachium po zakończeniu sezonu.

- Z poinformowanego źródła bliskiego Bayernowi dowiedziałem się, że jeśli Guardiola odejdzie, to jego pierwszym wyborem byłby Manchester United - napisał dziennikarz.





TAGI


« Poprzedni news
Forlan: United cierpi na brak napastników
Następny news »
Blind: Memphis potrzebuje więcej czasu

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (76)


szturm: Powiem tak... Nie wiem czy On będzie zbawcą MU , ale sam fakt, że woli nasz klub od innych wcale nie mniejszych marek, budzi u mnie niekłamane zadowolenie.
» 18 grudnia 2015, 06:39 #38
devil0001: Mi się marzy w MU Klopp, szkoda że nie odszedł z Borussi rok wcześniej, kto wie może wtedy nie musielbismy sie bać o mecz z Norwich ;v niestety można sobie tylko pogdybać ;/
» 18 grudnia 2015, 00:44 #37
M1LKA: no ty chyba na głowę upadłeś... po takiej akcji go w United chcesz. Aż się prosi żeby "zgłosić" twój komentarz :)
to nie ten sam mou co za czasów porto czy interu. Mało tego od paru ładnych lat nie daje rady, a jego drużyny grają ohydny futbol. Ja tylko Pepa u nas widzę w przyszłym sezonie, a Carlo to ostateczność. Chociaż znając życie u nas się szuka drugiego Fergiego także pewnie Giggsy prędzej czy później przejmie klub chociaż nie wiem czy już teraz bym go nie wolał za LVG.
» 18 grudnia 2015, 00:18 #36
Klimaa: Z Giggsem jest ryzyko. Wyjdzie albo nie. Być może przed posadą na OT powinien udać się do innego klubu. Przede wszystkim ciekawe jakie zaufanie u Glazerów ma LVG bo kontrakt ma ważny chyba do 2017 roku?
» 18 grudnia 2015, 01:03 #35
showdark: Ej ale przeciez SAF jak dostał United to tez dostawal wpierdziel na poczatku, ale dano mu kredyt zaufania i osiagnal sukces. Umowmy sie czy przyjdzie Moui czy Guardiola, to to sa trenerzy na 2-3 sezony max. A ja bym chcial miec trenera na 20 lat i jedynym takim trenerem jest Giggsy. Pracuje juz 2 rok jako asystent Gaala, ma juz jakies pojecie o trenerce, niech spróbuje :)
» 18 grudnia 2015, 15:08 #34
belman: Mou ha ha,
GGMU
» 17 grudnia 2015, 23:16 #33
4lkor: Żaden (realny) transfer nie wzmocniłby nas równie bardzo, co przyjście Guardioli.
» 17 grudnia 2015, 23:03 #32
Fenek: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.12.2015 23:00

No nie wiem, MU jest w sporym kryzysie a Guardiola na ogół miał już zawsze gotowy team. Coś pozmieniał coś poprzestawiał i wszyscy się podniecali, że cudotwórca. Czy Pep dałby radę odbudować MU zaczynając od szatni to nie wiem. Ale prawda jest jedna. Nowo przybyły manager nie ma co się nastwiać, że od razu z MU coś wygra a to może odstraszyć Guardiolę. Zwłaszcza, że City świetnie do niego pasuje, znów prawie, że gotowa drużyna, wystarczy coś tam pokręcić i wszyscy powiedzą, że to zasługa Pepa chociaż całą brudną robotę odwala Pelegrini.

ps. jeśli bym wykrakał to brać Pelerginiego z pocałowaniem ręki lub spróbować wyszarpać Simeone.
» 17 grudnia 2015, 22:59 #31
Fenek: Napisałem powyżej jak nie zrozumiałeś to twój problem. Dla mnie to żaden wielki reformator nie jest.
» 18 grudnia 2015, 12:42 #30
dawidlp92: Może Petru ?
» 17 grudnia 2015, 22:46 #29
Lonquasto: Pewnie, ostatnio jest wszędzie, jeszcze w Manchesterze go nie było :D
» 17 grudnia 2015, 22:49 #28
M1LKA: zastanawiam się kto komu posmarował albo kto nim steruje, że jest on teraz po 5 razy w każdych wiadomościach, a jego partia niby już pis dogoniła co może być manipulacją mediów
» 18 grudnia 2015, 00:20 #27
NexaT: Pierwszym, czyli tym na którym mu najbardziej zależy...
» 17 grudnia 2015, 21:56 #26
padre: sory, ale ile trzeba mieć tupetu i pogardy dla ludzi, żeby wątpić w umiejętności trenerskie takiego kogoś jak Guardiola
» 17 grudnia 2015, 22:51 #25
2Fast4You: Dobrze że napisałeś bo już mi Ed smsa wysyłał że będzie gadał z Guardiolą, ale zdążyłem przeczytać że go nie chcesz i odwołałem to na szczęście, napisz kogo mamy tam z Woodwardem wymotać bo teraz to już nie wiemy :/
» 17 grudnia 2015, 22:25 #24
RedRevolta: Mourinho wygrał PL 6 miesięcy temu - zwolniony
Wenger nie wygrał PL 11 lat - Nie do zwolnienia hahahahah :D
» 17 grudnia 2015, 21:16 #23
Gallacher: Masz rację,powrócilibyśmy,ale potem byśmy znowu spadli bo Guardiola to nie opcja długoterminowa.
» 17 grudnia 2015, 21:01 #22
Daka: Nieważne czy długoterminowa czy nie, nam potrzeba sukcesów tu i teraz. Musimy naprawić naszą reputację, bo przez ostatnie 2-3 lata z potęgi staliśmy się średniakiem piłkarskim z silną marką. Tak więc brać Guardiolę póki wolny nawet na te 3+/- lata, a w międzyczasie myśleć już nad kolejnym krokiem.
» 17 grudnia 2015, 21:25 #21
Wave: to barcelonie kibicowac jak sukcesy
» 17 grudnia 2015, 23:32 #20
szturm: Co masz przeciwko sukcesom? Wolisz się katować oglądając to co obecnie sobą reprezentujemy?
» 18 grudnia 2015, 06:33 #19
DevilFan: Wygra Bundeslige, powalczy o wygranie LM i z dubletem lub potrójną koroną jeżeli nadal grają w krajowym pucharze zostawi BM, czyli plan bardzo fajny, plus poinformuje juz teraz, przez co BM zakontraktuje Mou, czy to Ancelottiego wcześniej
» 17 grudnia 2015, 20:20 #18
siukrzy: Aż mi sie niedobrze robi od tych waszych postów. Narzekacie na LVG, teraz jak jest opcja na Pepa to też nie, nawet jakby Boga nam mieli dać też by było marudzenie. LVG powinien wylecieć choć by za to,że nie ma w sobie choć nuty prawdziwego diabła, na jego założoną nóżkę na nóżkę przez 90 minut już się patrzeć nie da... O jego nudnej już całej filozofii nie wspomnę. Jeżeli jest do wyciągnięcia taki trener jak Pep (tak tak miał 2 przygotowane zespoły blablabla) to nie zastanawiałbym się ani chwili. Młody, dynamiczny, doświadczony trener, tego nam potrzeba. Potrafi poukładać zespół w, którym są dobrzy zawodnicy, przede wszystkim zrobiłby porządek w środku pola i uformował odpowiednio skrzydła i linię ataku. Pozdrawiam wszystkich prawdziwych fanów Manchesteru !
» 17 grudnia 2015, 20:08 #17
MarekOdbyt: Dlaczego nigdy nie będzie ich trenerem bo nie jestem w temacie ?
» 17 grudnia 2015, 20:44 #16
pawelisto2: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.12.2015 20:04

Dobra nikt tu prawie nie lubi LVG.

A ile osób jest teraz godnych przyznać się co pisali przed przyjściem LVG?

Wpisy pokroju: "Całe szczęście, że LVG przychodzi ogarnąć syf po nieudaczniku Moysie" itp, a teraz jadą z nim jak z psem i przed połową sezonu chcą go zwalniać.


Mimo wszystko mam nadzieję, że Pellegriniego nie zwolnią z City, a do nas może już przyjść ten Guardiola za 1,5 roku.
Zwolnią Pellegriniego z City, to jeszcze tylko Wengera z Arsenalu i jedyne co w tej lidze będzie mnie interesować to już tylko Manchester United, bo oglądać kluby bez tożsamości to nie będzie to samo, te same emocje.

Pozdrawiam.
» 17 grudnia 2015, 20:03 #15
Arvanis: Ja go dalej lubię i podtrzymuję, że jest świetnym menadżerem, acz nie ma chemii między nim, a zespołem. Zdarza się. Jeśli już ma odejść, wolałbym za niego Simeone albo Ranieriego, ale Guardiola też może być ciekawą opcją.
» 17 grudnia 2015, 20:09 #14
Diabelred: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.12.2015 20:51

Jest takie ladne przyslowie, jak sie nie ma co sie lubi, to sie lubi co sie ma. Mysle, ze wlasnie tak bylo z Moyesem, gdzie takze pamietam wielu sie nad nim spuszczalo, ze to bedzie nowy SAF itp. Tak samo bylo pozniej i z van Gaalem. Wtedy nie bylo innych lepszych dostepnych alternatyw takze wiekszoc sie cieszyla z tego co bylo.

Sam osobiscie liczylem, ze wraz z przyjciem van Gaala, zobacze przynajmniej ladna dla oka ofensywna pilke w formacji 4-3-3. A co za to widze?, pseudo tikitake, ktora tylko usypia i nabija procenty, asekuracyjna gre, i wprowadzenie przez van Gaala mentalnosci sredniaka, ktory cieszy sie, ze ugral remis na wyjezdzie. Van Gaal w tym sezonie ma to szczescie, ze czolowka z gory tabeli ma mocno wahajaca forme( ze o tragicznej Chelsea juz nie wspominam...), z kolei druzyny pod nami za wszelka cene chca uniknac wypchniecia nas z top4, patrzac na to, ze za kazdym razem kiedy maja szanse zmniejszyc do nas dystans, to sami traca glupio punkty. Przez co efekt jest taki, ze pomimo zdobycia zaledwie 2 pkt w trzech ostatnich meczach wciaz mamy 3 pkt przewagi nad 5 miejcem. Takze dzieki temu Holender moze powiedziec, ze wciaz jeszcze bronia go wyniki. Przykladowo Moyes tego szczescia juz nie mial, bo wtedy poziom czolowych druzyn byl znacznie lepszy. W tym sezonie wcale sie nie zdziwie jesli wystarczy zaledwie 80 pkt badz nawet mniej by wygrac lige.

Co do tej tozsamosci(bo domyslam sie, ze chodzi o czeste zwalnianie trenerow?), to coz takie czasy nastaly, ze nie ma wynikow wylatujesz. Czasy, gdzie menago byl w klubie wiecej niz obecna srednia 2/3 lata odejda na dobre wraz z odejsciem Wengera na emeryture. Troche to smutne, jednak trzeba to zaakceptowac.
» 17 grudnia 2015, 20:47 #13
Arkin: To ja już wolę Moyesa od Simeone. Szanujmy się. Chamstwu mówię stanowczo nie.
» 17 grudnia 2015, 22:52 #12
Arvanis: @Arkin, to idź kibicować komuś innemu. United od zawsze było charakterne i kto jak kto, ale Simeone pasowałby tu idealnie. SAF nie był potulnym barankiem, mówił szczerze i bez ogródek to, co myślał, a kibice go uwielbiali. Potrafił wyzywać zawodników, dziennikarzy, rywali, kibiców, a wszyscy go uważają za legendę, niedościgniony wzór menedżera idealnego. Mało? Keane, Cantona, Neville - dla młodego pokolenia, które zna ich głównie z dzisiejszych wywiadów, mogą się wydawać kolejnymi "chamami prostakami", ale ci, którzy pamiętają ich grę w czerwonym trykocie, właśnie za to "chamstwo" ich uwielbiają, bo była w nim sportowa złość, męskość (która powoli znika z tego sportu) i mimo wszystko honorowość - nikomu nie obrywało się "za nic", a każdy z nich potrafił potem ponieść konsekwencje swojego "chamstwa".

Wkurza mnie pokolenie metroseksualnych rurkowców, którzy swoimi nominacjami na potencjalnych nowych zawodników i nowego trenera chcą żeby United zaczęło przypominać inne zespoły, w których jedenaście panienek gra widowiskową piłkę, ale wystarczy podmuch wiatru i trzeba ich znosić na noszach, ocierając im po drodze łzy. Manchester United wcale nie podbijał serc kibiców tym, że grał widowiskowo, bo wiele drużyn klepało wtedy kosmiczny futbol, może nawet piękniejszy niż nasz. Nie chodzi tez o wspaniały come back w finale z Bayernem, choć wielu z nas własnie wtedy pokochało ten klub. To, co zawsze sprawiało, że takie lfc, real, Juventus, Bayern, czy FC Barcelona mogły nam czyścić buty było to, że każdy zawodnik grał do upadłego - nie wystarczył byle kopniak w kostkę, żeby go unieruchomić na murawie. Jeśli nie miał zerwanych więzadeł i połamanych kości to dalej popierniczał po boisku. Nie było symulowania, nie było grania na pół gwizdka, nie było straconych piłek, ani rywala z piłką, do którego nie opłaca się doskoczyć. To był jedyny zespół, który pokazywał, że piłka nożna to naprawdę męski sport i nie trzeba przełączać na rugby, piłkę ręczną, czy boks, żeby pooglądać naprawdę twardą grę.

Dlatego dobrze, że Di Maria wziął tyłek w troki - niech zdobywa Złota Piłkę w PSG. Dobrze, że nie ma tu już Moyesa, który chciał być milutki dla wszystkich. Dobrze, że Hernandez odradza się w Niemczech. Chcę tu zespół prawdziwych Diabłów, które idealnie łączą przyjemną dla oka piłkę z twardym futbolem. Chcę widzieć zawodników, którzy są gotowi zginąć za ten klub. Ilu teraz takich piłkarzy gra na OT? Potrzeba trenera, który sam uwielbia United i zarazi tą pasją do MU swoich podopiecznych - trenera żywiołowego, charyzmatycznego, który łatwo się "zapala", bo to oznacza, że jeśli dostanie odpowiednie wsparcie ze strony klubu, szybko się "zapali" miłością do United. Dlatego uważam Simeone za idealnego kandydata. Dlatego myślę, że być może Guardiola też będzie dobrym wyborem, bo już teraz sygnalizuje, że ze wszystkich potencjalnych kierunków, najbardziej odpowiadałoby mu Old Trafford.

Nie wiem, czy w kwestii Ranieriego mam rację. W Leicester zrobił olbrzymią pracę i przyjemnie się ich ogląda. Jeśli spojrzy się w jego CV, nie można odmówić mu doświadczenia... Z drugiej strony, nigdzie na zagrzał miejsca zbyt długo i nigdy nie zdobył żadnego znaczącego trofeum. Myślę, że runda wiosenna zweryfikuje, jakim jest menedżerem.
» 18 grudnia 2015, 09:52 #11
fetraini: Tak jest!! Pep już raz wywalil NIEMIECKA ZARAZE bodajże z Bayernu miejmy nadzieję, że to samo zrobi w Manchesterze! Trzymam kciuki, żeby to on objął stery w United! Pep, przychodz do MU i nie daj się klątwie!

Jestem Fetraini. Posiadam wielką inteligencję i widzę więcej niż wszyscy. Ja objawiam niekiedy bolesną prawdę i przytaczam fakty. Jednak do niczego nie przymuszam. Ją jedynie mogę was zaprowadzic do rzeki z wiedzą. To od was zależy, czy będziecie z niej pić.
» 17 grudnia 2015, 19:52 #10
Wave: ic sobie gdzie chcesz kogo to
» 17 grudnia 2015, 20:51 #9
kujawa: Jak może pisać, że przyszedł na gotowe... moze w Bayernie miał już bardziej ułożoną drużyne, ale w Barcie w tamtym czasie ta drużyna była przecietna jak United teraz. To on ja poskladal sprzedał Ronaldinho, Deco, Zambrote i nie wiem kogo tam jeszcze, on wprowadził tam nowe treningi, Messi jest kim jest dzieki niemu. A nawet jesli nie bierzecie tego pod uwage to sztuka jest tez wydawac wielkie pieniadze i wydawac je dobrze (patrz VGall, a wiecej nazwisk by sie znalazlo) i stworzyć z tego drużyne. Wybitny trener, ambitny i zawsze chce wygrywac.
» 17 grudnia 2015, 19:50 #8
sagnol32: z jednej strony fajny trener, z drugiej za 2-3 lata znowu mu się znudzi i zostaniemy w du*e .
» 17 grudnia 2015, 19:45 #7
PDF: @K19oChA94S & @artix206

jesteście niesamowici :-))))
» 17 grudnia 2015, 19:35 #6
N17: On byłby super, a teraz jest idealny czas na zmianę trenera - tuż przed okienkiem.
» 17 grudnia 2015, 19:34 #5
FilipMU: Tutaj w pełni się zgadzam ale z drugiej strony trzeba umieć nimi pokierować ;)
Guardiola kosztuje nie chce żeby trzaskali pieniędzmi.

Ja chętnie bym widział ,, typowego diabła na ławce trenerskiej" Neville.Pokaż na co cię stać w Hiszpanii

Boje się ze Giggs będzie podobny do Van Gaal'a za długo z nim przebywa hehe

Nowe potężne Man. Utd. musi powstać od korzeni i ma trwać na lata ponownie
» 17 grudnia 2015, 20:29 #4
artix206: Ja bym chyba jednak wolał Mou od Pepa. Nigdy nie lubiłem usypiającego stylu gry Barcy, fakt że wtedy osiągali największe sukcesy, wszyscy się zachwycali, ale mi się to nie podobało.
» 17 grudnia 2015, 19:31 #3
artix206: Dlatego wybrałbym Carlo :D
» 17 grudnia 2015, 20:22 #2
Damashi: Pierwsza faza Barcelony Guardioli była dynamiczna i genialna, dopiero później "zwolniła" i była naprawdę nudna. Teraz robota, którą odwalił w Bayernie jest jeszcze lepsza. Bayern kiedy gra swoją piłkę jest jeszcze bardziej nieprzewidywalną maszyną niż była za Heynckesa. Kilkanaście różnych ustawień od początku tego sezonu, rotacja większa niż gdziekolwiek indziej - jeśli ktoś ma na szybko znaleźć odpowiedź na problemy United to chyba jest to Guardiola albo Ancelotti. Za Guardiolą przemawiają świetne transfery, za Carlo to, że mógłby zostać dłużej niż 3-4 lata (taki urok Guardioli, lubi zwiedzać świat). Tak naprawę powinniśmy się cieszyć jeśli jakikolwiek z trójki Mou, Guardiola, Ancelotti (i od siebie dodałbym Simeone, którego media pomijają) zgodzi Nas się poprowadzić, bo mimo, że wspierałem LVG przez cały ten okres to ostatnie wywiady i kompletny brak pomysłu na to co jest źle skreśla go w moich oczach.
» 17 grudnia 2015, 20:54 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.